Gadki szmatki VI :)

I ja też... ojjj ciężko się rozbujać...

I u nas jeszcze zakupy zostały ale na spokojnie aby tylko pieniążki były to teraz w sklepach jest tego wszystkiego pod dostatkiem...

Jest tylko kolejki straszne.. trzeba się nastać..

U nas po południu to za bardzo dużych nie ma...

U nas po poludniu to ludzi duzo, bo po pracy zakupy robia. Ale pod wieczor juz pusto. Takze pojade woeczorem, i nie bede misiala stac w kolejkach:) 

Masz rację, chodziło mi o godzinki już takie wieczorne...

U nas tez pod wieczor juz spokojnie powinno byc, to wykorzystam moment. Czy ja pojade dzis wieczorem, czy jutro rano to nie ma roznicy. A jutro bede juz dzialac w kuchni, i nie bede musiala sie odrywac od roboty:) 

U nas o takich godzinach to tylko puste półki zostają.. 

Jesli planowalabym wielkie zakupy to pewnie i u nas tak by bylo. 

Ja tam w sumie wolę rano i pieczywo świeze dostanę.. po południu nie ma już nic..

Cięzko ciężko ale jakoś swoje zrobiłam co planowałam..

He he he - ja nie planowała a też sporo porobiłam....

I ja porobiłam co zaplanowałam, nawet się uwinełam:) teraz wróciłam z zakupów, ludzi znaczniej mniej niż w dzień, bo w dzień nie mogłam przez miasto przejechać, jak jechałam do rodziców... teraz na spokojnie, coć nie tylko ja byłam na zakupach, ale kolejek nie było;)

No tak.. tylko panie w sklepie to nie bardzo lubią jak im się na koniec ktoś kręci  

Dzionek poleciał.. trzeba się na spanko szykować..

Ja juz wykapana w pizamach latam:) Czekam na Matiego i na meza, bo obaj maja 2 zm. 

I ja już w gotowości spaniowej.. 

Brawo Ty 

Hejka x rana. Pije kawke i biore sie za robote. 

Teraz to już kolejną trzeba się poratowac..