Wierzycie w jej nadprzyrodzona moc?
3 listopada 2011 00:24 | ID: 673582
Ziołolecznictwo, apiterapia - dla mnie to już się powinno zaliczać do medycyny konwencjonalnej, a nie alternatywnej ;)
Refleksologia i aromaterapia - wydaje mi się, że coś w tym jest, bardzo się lubuję w refleksologii, a i aromaterapię włączam czasem.
Homeopatia - no tu się waham, bo chociaż wszyscy mówią, że to nie działa, to dwa "leki homeopatyczne" które miałam okazję poznać (Dapis i Euphorbium) wydają mi sie akuratnie szokująco skuteczne, chociaż może to zbieg okoliczności (wpływ substancji pomocniczych, czy coś, nie wiem) ;) Nie upieram się ani w jedną, ani w drugą stronę, a Dapis i Euphorbium kupuję, bo działają, nieważne w jaki sposób ;)
7 listopada 2011 22:05 | ID: 676939
Co do tradycyjnych metod np. operacje bez skalpela to jest zadziwiające. Nie wiem czy wierzę czy nie. Może to tak jak ze sztuczkami magicznymi. Mają opanowane programy dla widzów. Udają że otwierają ranę bez niczego a tak naprawdę mają gdzieś ukryty skalpel.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.