staramy sie,ale nadal nic........ - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

staramy sie,ale nadal nic........

8odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1724
Avatar użytkownika lija1978
lija1978Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2010, 12:26
  • Posty: 4
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 stycznia 2010, 17:29 | ID: 117452
STARAMY SIE,ALE NADAL NIC.OD KILKU MIESIECY BARDZO WYTRWALE.JUZ ZACZYNAM WINIC SIEBIE,ZE TO MOJA WINA....MOZE JAKIES DOBRE SLOWA MI ULZA.........
Avatar użytkownika dagusia
dagusiaPoziom:
  • Zarejestrowany: 09.01.2010, 14:59
  • Posty: 441
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 stycznia 2010, 17:34 | ID: 117454
Kochana głowa do góry :)  My ja przestaliśmy o tym myśleć to od razu nam się udało :) Powodzenia
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 stycznia 2010, 17:52 | ID: 117457
    Ja polecam udać się do lekarza. Przynajmniej będziecie wiedzieć na czym stoicie. A póki co, polecam miłe wieczorki, w romantycznej atmosferze, albo wypad za miasto na weekend 
    Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
    Avatar użytkownika Bulinka
    BulinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
    • Posty: 2779
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 stycznia 2010, 18:18 | ID: 117478
    Podobno bardzo wiele w tych sprawach psychika może.Warto trochę wyluzować a nawet odpuścić.Kiedyś pytałam lekarza o mierzenie temperatury itd. żeby łatwiej w ciążę zajść.Odpowiedział  że to wszystko jest zbędne bo natura tak to urządziła że kobieta doskonale wyczuwa dni płodne.I nie ma co termometrami sobie głowy zawracać.Miał rację,sprawdziłam to
    Avatar użytkownika etka
    etkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
    • Posty: 2849
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 stycznia 2010, 20:54 | ID: 117657
    Moi znajomi też dość długo starali się o dziecko i bardzo się tym stresowali. Jak w końcu dali sobie na spokój i zaczęli rozmawiać o adopcji, okazało się że ona jest w ciąży i teraz mają śliczną córeczkę.
    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 stycznia 2010, 21:24 | ID: 117707
    Mysle, ze warto sie przebadac, ale dziewczyny maja racje,baaaardzo duzo zalezy od psychiki. Moja kolezanka starala sie o dziecko 5 lat, po tym czasie postanowili adoptowac dziewczynke. % miesiecy po adopcji okazalo sie, ze ona jest w ciazy. Teraz maja dwie coreczki. Powodzenia zycze
    Avatar użytkownika izkaa
    izkaaPoziom:
    • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
    • Posty: 298
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 stycznia 2010, 22:18 | ID: 117764
    etka napisał 2010-01-20 21:54:25
    Moi znajomi też dość długo starali się o dziecko i bardzo się tym stresowali. Jak w końcu dali sobie na spokój i zaczęli rozmawiać o adopcji, okazało się że ona jest w ciąży i teraz mają śliczną córeczkę.
    Ja tez słyszałam o takich przypadkach a nawet 2 znam :) Tak ze przestac sie stresowac i myslec o dzidziusiu :) Zycze stosunkowo udanej nocki
    Użytkownik usunięty
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 stycznia 2010, 06:02 | ID: 117833
      Generalnie ponoć jest taka zasada że o podejrzeniu bezpłodności czy niepłodności można mówić po roku regularnego współżycia w wynkiu którgo pomimo starań nie dochodzi do zapłodnienia. Ale dziewczyny mają rację - jak Wam zalezy to można już teraz wybrać sie do dobrego lekarza i przedstawić sprawę. Niech zrobi wszystkie badania, sprawdzi owulację i poradzi co dalej. Głowa do góry i mniej stresu.
      Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
      Użytkownik usunięty
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 stycznia 2010, 13:57 | ID: 118194
        etka napisał 2010-01-20 21:54:25
        Moi znajomi też dość długo starali się o dziecko i bardzo się tym stresowali. Jak w końcu dali sobie na spokój i zaczęli rozmawiać o adopcji, okazało się że ona jest w ciąży i teraz mają śliczną córeczkę.
        izkaa napisał 2010-01-20 23:18:44
        Ja tez słyszałam o takich przypadkach a nawet 2 znam :) Tak ze przestac sie stresowac i myslec o dzidziusiu :) Zycze stosunkowo udanej nocki
        Ja jestem takim przypadkiem ! Tak bardzo chcieliśmy i nic, a jak już sobie odpuściłam to nawet nie wiem kiedy zatrybiłam 
        Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...