"bóle porodowe" czy ktoś z was o nich słyszał? czy ktoś wie czy i jak można je chociaż troche uśmieżyć? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

"bóle porodowe" czy ktoś z was o nich słyszał? czy ktoś wie czy i jak można je chociaż troche uśmieżyć?

37odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 7193
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 września 2012, 19:08 | ID: 826691

    Nacisk na miednicę i odbyt,kłucie i napięcie brzucha,ból w okolicach pachwin,ból pleców,ból nóg-pielęgniarka powiedziała,że to bóle porodowe i nieda się nic na nie poradzić. a do szpitala mam się zgłosić jak odejdą wody lub przez 2h co 10 minut będa skurcze. ja jednak chciałabym chociaż uśmieżyć ból czy jest to możliwe?

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 września 2012, 19:13 | ID: 826695

    Kinga a Ty jeszcze tu??? Ja myślałam, że juz może urodziałaś.... A co do Twojego pytania. Mi pomagało chodzenie, ciągłe bycie w ruchu.... Nie mogłam siedzieć, ani leżeć... Poza tym, że chodziłam w kółko, grałam w kulki na telefonie... Pomagało u mnie....

    Avatar użytkownika Marietka
    MarietkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
    • Posty: 28005
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 września 2012, 19:18 | ID: 826697

    chodzenie przy bólu?? u mnei nie szło- ale lekarka chodzic kazała.

    miałam bolce co 5m po 45 sek wtedy jechałam do szpitala. wody mi przebili

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 września 2012, 19:20 | ID: 826699
    Marietka (2012-09-07 21:18:13)

    chodzenie przy bólu?? u mnei nie szło- ale lekarka chodzic kazała.

    miałam bolce co 5m po 45 sek wtedy jechałam do szpitala. wody mi przebili

    Ja latałam jak pperszing po całej porodówce. Nie mogłam leżeć bo byo jeszcze gorzej. Przy pierwszym porodzie mnie położyli i kazali leżeć- myślałam, że zwariuję!!!!


    Kinga, co ile masz bóle????

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 września 2012, 07:32 | ID: 826796

      te bóle są stałe boli ciągle od czwartku, w czwartek był dosyc silny w piątek trochę lżejszy i dziś znów jest jak narazie jeszcze znośny,ale poza tym bólem nic innego się niedzieje.pozatym ból niezmienia się(nie lzeje i nie nasila się) gdy chodze leże lub siedze jest taki sam w kazdej pozycji.

      Ostatnio edytowany: 08.09.2012, 07:38, przez: kinga szczurek
      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 września 2012, 08:28 | ID: 826803
        Myślę ze trochę panikujesz
        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 września 2012, 08:36 | ID: 826805

        Ruch jest najlepszy ale łatwo się mówi...trzeba przetrwać a podczas porodu poprosić o znieczulenie i tyle.

        Avatar użytkownika anna07
        anna07Poziom:
        • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
        • Posty: 8123
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 września 2012, 08:43 | ID: 826808

        A próbowałaś kąpiel pod prysznicem??

        Avatar użytkownika Dunia
        DuniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
        • Posty: 18894
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 września 2012, 11:19 | ID: 826885
        dpczajkows cy (2012-09-08 10:28:08)
        Myślę ze trochę panikujesz

        Może zrób sobie meliskę. wyjdź na spacer, poczytaj jakieś kolorowe piśmidło. Nie myśl o porodzie i bólach.

        To nic nie zmieni. I wtedy gdy juz się opanujesz, to spokojnie urodzisz. Powodzenia. Trzymam kciuki!!!!

        Użytkownik usunięty
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 września 2012, 14:42 | ID: 826922
          dpczajkows cy (2012-09-08 10:28:08)
          Myślę ze trochę panikujesz

          Myślę tak samo. Aż ciężko uwierzyć, że to będzie Twój drugi poród {#blink}. Czekasz aż wody odejdą. Przecież już Ci chyba raz odeszły? {#wink1} Ja bóle o których piszesz miałam na porodówce tuż przed porodem, a wody nie odeszły mi wcale. Mi w uśmieżeniu bólu pomagał prysznic. Ale ciężko pod prysznicem cały dzień siedzieć {#smiley-frown}. Trzymam kciuki za rychły i bezbolesny poród :) {#lang_emotions_baby}

