Czy skłonni bylibyście opiekować się swoimi rodzicami, gdyby byli do tego stopnia niedołężni, że nie potrafiliby się umyć? Myślę o tak krępujących sytuacjach jak ta, kiedy syn musi umyć matkę, bo nie ma kto tego zrobić, albo kiedy córka musiałaby umyć ojca. Różne sytuacje się zdarzają, jakieś paraliże i tym podobne, kiedy ktoś wymaga całodobowej opieki, a nie ma osoby tej samej płci, która mogłaby się zająć chorym, starszym czlowiekiem.