Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy! 
Oby każdy dzień był dobry! 
Planuję dziecko
3 listopada 2014 15:28 | ID: 1159627
Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
23 lutego 2017 12:53 | ID: 1365610
Ciut zdrzemnęłam a i tak nietomna jestem...
taka pogoda
O tak i pogoda kiepska...
23 lutego 2017 12:55 | ID: 1365611
obiadzik gotowy mam :)
zjemy z dzieciakami za pół godzinki i jadę do teściów na pączki :)
w domku mam swoje ale jak zapraszaja to trzeba ich odwiedzić :)
Hej Ewuś! Jak miło Cię widzieć 
U mnie M. rano skoczył po pączki, do kawki były 
EWUSIĘ zawsze miło widzieć...
Ja właśnie zjadłam jednego z budyniem i jak się okazało również w środku dżemik jakiś dobry był...
23 lutego 2017 13:03 | ID: 1365615
obiadzik gotowy mam :)
zjemy z dzieciakami za pół godzinki i jadę do teściów na pączki :)
w domku mam swoje ale jak zapraszaja to trzeba ich odwiedzić :)
Hej Ewuś! Jak miło Cię widzieć
U mnie M. rano skoczył po pączki, do kawki były
EWUSIĘ zawsze miło widzieć... Ja właśnie zjadłam jednego z budyniem i jak się okazało również w środku dżemik jakiś dobry był...
A ja dalej bez paczka. Chyba zrobie sobie kawke i tez zjem :)
23 lutego 2017 13:48 | ID: 1365625
Trochę podziałałam by się rozruszać 
, pranko wstawione, kurze w sypialni pościerane, wczorajsze pranko złożone, jeszcze tylko obiadek a potem wyruszamy do brata i teściów córki z "wałówką" by im zawieźli... Już jutro do nich wyruszają pilnować Olafka bo Młodzi idą na bal ostatkowy...
23 lutego 2017 15:07 | ID: 1365646
Lykam antybiotyki,ale wysxlam na troszke z domu bo trudno usiedziec Kupilam paczusie I gaworki Bardzo wiatr wieje sztorm na morzu
23 lutego 2017 15:12 | ID: 1365648
Obiadek prawie gotowy 
, mężuś może przychodzić... a potem czeka mnie ciężka przeprawa u brata, po niej pojedziemy do teściów córki to mam nadzieję, że u nich się zresetuję... Ciężkie życie, nie przez nas... to ktoś musi je psuć...
23 lutego 2017 15:18 | ID: 1365654
Lykam antybiotyki,ale wysxlam na troszke z domu bo trudno usiedziec Kupilam paczusie I gaworki Bardzo wiatr wieje sztorm na morzu
Świeże powietrze dobrze robi, zdróweczka BASIU...
23 lutego 2017 15:20 | ID: 1365656
Lykam antybiotyki,ale wysxlam na troszke z domu bo trudno usiedziec Kupilam paczusie I gaworki Bardzo wiatr wieje sztorm na morzu
Świeże powietrze dobrze robi, zdróweczka BASIU...
Dziekuje Grazynko bedzie coraz lepiej
23 lutego 2017 15:32 | ID: 1365660
Lykam antybiotyki,ale wysxlam na troszke z domu bo trudno usiedziec Kupilam paczusie I gaworki Bardzo wiatr wieje sztorm na morzu
Świeże powietrze dobrze robi, zdróweczka BASIU...
Dziekuje Grazynko bedzie coraz lepiej
Zdrowka Basienko.
23 lutego 2017 17:09 | ID: 1365677
A ja właśnie tą książkę zaczynam. Zobaczymy czy równie ciekawa jak film.
23 lutego 2017 18:26 | ID: 1365693
Lykam antybiotyki,ale wysxlam na troszke z domu bo trudno usiedziec Kupilam paczusie I gaworki Bardzo wiatr wieje sztorm na morzu
I u nas dość silny wiatr nadają i deszcz, nieciekawa pogoda się zapowiada..
23 lutego 2017 19:56 | ID: 1365705
Obiadek prawie gotowy , mężuś może przychodzić... a potem czeka mnie ciężka przeprawa u brata, po niej pojedziemy do teściów córki to mam nadzieję, że u nich się zresetuję... Ciężkie życie, nie przez nas... to ktoś musi je psuć...
