Automaty z testami ciążowymi - hit czy kit?

Czemu nie, ale z Apteki dla mnie pewniej jest kupić, ale za to niepełnoletnie dziewczęta chętnie by korzytały.Automat z Prezerwatywami juz widziałam nad morzem stał, wiec nie zdziwi mnie z testami ciążowymi obok :-)

a u nas postawili automat z mlekiem od krowy :D i o dziwo spora kolejka tam zawsze jest 3 zł za 0,5 l i 5 zł za 1 l mleka pojemniczki tez zapewniają ;-) ale też nie wiem czy bym skorzystała, nigdy nie ma pewności jakiego pochodzenia jest mleko(?)

Niepełnoletnie dziewczyny na pewno, lepiej pójśc do automatu po test. W aptece dla młodej dziewczyny zawsze to jest stres. 

Sa juz automaty z prezerwatywami i z tamponami wiec kolejny taki wynalazek mnie nie dziwi.
To ulatwienie przede wszystkim dla bardzo mlodych ludzi.W aptece wiadomo: czujne oko pani farmaceutki moze krepowac.....

Tak prawdę mówiąc nie mam wyrobionego zdania. Ja wyrastałam bez automatów z prezerwatywami i mogę dalej żyć bez automatów z testami. Ale idzie nowe... I jeśli jest to niezbędne do życia nastolatek ( bo to będą główne klientki) to niech powstają. Chociaż ja wolałabym aby moje wnuczki nie musiały korzystać ani z automatów z prezerwatywami ani tym bardziej z automatów z testami. Tylko jak w tym szalonym świecie je tak wychować?

Tyle tych różnych wynalazków teraz, że już mnie nic nie zdziwi... Jak większość pisze, dla nastolatek to będzie chyba dobre rozwiązanie...

Automat ułatwia tym co wstydzą się pójśc do apteki , ale wydaje mi się że bezpieczniej kupić w aptece Może starej daty jestem i tak my.slę...

myślę,że młoda dziewczyna odważniej kupi taki test z automatu niż apteki.

Jakoś chyba bym z takiego automatu nie sakorzystała.... Dla mnie pewniejszy byłby test kupiony w aptece....Może dla niepełnoletnich dziewczyn byłoby ok, ale tak na marginesie...Niepełnoletniej dziewczynie taki test nie powinien byc potrzebny...

Soniu NIE POWINIEN ale niestety coraz częściej właśnie takim osobą są one potrzebne... straszna ale rzeczywistość.

Obniża się wiek inicjacji seksualnych...niestety...Niedługo o bezpiecznym sexie trzeba będzie rozmawiać już z 9-latkiem:-/ Bo są przypadki 12ltnich ciężarnych dzieczynek...To jest straszne...

Wiek już teraz nie ma większego znaczenia.Dzisiejsza młodzież jest Bardziej wyzwolona.Jestem jak najbardziej Za za takimi automatami.

ciekawy pomysł, ale ja bym nie skorzystała. na pewno wybrałabym się do aptetki jak już się raz czy dwa zdarzyło:P

Kobieta która świadomie współżyje nigdy nie będzie się wstydzić tego ,że w aptece poprosi o test ciązowy.Wstydzą się ``dzieci``,które na siłę próbują być dorosłe i seksowne!!!Małolaty które sypiają z nowo poznanym kolegą na imprezie bo ``taka jest moda``.Mam ``staroświeckie`` poglądy i to co się teraz dzieje nie mieści mi się w głowie,a cierpią oczywiście potem te maleństwa/.