Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
6 lipca 2012 15:59 | ID: 803975
A gdzie to Marteczka się podziewa... Joasia to gości z Polski ma, to ma "rozgrzeszenie"...
myślałam dziś o niej. nad morze wyjechali?
6 lipca 2012 16:00 | ID: 803976
ufff jak gorąco...
Kochana to mało powiedziane - ukrop normalnie... Oj żeby popadało...
grzmi gdzieś w oddali...ale słonko nadal praży.....
To i może coś Ci popada... u nas na razie tylko słoneczko, cicho...
6 lipca 2012 16:08 | ID: 803979
A gdzie to Marteczka się podziewa... Joasia to gości z Polski ma, to ma "rozgrzeszenie"...
myślałam dziś o niej. nad morze wyjechali?
O to pewnie wykorzystuje taką pogodę na maksa - opalając się i kąpiąc albo biegając za Jowisią...
6 lipca 2012 16:15 | ID: 803983
Jak ja nie lubie takich wiadomości.Ojciec mojej koleżanki sie powiesił...Mieszkał w mojej miejscowości,pracowałam z nim kiedys.Fajny,wesoły facet..Boże drogi,co pcha ludzi do takich decyzji....A jutro mija 8 lat jak mój tato nie żyje.Przykre bywa to życie...
6 lipca 2012 16:40 | ID: 803995
Jak ja nie lubie takich wiadomości.Ojciec mojej koleżanki sie powiesił...Mieszkał w mojej miejscowości,pracowałam z nim kiedys.Fajny,wesoły facet..Boże drogi,co pcha ludzi do takich decyzji....A jutro mija 8 lat jak mój tato nie żyje.Przykre bywa to życie...
Oj przykre wieści...
6 lipca 2012 16:48 | ID: 803999
Nie wyrabiam już z tym upałem tutaj... uciekam do sypialni bo mężuś już dawno sobie tam drzemie...
Do wieczorka...
6 lipca 2012 16:56 | ID: 804000
Jak ja nie lubie takich wiadomości.Ojciec mojej koleżanki sie powiesił...Mieszkał w mojej miejscowości,pracowałam z nim kiedys.Fajny,wesoły facet..Boże drogi,co pcha ludzi do takich decyzji....A jutro mija 8 lat jak mój tato nie żyje.Przykre bywa to życie...
Oj przykre wieści...
6 lipca 2012 17:06 | ID: 804004
Jak ja nie lubie takich wiadomości.Ojciec mojej koleżanki sie powiesił...Mieszkał w mojej miejscowości,pracowałam z nim kiedys.Fajny,wesoły facet..Boże drogi,co pcha ludzi do takich decyzji....A jutro mija 8 lat jak mój tato nie żyje.Przykre bywa to życie...
Oj przykre wieści...
Bardzo jakoś przeżywam takie zdarzenia...ale co poradzić..
6 lipca 2012 17:07 | ID: 804005
Piotrek zasnął kwadrans temu..Późno,ale strasznie był już niezośny.Źle działa na niego ta pogoda.
6 lipca 2012 17:18 | ID: 804006
Witajcie dziewczyny. Wieki mnie nie było. Szymciątko też śpi. Anginę ma bidulek. Dzisiaj byliśmy u pani doktor. Za 3 h mam podać pierwszą dawkę antybiotyku. Nie chciałam zastrzyków, poprosiłam o zawiesinę. Ale jeśli będzie wypluwał, to jutro mam się zgłosić po zastrzyki. Najgorsze, że mnie też gardło boli przeokrutnie :(
6 lipca 2012 18:48 | ID: 804024
...burza u nas...
6 lipca 2012 19:44 | ID: 804033
Witajcie dziewczyny. Wieki mnie nie było. Szymciątko też śpi. Anginę ma bidulek. Dzisiaj byliśmy u pani doktor. Za 3 h mam podać pierwszą dawkę antybiotyku. Nie chciałam zastrzyków, poprosiłam o zawiesinę. Ale jeśli będzie wypluwał, to jutro mam się zgłosić po zastrzyki. Najgorsze, że mnie też gardło boli przeokrutnie :(
3majcie się dzielnie!
6 lipca 2012 19:45 | ID: 804034
...burza u nas...
u nas się na nią zanosi
6 lipca 2012 20:03 | ID: 804041
Moje dziewczyny były dzisiaj nad jeziorem. I zdążyły do domu przed deszczem.
6 lipca 2012 21:17 | ID: 804049
A ja siedzę w domu jak pokutnica dzisiaj , upał , ale ludziska łażą posmażeni na czerwono Przyjezdni łapia słońce , ale potem będzie ryk.....
6 lipca 2012 21:43 | ID: 804057
Ogłupiałam i dałam namówić się mężusiowi na wyjście na działkę Miało to być wyjście tylko po truskawki a skończyło się, jak zwykle, pieleniem - bo tu i ówdzie zielo się pojawiło... i podlałam kwiatki w doniczkach... Mąż przy okazji skosił trawnik...
6 lipca 2012 21:45 | ID: 804058
Piotrek zasnął kwadrans temu..Późno,ale strasznie był już niezośny.Źle działa na niego ta pogoda.
Na dorosłych źle działa a co dopiero na dziecko - mamuśka ...
6 lipca 2012 21:47 | ID: 804060
Ogłupiałam i dałam namówić się mężusiowi na wyjście na działkę Miało to być wyjście tylko po truskawki a skończyło się, jak zwykle, pieleniem - bo tu i ówdzie zielo się pojawiło... i podlałam kwiatki w doniczkach... Mąż przy okazji skosił trawnik...
No i nic ci się nie stało Pupsko przewietrzyłaś A ja 2 mecze obejrzałam i jutro nasi zagrają z amerykanami ....
6 lipca 2012 21:55 | ID: 804064
6 lipca 2012 21:57 | ID: 804065
Moje dziewczyny były dzisiaj nad jeziorem. I zdążyły do domu przed deszczem.
Oj jak ja deszczu chcę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.