Zapraszamy serdecznie na dalsze pogaduchy.. z wiosennym powiewem.. Niech ciepło i radośnie będzie cały rok
30 lipca 2017 20:28 | ID: 1391090
Pozdrawiam serdecznie UPAl trafilam do piekla czy czy co......
HEJ BASIU - to masz tam prawdziwe lato... u nas też ciepło, teraz mam +33 stopnie...
Backrdzo goraco zieje jak pies Wytrzymam
Ja to przy zasłoniętych oknach siedziałam prawie cały dzionek...
31 lipca 2017 06:36 | ID: 1391111
Od godz.4 nie śpię, mąż wyjeżdżał w delegację na 2 tyg, i jak się przebudziłam to już nie mogłam zasnąć... Królik już swoje śniadanko dostał a ja zaraz coś przekąszę też bo o godz.9:30 jadę z teściami córki na jazdę konną Oliwki...
31 lipca 2017 06:37 | ID: 1391112
Od godz.4 nie śpię, mąż wyjeżdżał w delegację na 2 tyg, i jak się przebudziłam to już nie mogłam zasnąć... Królik już swoje śniadanko dostał a ja zaraz coś przekąszę też bo o godz.9:30 jadę z teściami córki na jazdę konną Oliwki...
Ja dopiero niedawno wstalam, ale obudzilam sie przed piata, bo maz do pracy wstawal. Potem jeszcze zasnelam.
31 lipca 2017 06:48 | ID: 1391118
Od godz.4 nie śpię, mąż wyjeżdżał w delegację na 2 tyg, i jak się przebudziłam to już nie mogłam zasnąć... Królik już swoje śniadanko dostał a ja zaraz coś przekąszę też bo o godz.9:30 jadę z teściami córki na jazdę konną Oliwki...
Ja dopiero niedawno wstalam, ale obudzilam sie przed piata, bo maz do pracy wstawal. Potem jeszcze zasnelam.
Ja próbowałam zasnąć ale nie udało mi się...
31 lipca 2017 06:54 | ID: 1391120
Od godz.4 nie śpię, mąż wyjeżdżał w delegację na 2 tyg, i jak się przebudziłam to już nie mogłam zasnąć... Królik już swoje śniadanko dostał a ja zaraz coś przekąszę też bo o godz.9:30 jadę z teściami córki na jazdę konną Oliwki...
Ja dopiero niedawno wstalam, ale obudzilam sie przed piata, bo maz do pracy wstawal. Potem jeszcze zasnelam.
Ja próbowałam zasnąć ale nie udało mi się...
Też obudziłam się wcześnie i myślałam że jeszcze przysne.
31 lipca 2017 07:05 | ID: 1391127
Od godz.4 nie śpię, mąż wyjeżdżał w delegację na 2 tyg, i jak się przebudziłam to już nie mogłam zasnąć... Królik już swoje śniadanko dostał a ja zaraz coś przekąszę też bo o godz.9:30 jadę z teściami córki na jazdę konną Oliwki...
Ja dopiero niedawno wstalam, ale obudzilam sie przed piata, bo maz do pracy wstawal. Potem jeszcze zasnelam.
Ja próbowałam zasnąć ale nie udało mi się...
Też obudziłam się wcześnie i myślałam że jeszcze przysne.
Ja bym spala do poludnia, gdybym mogla:)
31 lipca 2017 07:16 | ID: 1391129
Ja bym spala do poludnia, gdybym mogla:)
Ja to chyba jak już wrócę to sobie odeśpię... he he he...
31 lipca 2017 07:17 | ID: 1391132
Ja bym spala do poludnia, gdybym mogla:)
Ja to chyba jak już wrócę to sobie odeśpię... he he he...
Jesli masz możliwość to pewnie, że tak:)
31 lipca 2017 07:19 | ID: 1391133
Ja zmykam, bede sie zbierac do pracy:)
31 lipca 2017 07:29 | ID: 1391134
Ja zmykam, bede sie zbierac do pracy:)
Miłej pracki życzę...
