Wiosna zbliża się wielkimi krokami a ja mam do zrzucenia trochę ciałka - to chyba dobry czas żeby w końcu zabrać się za swoją sylwetkę i przerobić ją na wersje letnią. Zrobi się cieplej i nie chcę mieć problemu z codzienną garderobą. Może nie jestem bardzo gruba ale jakieś 8 kg do idealnego BMi powinna się pozbyć. Jak na razie staram się codziennie ćwiczyć domowym sposobem przez 45 minut - brzuszki, skakanka, przysiady, nożyce i takie ćwiczenia które jeszcze pamiętam z wf-u która kiedyś miałam Oczywiście unikam słodyczy, przekąsek takich chipsy i ogólnie jedzenia wysokokalorycznego. Jeszcze za szybko żeby mówic o jakichkolwiek efektach ale na pewno jak będą to o nich napiszę - może wrzucę jakieś fotki z efektami bo zaplanowałam takie robić (na razie mam jedno zdjęcie). Zastanawiam mnie jeszcze temat suplementacji - od koleżanki usłyszałam że jest taki środek na odchudzanie który nazywa się dokładnie figurena i pomogą w kuracji przyśpieszyć metabolizm i uzupełnić codzienne zapotrzebowanie o najpotrzebniejsze składniki - ktoś coś może napisać o tym? Czy dołączyć ten suplement do swojej kuracji?