Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy! 
Oby każdy dzień był dobry!  ![]()
                                  
                  26 października 2016 13:22 | ID: 1347857
              
Sama do godz.22 będę, mąż przed 15 wpadł, obiad zjadł i pojechał na dyżur do internatu...
Nie mów tak 
No taaak......... bo i na Familce ostatnio nie ma z kim gadać....
Już jak Grażynka nie ma z kim pogadać , to jest gorzej jak zle Ja ostatnio nie mam ani siły , ani weny do pisania, ale nawet jak coś napiszę to nie ma z kim się .....nawet posprzeczać czyt, wymiana zdań
                                  
                  26 października 2016 14:39 | ID: 1347898
              
Sama do godz.22 będę, mąż przed 15 wpadł, obiad zjadł i pojechał na dyżur do internatu...
Nie mów tak 
No taaak......... bo i na Familce ostatnio nie ma z kim gadać....
Już jak Grażynka nie ma z kim pogadać , to jest gorzej jak zle Ja ostatnio nie mam ani siły , ani weny do pisania, ale nawet jak coś napiszę to nie ma z kim się .....nawet posprzeczać czyt, wymiana zdań
O tak... nawet nie ma z kim ciut się poprzekomarzać...
                                  
                  26 października 2016 17:49 | ID: 1347963
              
Mimo wszystko dobrze że chociaż w laptopie można coś napisac gdy w realu nie ma do kogo buzi otworzyc. Zawsze w domu jest coś do zrobienia.Ja szydełkuje robie na drutach czasem zrobie jakąś biżuterie. Meża mam ciągle w domu,do pracy chodze dwa trzy razy w tygodniu.Najmłodszy syn mieszka z nami ale wpada jak do hotelu bo pracuje i studiuje.Czasami zajmuje sie wnuczką . Mimo to czasami wydaje mi sie że jeszcze czegoś nie zrobiłam, czegoś nie zobaczyłam czegoś mi brak,coś za mną chodzi.Czy też macie czasami takie uczucie?
                                  
                  26 października 2016 18:07 | ID: 1347966
              
Mimo wszystko dobrze że chociaż w laptopie można coś napisac gdy w realu nie ma do kogo buzi otworzyc. Zawsze w domu jest coś do zrobienia.Ja szydełkuje robie na drutach czasem zrobie jakąś biżuterie. Meża mam ciągle w domu,do pracy chodze dwa trzy razy w tygodniu.Najmłodszy syn mieszka z nami ale wpada jak do hotelu bo pracuje i studiuje.Czasami zajmuje sie wnuczką . Mimo to czasami wydaje mi sie że jeszcze czegoś nie zrobiłam, czegoś nie zobaczyłam czegoś mi brak,coś za mną chodzi.Czy też macie czasami takie uczucie?
Dokładnie to ujęłaś , też tak mam
                                  
                  26 października 2016 18:42 | ID: 1347975
              
Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko... Kurczę, co za tydzień...
                                  
                  26 października 2016 19:18 | ID: 1347985
              
Tu Oliwka na dzisiejszej jeździe...

I po tej jeździe Oliwka awansowała, będzie już sama jeździła... ale ona się cieszy i babcia razem z nią...
                                  
                  26 października 2016 19:19 | ID: 1347986
              
Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko... Kurczę, co za tydzień...
Tak bywa - matka pracująca...
                                  
                  26 października 2016 19:44 | ID: 1347999
              
Czekam na wieści czy już nowy członek rodzinki jest na świeci, na dniach ma się urodzić prawnuczek 
 siostry męża...
                                  
                  26 października 2016 20:59 | ID: 1348003
              
Czekam na wieści czy już nowy członek rodzinki jest na świeci, na dniach ma się urodzić prawnuczek 
 siostry męża...
Oooo...No to nowa istotka maleńka w rodzinie:)
                                  
                  26 października 2016 21:00 | ID: 1348004
              
Tu Oliwka na dzisiejszej jeździe...

I po tej jeździe Oliwka awansowała, będzie już sama jeździła... ale ona się cieszy i babcia razem z nią...
Gratki wielkie;)
                                  
                  26 października 2016 22:05 | ID: 1348020
              
Czekam na wieści czy już nowy członek rodzinki jest na świeci, na dniach ma się urodzić prawnuczek 
 siostry męża...
Oooo...No to nowa istotka maleńka w rodzinie:)
Tak, dzowniłam do przyszłej babci ale jeszcze jej córka jest w domku, jutro ma zgłosić się do szpitala, przyszli dziadkowie czekają w napięciu na pierwszego wnuka...
                                  
                  26 października 2016 22:06 | ID: 1348021
              
Tu Oliwka na dzisiejszej jeździe...

I po tej jeździe Oliwka awansowała, będzie już sama jeździła... ale ona się cieszy i babcia razem z nią...
Gratki wielkie;)
Dziękuję w imieniu Oliwki...
                                  
                  27 października 2016 08:35 | ID: 1348049
              
Tu Oliwka na dzisiejszej jeździe...

I po tej jeździe Oliwka awansowała, będzie już sama jeździła... ale ona się cieszy i babcia razem z nią...
Pięknie to wygląda! Taka amazonka z Oliwki ![]()
                                  
                  27 października 2016 08:36 | ID: 1348051
              
Ładny dzień się zapowiada w końcu! Można dziś prać  
                                  
                  27 października 2016 09:37 | ID: 1348074
              
Ładny dzień się zapowiada w końcu! Można dziś prać  
A tu wiecznie piorą i piorą Nie można tak usiąść i popatrzeć? Ja wybieram się na USG jamy brzusznej , nie chce mi się , ale muszem ....
                                  
                  27 października 2016 13:00 | ID: 1348129
              
Ładny dzień się zapowiada w końcu! Można dziś prać  
A tu wiecznie piorą i piorą Nie można tak usiąść i popatrzeć? Ja wybieram się na USG jamy brzusznej , nie chce mi się , ale muszem ....
aj nic nie mów! Dziś chyba cztery zrobiłam.. 
                                  
                  27 października 2016 13:16 | ID: 1348130
              
Ładny dzień się zapowiada w końcu! Można dziś prać  
O tak i u nas słoneczko przebłyskuje ale powietrze chłodne...
                                  
                  27 października 2016 13:17 | ID: 1348131
              
I ponownie u mnie nocka bezsenna była, z mężusiem rano zjadłam śniadanie, kawkę zaczęłam poranną pić i po jego wyjściu do pracy zdrzemnęłam się... wreszcie...
                                  
                  27 października 2016 14:59 | ID: 1348155
              
Doprawiłam bigos, zaraz wstawię ziemniaczki i po obiedzie wyruszymy na większe zakupy...
                                  
                  27 października 2016 16:01 | ID: 1348182
              
I ponownie u mnie nocka bezsenna była, z mężusiem rano zjadłam śniadanie, kawkę zaczęłam poranną pić i po jego wyjściu do pracy zdrzemnęłam się... wreszcie...
Musisz chyba i męża przestawić we dwoje zawsze raźniej 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!