Klub Starszych Pań :)
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Wszyscy wiedzą, że tego doświadczenia, troski i siły nie da się przecenić. Zapraszamy wszystkie Panie, które są już babciami, czują się starsze albo młode duchem mimo wiekuu do Klubu Starszych Pań! :)
P.S. Melduje się jako Wasza pierwsza fanka ;)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Starsza pani Dunia miała dzisiaj ogromne problemy z ciśnieniem. Pomagało zucie imbiru.
ojjj uwaga na cisnienie... bywa niebezpieczne !
- Zarejestrowany: 13.02.2014, 12:28
- Posty: 683
TAK ,TAK CIŚNIENIA TRZEBA PILNOWAĆ.MYŚLĘ ŻE JEST SYSTEMATYCZNIE KONTROLOWANE I LECZONE.MNIE NA SZCZĘŚCIE NA RAZIE NIE DOTYCZY,ALE JAKAO STARSZA PANI CZĘSTO KONTROLOJUĘ.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
TAK ,TAK CIŚNIENIA TRZEBA PILNOWAĆ.MYŚLĘ ŻE JEST SYSTEMATYCZNIE KONTROLOWANE I LECZONE.MNIE NA SZCZĘŚCIE NA RAZIE NIE DOTYCZY,ALE JAKAO STARSZA PANI CZĘSTO KONTROLOJUĘ.
Ja kontroluję dość często . Mi ciśnienie skacze w nerwowych sytuacjach .
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
TAK ,TAK CIŚNIENIA TRZEBA PILNOWAĆ.MYŚLĘ ŻE JEST SYSTEMATYCZNIE KONTROLOWANE I LECZONE.MNIE NA SZCZĘŚCIE NA RAZIE NIE DOTYCZY,ALE JAKAO STARSZA PANI CZĘSTO KONTROLOJUĘ.
Ja kontroluję dość często . Mi ciśnienie skacze w nerwowych sytuacjach .
Ja mam podobnie, tabletki już biorę... niestety....
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
TAK ,TAK CIŚNIENIA TRZEBA PILNOWAĆ.MYŚLĘ ŻE JEST SYSTEMATYCZNIE KONTROLOWANE I LECZONE.MNIE NA SZCZĘŚCIE NA RAZIE NIE DOTYCZY,ALE JAKAO STARSZA PANI CZĘSTO KONTROLOJUĘ.
Ja kontroluję dość często . Mi ciśnienie skacze w nerwowych sytuacjach .
Ja mam podobnie, tabletki już biorę... niestety....
ach te życie...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
TAK ,TAK CIŚNIENIA TRZEBA PILNOWAĆ.MYŚLĘ ŻE JEST SYSTEMATYCZNIE KONTROLOWANE I LECZONE.MNIE NA SZCZĘŚCIE NA RAZIE NIE DOTYCZY,ALE JAKAO STARSZA PANI CZĘSTO KONTROLOJUĘ.
Ja kontroluję dość często . Mi ciśnienie skacze w nerwowych sytuacjach .
Ja mam podobnie, tabletki już biorę... niestety....
ach te życie...
u mnie tez bylo podejrzenie nadcisnienia bo u nas to dziedziczne mama , tata , babcia , siostra
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
I ponownie starsza pani nie spała... tylko krzyzówki rozwiązywała a nad ranem zasiadła nad... lapkiem...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
I ponownie starsza pani nie spała... tylko krzyzówki rozwiązywała a nad ranem zasiadła nad... lapkiem...
oj Grazynko a tabletki czemu nie bierzesz ?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
I ponownie starsza pani nie spała... tylko krzyzówki rozwiązywała a nad ranem zasiadła nad... lapkiem...
oj Grazynko a tabletki czemu nie bierzesz ?
Dzisiaj zapewne wezmę bo ileż można...
- Zarejestrowany: 13.02.2014, 12:28
- Posty: 683
sama nie wiem co to jest,czuję się zmęczona i rozdrażniona.Tak się cieszyłam na wiosnę atu złe samopoczucie.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
sama nie wiem co to jest,czuję się zmęczona i rozdrażniona.Tak się cieszyłam na wiosnę atu złe samopoczucie.
Może to przesilenie wiosenne...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
sama nie wiem co to jest,czuję się zmęczona i rozdrażniona.Tak się cieszyłam na wiosnę atu złe samopoczucie.
nie mysl o innych rzeczach mysl pozytywnie tylko tak pokonuje depresje...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ławeczki wystawiamy i na słoneczko czekamy...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Przysiądnę sobie na ławeczce. Wróciłyśmy z Mają ze spaceru. Kupiłam sobie tunikę na Alusiową komunię. I zaszłysmy na loda. Ale w tym Coctajlu dają duże gałki !!! Jedna jest taka sama jak w innych lodziarniach dwie.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ławeczki wystawiamy i na słoneczko czekamy...
Wczoraj posiedziałam ale zmarzłam.. hihihi aż po kocyk poszłam do domu i już było cieplej..
- Zarejestrowany: 13.02.2014, 12:28
- Posty: 683
Piekny widok z tej ławeczki,posiedzieć trochę zimno dzisiaj,ale pospacerować chętnie.Jakoś nie mogę nikogo zmobilizować.Może pójdę sama?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja już sobie buzię opaliłam..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja już sobie buzię opaliłam..
Ooo - to promyki słoneczka już wykorzystałaś...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Cościk cicho w naszym wąteczku moje drogie Starzsze Panie... pogoda brzydka to i nasze humorki też takie... Wiosenne słoneczko gdzieś się nam zgubiło też...
- Zarejestrowany: 13.02.2014, 12:28
- Posty: 683
Tematy się pewnie wyczerpały.Zauważyłam że najlepszym sposobem na poprawę humoru a także, przełamanie wyczerpania jest potrzeba ,może konieczność działania.Wróciłam z nocki izajmuję się wnuczką bo rodzice już drugi dzień podchodzą do porodu.ponieważ wczoraj odesłali synową do domu,bo nie było miejsca na porodówce.termin był na12 kwietnia więc dzisiaj już została przyjęta iczekamy.