Wątek:
Więcej dzieci, więcej ulg
13odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 7038Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Fundacja Narodowy Dzień Życia chce zwiększenia ulgi podatkowej na dzieci w rodzinach wielodzietnych. W myśl projektu ustawy, którą przygotowali eksperci Fundacji, wysokość ulgi rosła by wraz z kolejnym dzieckiem w rodzinie. Jeśli rodzina nie ma wystarczających dochodów aby odliczyć całość ulgi w danym roku to ta możliwość była by w kolejnych latach.
Jacek Kaniewski zaznaczył, że państwo musi wspierać rodziny wielodzietne ze względów demograficznych aby było komu pracować na przyszłych emerytów.
Wiadomości 24
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
1
żeby się teraz nie zaczęli rozmnażać jedynie w tym celu
Państwo stara się ,aby Polki rodziły więcej dzieci ale im to jakoś słabo wychodzi.Oglądaliście może ostatni program Jana Pospieszalskiego "Wart rozmawiać"?-tam właśnie był ten temat poruszany.Dzisiaj liczy się tylko wygoda ,po co mieć więcej dzieci niż jedno?
Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
3
http://familie.pl/profil/marcin1984/652,Kobieta-spalila-w-piecu-plod.html - ta kobieta ma ponoć 15 dzieci. Każde z nich jest pod opieką państwa...
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
4
monaaa71 napisał 2010-03-23 16:49:52
Oj chyba nie.... to potem by "krzyczeli", że już za dużo jest... heheheżeby się teraz nie zaczęli rozmnażać jedynie w tym celu

Jeśli nasze państwo ma tylko takie sposoby na zachęcenie do rodzenia dzieci, to powodzenia.
Jestem ciekawa, do którego roku życia dziecka ta "przełożona ulga na nastepny rok" byłaby wypłacana? Bo przecież, jeśli ktoś w danym roku nie może odpisać całej kwoty na wszystkie dzieci, to prawdopodobnie w następnym roku też jej całej nie będzie mógł odpisać.
Myślę,że dużo ważniejsze jest aby państwo wygenerowało dodatkowe pieniędze dla samorządów na otwieranie nowych żłobków, przedszkoli czy punktów przedszkolnych. Trwa kampania: "Rok przedszkolaka", a nie otwiera się nowych placówek.
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
6
Jaśmina napisał 2010-03-24 08:29:48
Ale za to soty w tv że" przedszkole jest ok" są:)...Jeśli nasze państwo ma tylko takie sposoby na zachęcenie do rodzenia dzieci, to powodzenia.
Jestem ciekawa, do którego roku życia dziecka ta "przełożona ulga na nastepny rok" byłaby wypłacana? Bo przecież, jeśli ktoś w danym roku nie może odpisać całej kwoty na wszystkie dzieci, to prawdopodobnie w następnym roku też jej całej nie będzie mógł odpisać.
Myślę,że dużo ważniejsze jest aby państwo wygenerowało dodatkowe pieniędze dla samorządów na otwieranie nowych żłobków, przedszkoli czy punktów przedszkolnych. Trwa kampania: "Rok przedszkolaka", a nie otwiera się nowych placówek.
Za nic w swiecie nie oddałabym dziecka do żłobka-wolałabym jeść chleb z wodą.....
Tak, sa spoty i słyszałam nawet jak jedna pani pedagog przekonywała rodziców, żeby posyłać dzieci do przedszkola. Wszystko to jest potrzebne, tylko... miejsc nie ma w tych przedszkolach

Aga35 napisał 2010-03-24 08:39:00
Pozostawię to bez komentarza Za nic w swiecie nie oddałabym dziecka do żłobka-wolałabym jeść chleb z wodą.....

Czy znowu coś zle napisałam?????????????????-pytam bo nie wiem??????????
Mamo Tymka odpowiedz proszę co jest złego w moim stwierdzeniu?
Ok. Odpisuję.
Piszesz że wolałabyś jeść sam chleb i pić wodę niż dać dziecko do żłobka. A przecież nie zawsze jest tak, że mamy wracają do pracy tylko dla kasy, żeby finansowo było lepiej. Ja wróciłam bo chciałam. I zapraszam do lektury mojego blogu - dużo tam piszę o przygodach Młodego w żłobku. Owszem było kilka problemów z aklimatyzacją ale krótkich. Większych zachorowań też póki co nie mieliśmy. A wiele osób mówi że jest rozwinięty dużo bardziej niż jego rówieśnicy. I co najwazniejsze On bardzo lubi tam chodzić :)
To tyle - przepraszam za zamieszanie. I kurczę nie odchodź 

alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
13
Aga 35 tez nie oddałabym dziecka do żłobka ale do przedszkola koniecznie. I rozumiem te mamy które chcą pracowac pomimo, ze nie musza. Ich wybor, tak jak mój, że wole 3 lata poswięcic dziecku. Ile mam tyle zdań.