znieczulenie zewnątrzoponowe
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
Zastanawiam sie nad tym znieczuleniem do porodu. Pierwszy raz rodziłam sn bez znieczulenia. Teraz chciałabym ze znieczuleniem ale boje sie komplikacji po nim.
Jeśli miałyście takie znieczulenie napiszcie prosze coś o nim. Czy naprawde poród tak nie boli? Jak sie czułyście po nim... itp.
Hej,ja miałam znieczuczelnie zewnątrzoponowe(znieczulenie podawane w kregosłup) ja rodziłam w Anglii,podzeszli do tego bardzo precyzyjnie,przedstawiono mi jakie mogą być skutki uboczne. Ja byłam z niego zadowolona,od momentu jak mi podano to znieczulenie,nie czułam zadnego bólu,mogłam spokojnie podczas snu poczekac na całą akcje porodową,byłam podłączona do aparatury więc wszystko bylo wiadomo co sie dzieje ze mna i dzieckiem. W czasie porodu nie czułam tak mocnych skurczy,czułam parcie (ale nie bolało) połozne patrząc na aparature kazały mi przeć(ja nie byłam przez to znieczulenie pewna kiedy mogę) jedynym minusem tego znieczulenie jest to mogą Ci w pewnym momencie odejść całkowicie siły i przestaniesz przeć(tak było w moim przypadku) położne powiedziały że jeszcze tylko dwa parcia i dziecko wyjdzie bez konieczności nacicnania mnie,niestety nie dałam już rady,zostałam lekko nacięta. Ale nie wiadomo jak by było bez tego znieczulenia. Teraz jestem w drugiej ciąży i jeśli tylko będę mogła też poproszę o to znieczulenie.
- Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
- Posty: 296
Jesli chodzi o zzo to nie mowi sie o tym ale bardzo duzy procent porodów konczy sie kleszczami lub próżnociągiem wlasnie przez to znieczulenie bo kobieta nie ma takiego czucia i nie moze dac z siebie wszystkiego. Ja bym na to nie szla tylko by sobie ulzyc bólu. Sama mam lada moment rodzic i skorzystam z remifentanilu. Dobrze znieczula a odłączaja gdy tylko przyjdzie pora przec.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jesli chodzi o zzo to nie mowi sie o tym ale bardzo duzy procent porodów konczy sie kleszczami lub próżnociągiem wlasnie przez to znieczulenie bo kobieta nie ma takiego czucia i nie moze dac z siebie wszystkiego. Ja bym na to nie szla tylko by sobie ulzyc bólu. Sama mam lada moment rodzic i skorzystam z remifentanilu. Dobrze znieczula a odłączaja gdy tylko przyjdzie pora przec.
A co to takiego?
- Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
- Posty: 296
Taki srodek podawany przez pompe dozylnie. Kobieta sama sobie dozuje kiedy chce ale nie ma mozliwosci przedawkowania. Skurcze sa odczuwalne ale nie sa az tak bolesne. szybko dziala bo w ciagu minuty juz i tez szybko sie ulatnia z organizmu. :)
Taki srodek podawany przez pompe dozylnie. Kobieta sama sobie dozuje kiedy chce ale nie ma mozliwosci przedawkowania. Skurcze sa odczuwalne ale nie sa az tak bolesne. szybko dziala bo w ciagu minuty juz i tez szybko sie ulatnia z organizmu. :)
bede może w tym momencie bezczelna i proszę o wybaczenie ile takie "coś" kosztuje?
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
ja miałam znieczulenie. Żadne komplikacje u mnie nie wystąpiły.
Czułam moment skuczu ale nie ból związany z nim
Ja skończyłam cc więc nie umiem się odwołać co do odpowiedzi deviliciou s o próżnociągu lub kleszczami
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Taki srodek podawany przez pompe dozylnie. Kobieta sama sobie dozuje kiedy chce ale nie ma mozliwosci przedawkowania. Skurcze sa odczuwalne ale nie sa az tak bolesne. szybko dziala bo w ciagu minuty juz i tez szybko sie ulatnia z organizmu. :)
bede może w tym momencie bezczelna i proszę o wybaczenie ile takie "coś" kosztuje?
Nie wiedziałam, że jest taki środek,..... No, ale ja rodziłam już chwilę temu... Też jestem ciekawa ile kosztuje takie coś? I czy podają to (na zyczenie) w każdym szpiatlu?
- Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
- Posty: 296
Nie wiem ile kosztuje. Ja mieszkam w holandii, mam najwyzsze ubezpieczenie i ono obejmuje wszystkie znieczulenia tu dostepne. Wiec nie mam pojecia niestety.
W Holandii...no to u nas pewnie tego nie ma, tym bardziej w takim szpitalu jak ja rodziłam, tam to nawet zewnątrzoponowego nie ma...
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
w naszym szpitalu chyba 500 zł kosztuje zzo
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
ja zzo miałam za darmo!
- Zarejestrowany: 20.03.2013, 16:51
- Posty: 21
Witam ja również miałam takie znieczulenie i żadnych komplikacji po nim nie miałam:)