Jak długo można czekać na pierścionek, czy naciskać na oświadczyny? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak długo można czekać na pierścionek, czy naciskać na oświadczyny?

26odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 26474
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 09:41 | ID: 1133749

Czy długo czekałyście na pierścionek zaręczynowy?

Czy była to długooczekiwana chwila, czy coś spontanicznego co totalnie zwaliło Was z nóg?

Ile miałyście wtedy lat?

Poradźcie coś, jak długo można czekać i czy uważacie, że wywieranie nacisku na kilkuletnim partnerze ma sens?

Avatar użytkownika ciekawa.forumowiczka
  • Zarejestrowany: 25.07.2014, 10:17
  • Posty: 5
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 10:23 | ID: 1133757

To zależy indywidualnie od każdego związku, nie ma reguły ;)

Ostatnio edytowany: 25.07.2014, 10:40, przez: Sonia
Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 10:29 | ID: 1133760

Hahha czasami chyba trzeba facetowi podpowiedzieć, chyba że bardzo chce byc z nami ale oni czasmi tacy niedomyślini.. Albo boją się podejmować zobowiązania, bo taki pierścionek zobowiązuje..

Avatar użytkownika Monika_Pe
Monika_PePoziom:
  • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
  • Posty: 936
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 11:06 | ID: 1133775

no ja na Konkubenta ciągle nie mogę znaleźć sposobu... w czerwcu nawet zapowiedziałam mu, żę jak się nie oświadczy w ciągu miesiąca to ja mu się oświadczę i co? I nadal jest Konkubentem...a do młodych już nie należy - ja też coraz młodsza nie jestem (ja jeszcze rok i będzie trzydziestka a on ładnych parę lat starszy jest :D ) a tu pierścionka jak nie było tak nie ma... wnioskuję zatem, że nieważne jak naciskany i sugerowany - jak nie pasuje mu dany dzień na oświadczyny to oświadczyn nie będzie i już ;-)

Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 11:24 | ID: 1133780

U nas naciskania nie było. Wiedziałam, że Dominik mi sie oświadczy, ale nie wiedziałam kiedy. 


Oswiadczył mi się rok po byciu razem, miałam wtedy 20 lat.

 


Moim zdaniem nie nalezy naciskac :)

Avatar użytkownika sympatyczna.forumowiczka
  • Zarejestrowany: 25.07.2014, 08:42
  • Posty: 5
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 11:40 | ID: 1133782

Wywieranie nacisku nie ma sensu? Nie chce to nie. Jakbym tak robiła to bym sobie później myślała, że wzięliśmy ślub tylko dlatego, że to na nim wymusiłam.

Ostatnio edytowany: 25.07.2014, 15:44, przez: Stokrotka
Avatar użytkownika kwadracik
kwadracikPoziom:
  • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
  • Posty: 11242
6
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 11:44 | ID: 1133784

Aż do skutku :-)

Ja bym nie naciskała...Jakoś tak..niezręcznie by było:-)

Avatar użytkownika Monika_Pe
Monika_PePoziom:
  • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
  • Posty: 936
7
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 12:02 | ID: 1133789

oj dziewczyny :) Trzeba trrochę faceta naprowadzać na właściwe działania ;-P Oczywiście nie mówię o stawianiu sprawy na ostrzu noża ale z drugiej strony... jeśli małżeństwo jest dla kogoś ważne a facet np po 5 latach związku nie pali się do złożenia jakichkolwiek deklaracji to co taka kobieta ma zrobić? Siedzieć cierpliwie do 50 roku życia i czekać aż facet dojrzeje?

