Witam,zdecydowalam się na rozwód z mężem. Chciałabym aby rozwód był z jego winy. Mąż zaczął olewać swoje obowiązki, wpakował się w szemrane towarzystwo, wychodzi bez słowa wraca następnego dnialub nad ranem nie tłumacząc gdzie był co robił. W dodatku od roku nasze pożycie nie istnieje. Poprostu nie ma już naszego związku prócz tego na papierze.
tak więc jestem zdecydowana "uwolnić" się od niego. Dodam że mam małe dziecko..
i tu pojawia się problem...nie mam pieniędzy żeby iść do radcy prawnego nie mam poprostu finansów by móc rozpocząć proces... nie ma też w mojej miejscowości żadnego bezpłatnego prawnika ani radcy.. chce wziąść rozwód tylko jak?
mąż nie da mi pieniędzy daje tylko na utrzymanie syna tj pampersy mleko itp. nie mam z kąd też pożyczyć... proszę o pomoc jak to zakończyć...