Kiedy kupić wyprawkę dla dziecka?

Zabobony:-)

też tak uważam :)

a moim zdaniem nie ma reguły, ja jak tylko sie dowiem cy to chłopczyk czy dziewczynka bede latala po skpepach fajne wyprzedaze sa w tych CH i nie bede czekala az dziecko sie urodzi i wozek tez kupie wczesniej, nie bede czekala do konca :) nie wytrzymam po prostu

ja mam termin na lipiec ale juz powoli robie liste potrzebnych rzeczy i po mału kupuję. nie wiadomo jak będę się czuła później a nikt nie zrobi zakupów lepiej jak sama mama :)

Ja miałąm już w 8 miesiacu ale kupywałąm neutralne kolory czyli biel, złoto ,srebro i pomarańcz

Ja kupowałam całą ciążę. Jak test wyszedł pozytywny to wracjąc z przychodni z wynikiem wstąpiłam do sklepu i kupiłam śpiochy.

Kupuj kiedy chcesz i nie patrz na to ze za wcześnie czy zapeszysz ja wychodzę z tego założenia czy ma juz całą wyprawkę czy nic co ma byc to będzie.Zycze przyjemnych i udanych zakupów .

W moim przypadku najgorzej było się przełamać kupując takie małe ciuszki itp. ale teraz już bez problemu :). Mam tylko problem z wyborem wózka. Może coś pomożecie? A co myślicie o coletto matteo? http://allegro.pl/wozek-coletto-matteo-3w1-12-elementow-gratis-i1487846907.html

Jak dla mnie ten wózek odpada przez małe kółka. moze coś Ci pomoże wąteczek na ten temat

https://www.familie.pl/Forum-3-105/m110719-1,jaki-wozek-dla-dziecka.html

dzięki oaza :)

zerkne tam :)

Ja zaaczęłam kompletować wyprawkę jak bylam w 6 miesiącu.....nawet wczesniej...bo pozniej nie wiadomo jak sie będziesz czula....nie oglądałam sie na zabobony , mama jak sie dowiedziala, że będzie babcią po cichaczu też zaczęła kupować ubranka dla maluszka...

po ślubie już intensywniej zaczelam kupować takie rzeczy  jak kosmetyki zapas pieluch wanienka itp itd....na weselu dostalismy w prezencie wózek....

O rany, ja jeszcze nawet nie myślałam o wyprawce:) pewnie ok8 miesiąca zacznę.

Gdy ja sie dowidziałam ze jestem w ciaży to byłam już w 3 miesiącu tak lekarz mnie badał że dopiero przed moimi urodzinami 1 dnia się dowiedziałam że bende mamą to bardzo fajne uczucie. Miałam ładny prezent na 18stke. Od tego czasu gdy nawet nie wiem jakie dziecko bedzie miało płeć juz kupiłam wózek i siodełko co dziecko się odbiera  ze szpitala i kupiłam w koloże czerwonym ciemnym.Twierdze ze taki kolor może byc do chłopca czy dziewczynki Załozyłam sobie zeszyt w którym wiem co i jak sie robi, jak się dba o niemowlecia, w tedy będe miała pewnosc ze żle nie zrobie. Równiez zrobiłam już liste co będzie trzeba kupić. Sądzę ze najważniejsze będzie łózko a potem wyprawki i kosmetyki dla dziecka. Myślę ze każdy ma własne zdanie. Pozdrawiam

Ja już robię listę potrzebnych rzeczy, no i pewnie niedługo zacznę kupować rzeczy dla maleństwa. Staram sie nie wierzyć w takie zabobony, niestety mąż trochę panikuje i wszystko chce kupić sam po porodzie-chyba zwariował.

body dla noworodka kupi dopiero po porodzie? Chyba musiałby się wyginać 24 na dobę, żeby wszystko pozałatwiać

Mój tez straszył mnie zabobonami ale sie nie dałam i zaczęłam kompletować około 4 miesiąca. Mam już prawie wszystko. Został tylko wózek, przewijak, pieluchy-po 10-tym uzupełnię braki

Ja gdzieś od połowy 6 miesiąca zaczełam kompletować, bo na jeden raz to bym na pewno nie dała rady wszystkiego kupić, ciuszków mamy w nadmiarze nowych i od rodzinki, brakuje nam wózka, pościeli(poszewek) do łóżeczka, pampersów i rzeczy do szpitala dla mnie takich jak podkłady poporodowe, lewatywa itd.

Ja jestem dopiero w 4 miesiącu a już mam kilka par body, sześciopak skarpetek i kaftanik/kombinezonik (?) zimowy który miałam w domu nie wiem skąd. Sama z tego nie kupiłam nic, może kombinezonik ale to przed ciążą. Chciałabym już sobie powoli wszystko kompletować, ale boję się. Nie tyle przesądów co tego , co czasami płata los, ale z drugiej strony czy kupię za miesiąc czy 3 to i tak jest ryzyko a przeciez po porodzie nie będe latała za przewijakami, nosidełkami itp. Można zgłupieć od tego wszystkiego :)

Właśnie buszuję po allegro i szukam ciuszków dla Maluchów...chyba musze zacząć powoli kupować to i owo bo potem finansowo i może z czasem nie wydolę;)