Avatar użytkownika kwadracik
kwadracikPoziom:
  • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
  • Posty: 11242
8
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 13:37 | ID: 1133800
Monika_Pe (2014-07-25 14:02:53)

oj dziewczyny :) Trzeba trrochę faceta naprowadzać na właściwe działania ;-P Oczywiście nie mówię o stawianiu sprawy na ostrzu noża ale z drugiej strony... jeśli małżeństwo jest dla kogoś ważne a facet np po 5 latach związku nie pali się do złożenia jakichkolwiek deklaracji to co taka kobieta ma zrobić? Siedzieć cierpliwie do 50 roku życia i czekać aż facet dojrzeje?

nie,poszukać innego,bardziej zdeklarowanego :-)

Avatar użytkownika Monika_Pe
Monika_PePoziom:
  • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
  • Posty: 936
9
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 13:46 | ID: 1133801
kwadracik (2014-07-25 15:37:03)
Monika_Pe (2014-07-25 14:02:53)

oj dziewczyny :) Trzeba trrochę faceta naprowadzać na właściwe działania ;-P Oczywiście nie mówię o stawianiu sprawy na ostrzu noża ale z drugiej strony... jeśli małżeństwo jest dla kogoś ważne a facet np po 5 latach związku nie pali się do złożenia jakichkolwiek deklaracji to co taka kobieta ma zrobić? Siedzieć cierpliwie do 50 roku życia i czekać aż facet dojrzeje?

nie,poszukać innego,bardziej zdeklarowanego :-)

zrobię pront screena Twojej wypowiedzi i powieszę na lodówce :D :D :D

Avatar użytkownika kwadracik
kwadracikPoziom:
  • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
  • Posty: 11242
10
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 14:06 | ID: 1133803
Monika_Pe (2014-07-25 15:46:47)
kwadracik (2014-07-25 15:37:03)
Monika_Pe (2014-07-25 14:02:53)

oj dziewczyny :) Trzeba trrochę faceta naprowadzać na właściwe działania ;-P Oczywiście nie mówię o stawianiu sprawy na ostrzu noża ale z drugiej strony... jeśli małżeństwo jest dla kogoś ważne a facet np po 5 latach związku nie pali się do złożenia jakichkolwiek deklaracji to co taka kobieta ma zrobić? Siedzieć cierpliwie do 50 roku życia i czekać aż facet dojrzeje?

nie,poszukać innego,bardziej zdeklarowanego :-)

zrobię pront screena Twojej wypowiedzi i powieszę na lodówce :D :D :D

Oj jak miło:-)) Uczyń tak ku przestrodze!

Avatar użytkownika Dunia
DuniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
  • Posty: 18894
11
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 lipca 2014, 15:00 | ID: 1133805

Ja tam swojemu sama powiedziałam, że musimy się pobrać. Bo to bez sensu codziennie widywac się , spędzać całe popołudnia i wieczory a robota leży. Każde z nas miało obowiązki domowe do wykonywania a robota nie szła. Przecież chodziliśmy do pracy i też trzeba było przygotować się. A kiedy jak chłopak w domu .

Fakt nie mieszkaliśmy razem, to inna sytuacja. Teraz gdy młodzi mieszkają razem i mają tylko swoje obowiązki to jest trudniej przekonać chłopa do ogarnięcia się. Ale w żartach można powiedzieć najmilszemu, że w lata wpędza siebie i mnie czyli zainteresowaną pierścionkiem i ślubem kobietę. 

Użytkownik usunięty
    12
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 lipca 2014, 15:12 | ID: 1133807

    Lekkie naciski wskazane {#lang_emotions_smile}, u mnie zadziałało.

    Użytkownik usunięty
      13
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 lipca 2014, 16:10 | ID: 1133812
      kwadracik (2014-07-25 16:06:30)
      Monika_Pe (2014-07-25 15:46:47)
      kwadracik (2014-07-25 15:37:03)
      Monika_Pe (2014-07-25 14:02:53)

      oj dziewczyny :) Trzeba trrochę faceta naprowadzać na właściwe działania ;-P Oczywiście nie mówię o stawianiu sprawy na ostrzu noża ale z drugiej strony... jeśli małżeństwo jest dla kogoś ważne a facet np po 5 latach związku nie pali się do złożenia jakichkolwiek deklaracji to co taka kobieta ma zrobić? Siedzieć cierpliwie do 50 roku życia i czekać aż facet dojrzeje?

      nie,poszukać innego,bardziej zdeklarowanego :-)

      zrobię pront screena Twojej wypowiedzi i powieszę na lodówce :D :D :D

      Oj jak miło:-)) Uczyń tak ku przestrodze!

