Świat obrazu mojego.(Wszystkie zdjecia są mojego autorstwa)Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 109, liczba wizyt: 179585 |
Nadesłane przez: Sylwiaws 12-06-2012 10:07
Wczoraj byliśmy u laryngologa. Migdałki troszkę sie zmniejszyły.Mały został wychwalony ze nie choruje od ponad miesiąca. I dziś mały budzi się z bolącym gardłem, kaszlem i katarem! Dlaczego jak zawsze pomyśle lub powiem ze mały dawno nie chorował On od razu choruje? Nie mogę tego zrozumieć. Jak tylko nic nie mówimy to jest zdrowy a jak tylko poruszymy temat jego zdrowia to zawsze sie coś popsuje? Wczoraj przecież lekarz patrzył mu w gardło na migdały.Nic nie widział! To jak ta choroba sie rozwinęła w tak szybkim czasie?