lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 430041 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 14-09-2014 14:33
Na imprezie nie byliśmy. Niestety, choróbsko mi Matiego rozłozyło:( Patryk też cos kichał... Także u koleżanki dzieci chore, więc o imprezenie nawet nie miałyśmy co snić. Trudno, za tydzień sobie przełozymy. Co sie odwlecze, to nie uciecze:) Szkoda tylko, że pogoda iście letnia, a my w domku sie kisimy....Oby takie letnie ciepło było z nami jak nadłużej...Dziś to nawet opalać sie można. Tylko komu by sie chciało, skoro kaszel i katar męczy...Ech,oby jak najszybciej nam przeszło, bo szkoda tych (ostatnich juz pewnie) ciepłych dni na siedzenie w domu...
Nadesłane przez: Sonia dnia 10-09-2014 17:48
Dostalismy zaproszenie do koleżanki na urodziny:) Także w sobotę mamy imprezę. A ja mam dylemat. Co kupić koleżance? Nie mam zielonego pojęcia... Może jutro wyskoczę do mista i pochodzę po sklepach... Ale jak narazie pomysłu na prezent brak....Ech, muszę pomysleć..
Jutro juz czwartek...Matko, leci ten czas jak szalony. Słyszałam, że w Iławie są mega fajne przeceny butów. Chyba sie wybiorę, bo chłopcom brak kupić buty na zimę;) Oby coś mi sie trafiło:)
A tak poza tym dni pędzą, nawet czasem nie wiem kiedy...Wstaę rano, moment i już wieczór.... A coraz szybciej zaczyna się robić ciemno... Jesień już za oknem...
Nadesłane przez: Sonia dnia 05-09-2014 13:00
Pogodę zapowiadają cudną. Oby sie sprawdziło:) Jako, że ja w ostatni weekend sierpnia pracowałam, to myślę, że na naszej nowej działce zrobimy sobie grila?
Oby tylko zdrówko nam dopisało, bo ostatnio kiepsko z tym u nas. W sumie wszyscy zdrowi, ale jakieś wypadki po drodze nas spotykają. Ostatnio wypadek Męża skonczył się szyciem na chirurgii...Chyba jakieś fatum nad nami wisi.
Oby już sobie poszło, bo przecież trzeba uczcić koniec wakacji. A skoro pogoda dopisuje to czemu nie korzystać:)