Brak pożycia małżeńskiego - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Brak pożycia małżeńskiego

2odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 15269
Avatar użytkownika sarenka81
sarenka81Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.05.2013, 18:17
  • Posty: 1
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 maja 2013, 18:24 | ID: 957378

Witam. Mam 31 lat, od 2 lat jestem mężatką. Nasze życie seksualne okazało się totalną ruiną. Jestem tym bardzo przerażona i nie wiem jak mam postępować. Seks w naszym zwiazku to ok 4,5 razy na miesiąc a czasami jest to tylko 2 razy. Próbowałam rozmawiać o tym z mężem ale w odpowiedzi usłyszałam ,że czas tak szybko mija i nie zdaje sobie z tego sprawy. Niestety po rozmowie nic się nie zmieniło. Wieczorami chodzimy na spacery, oglądamy filmy, gramy w gry komputerowe a potem....... idziemy spać. Na początku było odrobinę lepiej, często wykazywałam inicjatywę ale zwykle kończyło się to przerwanym stosunkiem. Po moich pieszczotach mąż nie zdążył założyć prezerwatywy żeby jego członek nie opadł. Jesli się już uda i wprowadzi go do pochwy po chwili przerywa bo traci wzwód w trakcie stosunku. Zdaje sobie sprawę że może czasami jest zmęczony i nie ma ochoty na seks dlatego staram się już pierwsza nie wychodzić z taka inicjatywą i czekam na jego pierwszy ruch. Niestety także i w tym przypadku często sytuacja sie powtarza. W chwilach samotności wypłakuje sobie oczy, często myślę ,że jestem jestem dla niego zbyt mało podniecająca ponieważ chyba młody facet na widok nagiej kobiety która mu się podoba nie miałby problemu ze wzwodem. Jest to tak intymna sprawa ,że nie mam prawa o tym rozmawiać z osobami trzecimi ale sama nie potrafię sobie z tym poradzić. Całe życie czekałam na tego jedynego mężczyznę a teraz......... Bardzo proszę o jakąś radę, wyjasnienie, cokolwiek co by mi pomogło zrozumieć zaistniała sytuację.

Avatar użytkownika Andrzej Gryżewski
  • Zarejestrowany: 29.01.2013, 13:37
  • Posty: 265
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
16 maja 2013, 09:39 | ID: 962140

Witaj.

Twój mąż cierpi na zaburzenia erekcji(ZE). Jak kazda choroba, tak i ta, gdy się ją "pielęgnuje" to pojawiaja się efekty uboczne. Głównym efektem pielegnowania zaburzeń erekcji jest drastyczne obniżenie częstotliwości seksu. Nie spłycałbym problemu. "jestem dla niego zbyt mało podniecająca ponieważ chyba młody facet na widok nagiej kobiety która mu się podoba nie miałby problemu ze wzwodem". Może być oczywiście powodem zaburzeń erekcji zmniejszenie atrakcyjności żony, ale to jest jeden z wielu powodów. Najczęsciej w Twoim wieku to powodem ZE jest styl życia (mało snu, nieregularne posiłki, brak sportu, używki). Problem Twojego męża dotyczy co piątego mężczyzny w Polsce, więc nie jest on jakimś wyjatkiem. Najlepiej skłonić męża do wizyty u seksuologa. Szkoda by tak dobre małżeństwo jak Wasze rozbiło się na tak popularnej dysfunkcji jaką są ZE.

Pozdrawiam.

 

 

Avatar użytkownika Andrzej Gryżewski
  • Zarejestrowany: 29.01.2013, 13:37
  • Posty: 265
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 lipca 2015, 23:06 | ID: 1233118

Zapraszam do polubienie mojego profilu na FB. Piszę tam więcej o seksualności człowieka :

https://www.facebook.com/andrzejgryzewski

Pozdrawiam,

Andrzej Gryżewski

psycholog seksuolog psychoterapeuta