31 lipca 2017 07:30 | ID: 1391135
Śniadanko jem i zrobiłam kawę ale inkę... tak dla odmiany...
31 lipca 2017 08:34 | ID: 1391145
Burza przeleciała. Rozjaśnia się, więc idę szykować się do wyjścia.
31 lipca 2017 08:41 | ID: 1391146
Burza przeleciała. Rozjaśnia się, więc idę szykować się do wyjścia.
I ja za godzinkę mam wyjazd na jazdę konną Oliwki... a potem czeka mnie bieganina po mieście...
31 lipca 2017 10:52 | ID: 1391165
Ja zmykam, bede sie zbierac do pracy:)
Miłej pracki życzę...
Dziekuję:)
31 lipca 2017 10:57 | ID: 1391166
W mieście byłam,śniadanie zaliczone,obiad zrobiony. A gdzie tu dalej..
Poleze trochę przed pracą,trochę sił zbiorę. Nie mogę dojść do siebie po weekendzie.
31 lipca 2017 11:02 | ID: 1391170
Z jazdy konnej Oliwki wyszły nici - rozpadało się jeszcze przed wyjazdem - i dobrze bo byśmy tylko na darmo tam pojechali ale swat podwiózł mnie do spółdzielni gdzie opłaciłam czynsz a potem zawiózł pod Biedronkę gdzie zrobiłam małe zakupy i pobrałam pieniądze z bankomatu... Chociaż padało to oplacilam r-ki i abonament RTV na poczcie bo wzięłam parasolkę od swaci i tak w tym deszczu pod parasolem fajnie sobie szłam chodnikiem do domu i już jak byłam blisko swojej ulicy to... przejeżdżające samochody mnie opryskały wodą z kałuż... Najpierw jeden a drugi ostro poprawił... Myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok... co za ludziska i trzeci też o mało by mnie porządnie nie ochlapał... No szok... Ograniczenie do 40 a jadą tą ulicą jak szaleni i to w deszcz... Kierowcami w dwóch samochodach były... kobiety...
31 lipca 2017 11:03 | ID: 1391171
Burza przeleciała. Rozjaśnia się, więc idę szykować się do wyjścia.
I u nas właśnie była a teraz się rozjaśnia...
31 lipca 2017 13:19 | ID: 1391197
Z jazdy konnej Oliwki wyszły nici - rozpadało się jeszcze przed wyjazdem - i dobrze bo byśmy tylko na darmo tam pojechali ale swat podwiózł mnie do spółdzielni gdzie opłaciłam czynsz a potem zawiózł pod Biedronkę gdzie zrobiłam małe zakupy i pobrałam pieniądze z bankomatu... Chociaż padało to oplacilam r-ki i abonament RTV na poczcie bo wzięłam parasolkę od swaci i tak w tym deszczu pod parasolem fajnie sobie szłam chodnikiem do domu i już jak byłam blisko swojej ulicy to... przejeżdżające samochody mnie opryskały wodą z kałuż... Najpierw jeden a drugi ostro poprawił... Myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok... co za ludziska i trzeci też o mało by mnie porządnie nie ochlapał... No szok... Ograniczenie do 40 a jadą tą ulicą jak szaleni i to w deszcz... Kierowcami w dwóch samochodach były... kobiety...
Chamskie takie zachowanie kierowców!
31 lipca 2017 13:45 | ID: 1391202
Ja bym spala do poludnia, gdybym mogla:)
Ja to chyba jak już wrócę to sobie odeśpię... he he he...
I ciut pospałam...Czas szybciej zleci...
31 lipca 2017 13:46 | ID: 1391203
Chamskie takie zachowanie kierowców!
Tym bardziej, że szłam blisko budynków by mnie to nie spotkało a jednak... wrrr...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.