No i po przeprawie, dałam popalić obu braciom aż się poryczałam 
ale wyładowałam się przynajmniej, potem u teściów córki powoli się uspokoiłam i teraz jest już okej...
23 lutego 2017 20:25 | ID: 1365714
Obiadek prawie gotowy , mężuś może przychodzić... a potem czeka mnie ciężka przeprawa u brata, po niej pojedziemy do teściów córki to mam nadzieję, że u nich się zresetuję... Ciężkie życie, nie przez nas... to ktoś musi je psuć...
No i po przeprawie, dałam popalić obu braciom aż się poryczałam ale wyładowałam się przynajmniej, potem u teściów córki powoli się uspokoiłam i teraz jest już okej...
Czasem trzeba ''oczyścić atmosferę'' Grażynko, choćby nas to bolało. Potem jest lżej nam:)
23 lutego 2017 20:26 | ID: 1365715
Mąż niedługo na nockę, ja czekam na Matiego, ale to jeszcze, bo do 22 ma praktyki... Lenia złapałam:)
23 lutego 2017 20:40 | ID: 1365717
Obiadek prawie gotowy , mężuś może przychodzić... a potem czeka mnie ciężka przeprawa u brata, po niej pojedziemy do teściów córki to mam nadzieję, że u nich się zresetuję... Ciężkie życie, nie przez nas... to ktoś musi je psuć...
No i po przeprawie, dałam popalić obu braciom aż się poryczałam ale wyładowałam się przynajmniej, potem u teściów córki powoli się uspokoiłam i teraz jest już okej...
Czasem trzeba ''oczyścić atmosferę'' Grażynko, choćby nas to bolało. Potem jest lżej nam:)
O tak, nazbierało się tego trochę... takie życie...
23 lutego 2017 20:45 | ID: 1365720
Obiadek prawie gotowy , mężuś może przychodzić... a potem czeka mnie ciężka przeprawa u brata, po niej pojedziemy do teściów córki to mam nadzieję, że u nich się zresetuję... Ciężkie życie, nie przez nas... to ktoś musi je psuć...
No i po przeprawie, dałam popalić obu braciom aż się poryczałam ale wyładowałam się przynajmniej, potem u teściów córki powoli się uspokoiłam i teraz jest już okej...
Czasem trzeba ''oczyścić atmosferę'' Grażynko, choćby nas to bolało. Potem jest lżej nam:)
O tak, nazbierało się tego trochę... takie życie...
Na pewne rzeczy czasem nie mamy wpływu, ale trzeba czasem zrobić awanturę żeby potem było ok.
24 lutego 2017 09:22 | ID: 1365764
Na pewne rzeczy czasem nie mamy wpływu, ale trzeba czasem zrobić awanturę żeby potem było ok.
Dokładnie i już dzisiaj spokojniejsza jestem i jutro na uroczyste urodzinki siostry męża mogę ze spokojem jechać...
24 lutego 2017 15:33 | ID: 1365831
Na pewne rzeczy czasem nie mamy wpływu, ale trzeba czasem zrobić awanturę żeby potem było ok.
Dokładnie i już dzisiaj spokojniejsza jestem i jutro na uroczyste urodzinki siostry męża mogę ze spokojem jechać...
No i super. Zatem milej imprezki urodzinowej juz na jutro!
24 lutego 2017 15:35 | ID: 1365833
Ja do poludnia igarnelam dom i zrobilam obiad, a potem godzinke sie przespalam. Az lepiej. Nogi mnie dziś kreca niesamowicie, chyba ta pogoda tak dziala. U nas teraz pada snieg!!!! 
24 lutego 2017 16:15 | ID: 1365839
Na pewne rzeczy czasem nie mamy wpływu, ale trzeba czasem zrobić awanturę żeby potem było ok.
Dokładnie i już dzisiaj spokojniejsza jestem i jutro na uroczyste urodzinki siostry męża mogę ze spokojem jechać...
No i super. Zatem milej imprezki urodzinowej juz na jutro!
Dzięki ŻANETKO...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 