Kusicielki...

W kwestii konkursu - miałam nie pisać, ale temat we mnie drzemie i chyba nie da się bez wyrażenia opinii...
Jak zauważyliście wcześniej - ile z tych osób, które głosowały i robiły szum wokół poprzednich konkursów pokazało się później na naszym forum? Żadna. To taka nasza subtelna sugestia do redakcji, żeby o wynikach przesądzało jednak jury. Głosowanie użytkowników stwarza tylko niepotrzebne zdenerwowanie. Domyślam się, że celem jest przyciągnięcie jak największej liczby nowych użytkowników, ale póki co wiemy z autopsji, że ten sposób nie do końca się jednak sprawdza.
Po drugie - to nie tak, że mi się nie chciało. Jakiś tam talent krasomówczy też posiadam, a historii rodzinnych starczyłoby na książkę, nie tylko na opowiadanie. Wiedziałam, że moja praca nie ma szans na wygraną, bo czekałabym na uczciwie oddane przez użytkowników głosy, zamiast z "nutką przedsiębiorczości" samemu o te głosy "zadbać"...