MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011
- Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
- Posty: 466
witam serdecznie zaprszam Mamy z terminkiem na Marzec-Kwiecien 2011 łaczmy sie!!!
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Witajcie jestem nowa na tym portalu. Co do pączków to zjadłam dziś już 4 niestety też kupne. co prawda miałam termin na 26 luty ale maleńka sie nieśpieszy i w sobote mam sie zgłosić do szpitala i dopiero tam zadecyduja co dalej czy dostane oxy czy coś innego troszke sie obawiam bo sie naczytałam w necie że po kroplówce jest gorzej mam dużo ruchu bo musze napalić w piecu przynieść drzewa jak zabraknie codziennie odkurzam i myje podłogi no i spacerek a mimo to nic mnie niebierze.
Witaj
Miło,że z nami jesteś.Maluszek z pewnością chce Mamusie potrzymać w niepewności.Nie czytaj,nie słuchaj.Ewentualnie po przeczytaniu myśl swoje.Każdy poród wygląda inaczej może u Ciebie wszystko będzie wyglądało lepiej.Trzeba myśleć optymistycznie :)
- Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
- Posty: 466
Wciełam już dwa pączki takie pyszne są ale niestety kupne Madziu zazdroszcze tych domowych mi nie ma kto zrobić siedze sama w domku :(
Pozdrówcie Weronikę bo ja nie mam do niej nr tel.
dzikeuje kochana;) jak chcesz moge ci podac moj numer;)
witajcie
u mnie jakos leci...corasz blizniej daty porodu...
paczki zjedzone z 2 jak narazie...ale mam ochotke na wieciej!!
Witam Mimoze:)!
Witajcie kochane :) Witaj Mimozo :)) Ależ ja za Wami tęskniłam :) Już Was nie opuszczę aż do porodu :D
- Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
- Posty: 570
Aniu wrócił Twój maż??
zostajesz już w domku??
Weroniczko podaj tele na priva
Mąż nie wrócił, wraca w niedziele (jak dobrze pójdzie), ale ja już u Mamy wysiedzieć bez netku nie mogłam :(( Tak za Wami tęskniłam :) Póki co czuję sie bardzo dobrze, więc obaw chyba nie ma, że zacznę rodzić ;)
- Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
- Posty: 570
Skoro dobrze się czujesz to pewnie skoro lepiej czujesz się u siebie Ja jutro jadę do mamy i chyba już zostanę na dłużej bo dziś oddałam prace dyplomową do dziekanatu
Skoro dobrze się czujesz to pewnie skoro lepiej czujesz się u siebie Ja jutro jadę do mamy i chyba już zostanę na dłużej bo dziś oddałam prace dyplomową do dziekanatu
to kiedy obrona?
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Witam w wieczorny czwartek...Bardzo słodki oczywiście.
Dzisiaj byliśmy z meżem na mieście,ale nic nie kupiliśmy.W nastepnym tygodniu zabieramy się za kupno wózka już Dziadek z Babcią zaoferowali,że to prezent dla wnuczka.
- Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
- Posty: 570
Skoro dobrze się czujesz to pewnie skoro lepiej czujesz się u siebie Ja jutro jadę do mamy i chyba już zostanę na dłużej bo dziś oddałam prace dyplomową do dziekanatu
to kiedy obrona?
17 MARCA :(
Witaj Madziu :) No podobno to zwyczaj, że dziadkowie kupują wózek :) My z Mężem postanowiliśmy, że pozwolimy się dziadkom jedynie dołożyć, bo myślimy o zakupie wózka wielofunkcyjnego, a takie, które nas interesują są naprawdę drogie.
- Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
- Posty: 466
super Ania ze jestes z nami:)
a mnie czop chyba odpal-wypadl nie wiem jak to opisac
- Zarejestrowany: 26.02.2011, 17:43
- Posty: 32
hahahaa to ładnie mamuska,szoruj do szpiatala a nie na internecie siedzisz:) udanego i szybkiego porodu i zdrowego maluszka :)
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Witaj Madziu :) No podobno to zwyczaj, że dziadkowie kupują wózek :) My z Mężem postanowiliśmy, że pozwolimy się dziadkom jedynie dołożyć, bo myślimy o zakupie wózka wielofunkcyjnego, a takie, które nas interesują są naprawdę drogie.
My też wybraliśmy wielofunkcyjny i akurat nie są aż tragicznie drogie.
Ostatnio tak dobrze mi się śpi.Mogłabym spać dzień i noc.Jeśli mąż będzie miał wolny weekend jedziemy do domku na wieś.Dzisiaj w nocy obudziłam się do toalety i maluszek tak uciskał mi na płuca,że nie mogłam złapać tchu i strasznie bolało!!!
A co u was? Bo u mnie brzuszek coraz bardziej się obniża.Jak patrzę w TV na takie małe kruszynki w TV to od razu płakać mi się chcę z tęsknoty za maluszkiem za jego widokiem...
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
Cześć dziewczyny, nie wiecie co z Weroniką, nie pisała do Was??
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Cześć dziewczyny, nie wiecie co z Weroniką, nie pisała do Was??
Właśnie do niej napisałam.Czekam na odpowiedź.Jak odpisze od razu dam znać
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
Fajnie, dziękuję
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
Weroniczka jeszcze nie urodziła.Spała grzecznie do tej pory :)
Jak tylko urodzi napisze.
- Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
- Posty: 570
Witam Was dziewczynki Ja znowu się przeziębiłam:( już normalnie to katarzysko mne wykończy :)
Tak bardzo bym chciała żeby już było ciepło nienawidzę mrozów i wogóle tej całej wstrętnej zimy a co gorsza nie mam w czym chodzić bo niestety w kurtce zimowej już się nie dopinam:( brzuchol mi wystaje i ratuje się jakimiś chustami i swetrami kurtka męża znów nie pasuje bo ja jestem bardzo niziutka(156) a mąż ma 190 i rękawy mam po samą ziemię
No nic te trzy tygodnie jeszcze wytrzymam
Hej dzsiewczyny :) Też napisałam do Weroniki :) Pewnie zaraz odpisze, że Marta już na tym świecie hihihi :) Już się nie mogę doczekać wieści od Niej.
A ja ostatnio też źle sypiam, bardzo cieżko mi znaleźć odpowiednią pozycję, maluszek się wierci, rozpycha, kopie... Wczoraj się bawiłam z 11 miesięcznym synem kuzyna, fajny chłopczyk, już zaczyna chodzić :)) Nie mogłam się na niego napatrzeć :) Też już się nie mogę mojej pociechy doczekać :))
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
A ja mam strach przed porodem.Przed tym,że jednak mogę nie uniknąć cesarki.Jak sobie pomyślę,że będą mnie kroili to masakra...Ciśnienie ciągle jest wysokie a maluszek nie zmienia pozycji na prawidłową nadal jest miednicowe(pośladkowe).