Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
7 listopada 2014 09:44 | ID: 1161001
Dzwoniłam do syna... za godzinkę będą z chłopakami... yupi...
Ale masz fajnie!
7 listopada 2014 09:54 | ID: 1161008
Dzwoniłam do syna... za godzinkę będą z chłopakami... yupi...
Ale masz fajnie!
O tak - zaraz wyciągam zabawki dla chłopców i wręczę urodzinowy prezent dla TYMCIA... Ciekawa jestem jak zareaguje na jeździk ZIEMUŚ...
7 listopada 2014 09:57 | ID: 1161009
He he he - samochodziki i pociąg już ustawione... czekają na wnusiaczki...
7 listopada 2014 10:16 | ID: 1161019
He he he - samochodziki i pociąg już ustawione... czekają na wnusiaczki...
Ale dzieciaczki beda ucieszone :)
7 listopada 2014 10:22 | ID: 1161023
Leje dzisiaj, znowu nie chce się nic działać.. trzeba chyba kawkę wypić.. może coś pomoże..
7 listopada 2014 10:24 | ID: 1161026
7 listopada 2014 10:26 | ID: 1161027
To ja po kawę ide
7 listopada 2014 10:27 | ID: 1161029
Leje dzisiaj, znowu nie chce się nic działać.. trzeba chyba kawkę wypić.. może coś pomoże..
Mi kawka nie pomogła :(
7 listopada 2014 11:43 | ID: 1161040
a jak zwykle na szarym końcu sie przyłączam - juz nowy wątek?
7 listopada 2014 12:03 | ID: 1161051
ja popijam sok pomarańczowy z tarczna:) zamisat kawy heh
7 listopada 2014 13:26 | ID: 1161090
a jak zwykle na szarym końcu sie przyłączam - juz nowy wątek?
Ważne, że się przyłączasz:) A kiedy to już mniej ważne:)
7 listopada 2014 13:27 | ID: 1161091
Ja zaraz po Matiego zmykam. Mąż poszedł do sąsiada panele Mu połozyć. Młody oczywiście też, bo jakby bez Niego się to odbyło:) Hi hi hi...Mati zje obiad i jedziemy po zakupy... Dziś piatek, popołudnie, bedzie mnóstwo ludzi w mieście...
7 listopada 2014 14:19 | ID: 1161103
a jak zwykle na szarym końcu sie przyłączam - juz nowy wątek?
Ważne, że się przyłączasz:) A kiedy to już mniej ważne:)
a nie bo ja ostatnia :D
7 listopada 2014 15:15 | ID: 1161112
He he he - samochodziki i pociąg już ustawione... czekają na wnusiaczki...
Ale dzieciaczki beda ucieszone :)
Do prezentu Tymcia Ziemek pierwszy doszedł i patrzył mówiąc o...komotywa czy coś w tym stylu...
7 listopada 2014 15:18 | ID: 1161113
Ziemek już sporo mówi ale jeszcze tak ciut po swojemu a powtarzać to wszystko powtarza... Nie chce tylko powtórzyć swojego imienia.... jak się go prosi to mówi...NIE...
Czytałam mu książęczki o pszczółce Mai to co i rusz powtarzał to co przeczytałam... śmiesznie to wyglądało... he he he... na dwa głosy czytaliśmy...
7 listopada 2014 15:21 | ID: 1161114
Leje dzisiaj, znowu nie chce się nic działać.. trzeba chyba kawkę wypić.. może coś pomoże..
I u nas pada ale nawet tego wcześniej nie zauważyłam bo miałam syna z rodzinką na obiedzie to z nimi czas spędzałam...
7 listopada 2014 15:23 | ID: 1161115
Leje dzisiaj, znowu nie chce się nic działać.. trzeba chyba kawkę wypić.. może coś pomoże..
Mi kawka nie pomogła :(
Ha ha ha - a ja jeszcze poranną dopijam bo jak syn z rodzinką przyszedł to kubek z nią na bok odstawiłam i teraz jak przeczytałam to o niej sobie przypomniałam...
7 listopada 2014 15:52 | ID: 1161119
Moi chłopcy już po obiadku - mąż i Ziemuś... oni tylko go nie jedli...
7 listopada 2014 18:13 | ID: 1161137
ja popijam sok pomarańczowy z tarczna:) zamisat kawy heh
Może ty lepiej robisz
7 listopada 2014 18:14 | ID: 1161138
a jak zwykle na szarym końcu sie przyłączam - juz nowy wątek?
ale u nas końca przeciez nie ma! Nawet szarego
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.