      Znam parę, są ze sobą od 10 lat, mieszkają od 8 lat razem i nic.... Ona na ślub naciskała 3 lata temu, on nie chciał... W tym roku znów naciskała... Powiedział, że się boi. Pogoniłabym go w czorty!

      Mąż oświadczył mi się po pół roku :-p Powiedziałam, że za niego wyjdę, ale jeszcze nie jestem gotowa. Więc niech ślubu jeszcze nie planuje. Pierścionek nosiłam, ale tak mniej zobowiązująco. Ale fajnie było być już narzeczoną, a nie tylko dziewczyną{#smiley-laughing}

      Avatar użytkownika Paulitta
      PaulittaPoziom:
      • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
      • Posty: 3915
      14
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 lipca 2014, 15:01 | ID: 1133987
      Miętówka (2014-07-25 17:12:55)

      Lekkie naciski wskazane {#lang_emotions_smile}, u mnie zadziałało.

      zgadzam się{#lang_emotions_tongue_out}

      Avatar użytkownika Maniuśka
      ManiuśkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
      • Posty: 4401
      15
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 lipca 2014, 15:57 | ID: 1133988

      nie naciskałam. Tydzień przed ślubem mi się oświadczył:) więc w sumie tydzień byłam narzeczoną. Nie potrzebne nam to było. Na Maćka bardziej naciskała mama jego, że ślub zaraz a ja nawet pierścionka nie mam

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      16
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 lipca 2014, 15:59 | ID: 1133989
      Paulitta (2014-07-26 17:01:35)
      Miętówka (2014-07-25 17:12:55)

      Lekkie naciski wskazane {#lang_emotions_smile}, u mnie zadziałało.

      zgadzam się{#lang_emotions_tongue_out}

      Podprowadzić pod sklep jubilerski {#biggrin1}

      Avatar użytkownika Alina63
      Alina63Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
      • Posty: 18946
      17
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 lipca 2014, 06:56 | ID: 1134019

      Na pierścionek zaręczynowy nie czekałam zbyt długo . Gdyby było inaczej - czekałabym cierpliwie , bez nacisków pod zadnym pozorem .

      Avatar użytkownika Sanne
      SannePoziom:
      • Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
      • Posty: 4945
      18
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 lipca 2014, 08:56 | ID: 1134066

      U mnie szybko było po niecałych 3 miesiącach mi Tomasz sie oświadczył. Było to w sylwestra punkt 24 w roku 1997  :)

      Avatar użytkownika Paulitta
      PaulittaPoziom:
      • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
      • Posty: 3915
      19
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 lipca 2014, 15:25 | ID: 1134098
      Stokrotka (2014-07-26 17:59:02)
      Paulitta (2014-07-26 17:01:35)
      Miętówka (2014-07-25 17:12:55)

      Lekkie naciski wskazane {#lang_emotions_smile}, u mnie zadziałało.

      zgadzam się{#lang_emotions_tongue_out}

      Podprowadzić pod sklep jubilerski {#biggrin1}

      haha to już taka mniej dyskretna aluzja:D

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      20
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 lipca 2014, 15:39 | ID: 1134102
      Paulitta (2014-07-27 17:25:07)
      Stokrotka (2014-07-26 17:59:02)
      Paulitta (2014-07-26 17:01:35)
      Miętówka (2014-07-25 17:12:55)

      Lekkie naciski wskazane {#lang_emotions_smile}, u mnie zadziałało.

      zgadzam się{#lang_emotions_tongue_out}

      Podprowadzić pod sklep jubilerski {#biggrin1}

      haha to już taka mniej dyskretna aluzja:D

      Ale może skuteczna {#lol}