Proszę o przeczytanie...
mojego pierwszego Art. na Familie.
Patrząc na kolory jakie chciałaś osiągnąć tym bardziej potwierdzam moje zdanie na temat malowania włosów w dzień studniówki. Takie kolory nie wyjdą za pierwszym razem.
Ja chciałam na tydzień przed ale Pani powiedziała, że lepiej będzie w ten sam dzień, będzie lepszy efekt itp.
Ona mi narzuciła tą datę.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Patrząc na kolory jakie chciałaś osiągnąć tym bardziej potwierdzam moje zdanie na temat malowania włosów w dzień studniówki. Takie kolory nie wyjdą za pierwszym razem.
Ja chciałam na tydzień przed ale Pani powiedziała, że lepiej będzie w ten sam dzień, będzie lepszy efekt itp.
Ona mi narzuciła tą datę.
No to widzę, że trafiłaś na 'super' fryzjerkę
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oj,to idę przeczytać
Byłam,przeczytałam i bardzo współczuję.
Też sobie poczytałam - strach teraz iść do fryzjera a muszę
Artykuł "z dreszczykiem" Ale ciekawy, podobał mi się.
Nie myślałaś o podaniu fryzjerki o odszkodowanie? W końcu nie chodzi tu tylko o zepsutą fryzurę, ale o dolegliwości dermatologiczne i to przez długi okres.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
straszna historia!
- Zarejestrowany: 23.10.2010, 11:06
- Posty: 286
straszne
- Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
- Posty: 3878
masakra;\ wspołczuje;/ dobrze ze mam sprawdzonego fryzjera