          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 września 2012, 14:52 | ID: 826927
            Ja to w takim stanie siedziałam w łazience na sali przedporodowej lub na łóżku i bilam w ścianę :-)
            Avatar użytkownika Marietka
            MarietkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
            • Posty: 28005
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 września 2012, 19:10 | ID: 826956

            a ja musiałam chodzic i jak miałam kazdy kolejny skurcz myslałam ze barierke wyrwe przy ktorej chodziłam. a mama ktora trzymała mnie za reke miała taaakie siniaki jakby ja ktos bił

            Avatar użytkownika Nusia
            NusiaPoziom:
            • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
            • Posty: 1377
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 września 2012, 19:28 | ID: 826964
            Ania_29 (2012-09-08 16:42:44)
            dpczajkows cy (2012-09-08 10:28:08)
            Myślę ze trochę panikujesz

            Myślę tak samo. Aż ciężko uwierzyć, że to będzie Twój drugi poród {#blink}. Czekasz aż wody odejdą. Przecież już Ci chyba raz odeszły? {#wink1} Ja bóle o których piszesz miałam na porodówce tuż przed porodem, a wody nie odeszły mi wcale. Mi w uśmieżeniu bólu pomagał prysznic. Ale ciężko pod prysznicem cały dzień siedzieć {#smiley-frown}. Trzymam kciuki za rychły i bezbolesny poród :) {#lang_emotions_baby}

            Też tak mysle, ale może miała tak jak ja... ja nie wiem co to bóle porodowe...skończyło sie na CC...

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 września 2012, 19:35 | ID: 826966
            Marietka (2012-09-08 21:10:06)

            a ja musiałam chodzic i jak miałam kazdy kolejny skurcz myslałam ze barierke wyrwe przy ktorej chodziłam. a mama ktora trzymała mnie za reke miała taaakie siniaki jakby ja ktos bił

            A ja chciałam ... Pomagało mi to:) I non stop w biegu...

            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              8 września 2012, 21:41 | ID: 826983
              Anka ale autorka cały czas piszę o bólach więc myślę ze będzie tu finał naturalny chyba ze się coś nie daj Bóg pokombinuje..
              Użytkownik usunięty
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 września 2012, 10:23 | ID: 827072

                Dziś czuję się o dziwo dobrze i jestem jakaś bardziej szczęśliwa,a rano o godz.6.00 obudziłam się i niemogłam leżeć w łóżku czułam,że muszę poraz setny poukładać w szafkach i przygotować miejsce na łóżeczko,gdy już rodzina pomogła mi ustawić szafki poczułam jakąś ulgę i przeszło mi z tą chęcią na sprzątanie.

                Avatar użytkownika pszczolka87
                pszczolka87Poziom:
                • Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
                • Posty: 736
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 września 2012, 10:55 | ID: 827078

                każdy organizm jest inny i każdemu pomaga coś innego. mi pomagało chodzenie i przykucnięcie przy czymś

                Użytkownik usunięty
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  9 września 2012, 17:35 | ID: 827127

                  Teraz znów odczówam ból,zwłaszcza brzucha i pachwin,pozatym strasznie mnie wszystko irytuje. Ciągle myśle ile czasu zostało mi do porodu. Może i zabardzo się tym wszystkim przejmuje może panikuje ale już niemoge się doczekać i każdy ból itp biore za oznake porodu,a może któraś z was podpowiedziałaby mi coś jak to u niej było czy może miała coś podobnego i na ile przed?

                  Użytkownik usunięty
                    18
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    9 września 2012, 17:52 | ID: 827132
                    hehe jak już masz syndrom wicia gniazda to jest już niedługo
                    Avatar użytkownika Nusia
                    NusiaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
                    • Posty: 1377
                    19
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    9 września 2012, 18:26 | ID: 827139

                    Ja miałam napęknięty worek owodniowy i mi się wody sączyły, a tak  to miałam syndrom wicia gniazda

                    Użytkownik usunięty
                      20
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      9 września 2012, 18:26 | ID: 827140

                      może to głupie ale chciałabym zapytać was jak się czuje skurcze jaki to ból jak to wygląda,bo teraz mam co jakiś czas takie ukłucie w brzuchu i tak się zastanawiam ale to chyba nie skurcz. skurcz mnie sie wyobraża że to taki sciskający ból ale niejestem pewna