Moda na późne macierzyństwo

Pewnie,ze odmladza!!! Jestem tego przykladem :-)

Nie mówmy o poźnym macieżyństwie gdy kobieta ma 2 czy 3 dziecko po 30. Jak ma prawie 40 i jeszcze się zastanawia to to już późne. Tak jak pisała Isabelle, nie ktorzy późno poznają swoją połówkę, bądz mają problem z poczęciem i to siła wyższa. Ale popatrzmy na aktorow, chodźby Katarzyna Skrzynecka z pierwszym nie chciala dzieci a z drugim jak już ostatnie dzwony biją to ma problem z donoszeniem napewno młody orgazizm zniosł by to lepiej. Ja się bałam takiej sytuacij dlatego podjełam się macierzyństwa w wieku 24 lat na wypadek jak by przyszło się leczyć przez dłuższy czas. Miałam toszczęście że za pierwszym razem zaszłam w ciąże ale nie każdemu jest to pisane. Niektore kobiety mają straszne problemy, więdz nie dziwię się że mimo wieku pragną mieć swoją kruszynkę. Trzymam kciuki by każda mogła przytulić swoją małą perełkę do serca.

Teraz panie mają wieksze możliwosci, studiują, pracują, rozwijają sie na różne sposoby zanim zdecydują sie na dziecko .Nie uważam pani w wieku ok.30 lat za starą matkę.

Tosię urodziłam jak miałam 26 lat. drugi dzidziuś będzie miał mamę 29letnią. i wiecie co? trochę żałuję, że tak późno się zdecydowaliśmy na drugie dziecko....