Zakaz handlu w niedzielę od stycznia 2018?

Ale się cieszę, Panie z marketów odpoczną w końcu 

Wszystko pozamykane w niedziele. Ale chyba coraz więcej osób chodzi teraz do restauracji i na giełdy. Wydaje mi się, że też skorzystają na tym kina. Sama myslę wybrać się na "Sobibór". 

Ta niedziela 29 kwietnia to chyba będzie pracująca...

Niedziele zaznaczone na różowo są wolne od handlu...

Ta najbliższa będzie handlowa.. 

Dzisiaj jest handlowa...

Chyba do mrówki będę musiała jechać. 

Od tego roku handlowych niedziel będzie jeszcze mniej..

https://rodzice.familie.pl/artykul/Od-stycznia-jeszcze-mniej-niedziel-handlowych,14095,1.html

Dziś handlowa.. Ale ludzi mało widać na zakupach..

Wreszcie ludzie się przyzwyczają, że niedziela to nie dzień na zakupy. Nie rozumiem jak w tych czasach sklepów jest dużo, otwarte do późnego wieczora, a nawet całodobowe i nie można zrobić tego w zwykły, pracujący dzień. Wiele lat temu ciężko było coś kupić, w soboty sklepy do 13.00 i nikt głodny spać nie szedł. Spędziłam 10 lat temu miesiąc w Holandii i w niedziele sklepy nie były otwarte i nikt nie "krzyczał", że nie ma co jeść. 

To kwestia przyzwyczajenia się.  Było wygodnie gdy czegoś zabrakło skoczyć do sklepu nawet w niedzielę..albo zajść po kościele by na drugi dzień  nie lecieć specjalnie..

Rozmawiałyśmy z córką na temat wolnych niedziel od handlu - idzie żyć, można się do tego przyzwyczaić chociaż tę minioną handlową wykorzystałyśmy na maksa na zakupy,  przyznaję się bez bicia...

Opowiada mi moja pani ze sklepu osiedlowego jak cieszy sie z tych wolnych niedziel,ja spedza czas z corka ,ktora wychowuje sama