62
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-04-11 01:57:01
Miałam siostrę 6 lat starszą ode mnie i dwóch braci starszych o 4 i 11 lat. Różnica wieku między nami była więc odpowiednio 5, 2, 4 (brat, siostra, brat i ja). Z najstarszym bratem niewiele przeżyć mam, bo 11 lat to spora różnica, siostra była dla mnie największym autorytetem, zawsze wszędzie za nią "łaziłam", myślałam, jak ona, robiłam to, co, ona. Mam w chwili obecnej tylko jednego brata, dzieli nas 4 lata różnicy wiekowej, nie jesteśmy ze sobą zżyci, chociaż kiedyś "nawalaliśmy się" w dzieciństwie żołnierzykami, nie mamy ze sobą głębszego kontaktu, bo oboje jesteśmy raczej zamknięci w sobie, jeśli chodzi o głębsze kontakty, poza tym mieszkamy w innych miastach, dzwonimy czasem do siebie, wiemy o sobie dużo, ale raczej przez rodziców, bo tak czasem trochę głupio zadzwonić "znienacka", ale oboje za siebie, jak to się mówi, "życie byśmy oddali", bo więź jest mocna, poszlibyśmy za sobą w przysłowiowy ogień.