Konkurs: Podróżą każda miłość jest! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Konkurs: Podróżą każda miłość jest!

114odp.
Strona 5 z 6
Odsłon wątku: 11533
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2014, 08:18 | ID: 1107892

Zapraszamy do konkursu!


Podróżą każda miłość jest


Aby wziąć udział w konkursie należy do 8-go maja umieścić minimum 3 wypowiedzi na tym konkursowym forum:


Konkurs: Podróżą każda miłość jest


Zapraszamy do rozmowy na temat uczuć i emocji. Czy potraficie rozmawiać o emocjach z partnerem? Macie swoje sposoby na ciche dni? Czy faceci umieją rozmawiać o uczuciach i jak ich tego nauczyć? Wreszcie jak rozwijać emocjonalną stronę dziecka tak, by z syna nie zrobić pieszczocha, a z córki twardzielki? Czekamy na Was na forum!

O nagrodzie:

Rozdamy aż 10 nagród!

Nagrodą w konkursie jest książka:

Podróżą każda miłość jest” to niezwykle ciepła opowieść rodzinna napisana z wyjątkowym humorem i dystansem.  Na książkę składają się opowieści o wspólnym życiu – w tym książka „Bociany przylatują zimą”,  fragmenty listów autorki i jej rodziny, wspomnienia przyjaciół, wypisy z bloga Iwony, który bił rekordy popularności. Jak pisze  Krzysztof  Topolski – „Zawsze będziemy Rodziną, choć Iwona odeszła. Bo Żaba [tak była nazywana Iwona – przyp. red.] siedzi sobie koło jakiejś dziurki w niebie, na leżaku, oczywiście kolorowym, i patrzy, czuwa, żeby nie stała się nam krzywda”.


Książka może stanowić również nowoczesny poradnik wychowawczy. Iwona oraz jej mąż pokazują, jak pokonywać  codzienne problemy i odkrywać radość w zwyczajnych chwilach. „Podróżą każda miłość jest” to jedna z niewielu pozycji na rynku, która tak szczegółowo i szczerze  podejmuje wątek adopcji. Książka  napawa optymizmem i podnosi na duchu. To obowiązkowa pozycja dla rodziców, małżeństw, wychowawców, a przede wszystkim świadectwo niezwykłego, spełnionego życia autorki.


Iwona Jurczenko-Topolska z wykształcenia była prawniczką, pracowała jako dziennikarka, ale jak sama przyznała, ciężka pracę poznała dopiero wraz z pojawieniem się trójki dzieci. W 2005 roku wydała książkę „Bociany przylatują zimą”. Zmarła w 2011 roku.  Już 19 lutego br. w księgarniach pojawi się „Podróżą każda miłość jest”.

SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN>>

Aby wziąć udział w konkursie koniecznie uzupełnij swoje dane adresowe na profilu. Tylko dzięki nim możemy do Ciebie wysłać nagrodę. Uzupełnienie danych adresowych jest regulaminowym warunkiem uczestnictwa w konkursie.

Avatar użytkownika czarnaewelinka
  • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
  • Posty: 190
81
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 maja 2014, 15:57 | ID: 1109842
oliwka (2014-05-05 10:15:19)

http://www.wielkieslowa.pl/upload/images/kochac_to_takze_umiec_sie_2014-01-14_10-38-10.jpg

W miłości na odległosć kiedy to widujemy się sednio raz w miesiącu musieliśmy się nauczyć rozstawać...... nauczyliśmy się czekania... to smutne chwile, łyzy tęsknoty... jednak po burzy zawsze nadchodzi słońce... i po wyczekiwanych dniach nadchodzi moment przywitania z ukochana osobą- niesamowite uczucie... gdy tyle się czeka..

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
82
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 maja 2014, 16:03 | ID: 1109849

Podróżujemy z miłością przez całe życie...

zaczynając od miłości do ukochanego mężczyzny... {#wub}

potem do swoich dzieci a następnie...

do najukochańszych wnuków na świecie...{#lang_emotions_baby}

I ta podróż tak trwa i trwa...

Bo dzieci się kocha a wnuki uwielbia...{#smiley-heart}

Avatar użytkownika anuskapl
anuskaplPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.06.2011, 09:03
  • Posty: 55
83
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 maja 2014, 12:16 | ID: 1110164

MIŁOŚĆ DO DZIECKA JEST TAKĄ MIŁOŚCIĄ, KTÓRA PORÓŻĄ JEST NON STOP..

Avatar użytkownika anuskapl
anuskaplPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.06.2011, 09:03
  • Posty: 55
84
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 maja 2014, 20:36 | ID: 1110317

podróż z miłości trwa całe życie...i każda miłość jest podróżą w znane i nieznane...

miłość braterska miłość do dziecka miłość do rodzica...na każdym etapie jest to miłość inna a podróż wyznaczają lata..lata spędzone razem....

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
85
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 maja 2014, 20:40 | ID: 1110322
oliwka (2014-05-05 18:03:54)

Podróżujemy z miłością przez całe życie...

zaczynając od miłości do ukochanego mężczyzny... {#wub}

potem do swoich dzieci a następnie...

do najukochańszych wnuków na świecie...{#lang_emotions_baby}

I ta podróż tak trwa i trwa...

Bo dzieci się kocha a wnuki uwielbia...{#smiley-heart}

I jak nie uwielbiać takiego wnusia... Kilka godzin z nim spędzone daje tyle siły i chęci do życia jak chyba nic innego...

Na huśtawce fajnie poleżeć... ;)))

Avatar użytkownika czarnaewelinka
  • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
  • Posty: 190
86
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 06:39 | ID: 1110367

Miłość do męża, dzieci, następnie wnuków.... to wspaniale przeżyte życie, chwile dnia codziennego upływające w niezmiernej radości... Mam nadzieję, zę tego samego będę mogła doznać w życiu...   póki co miłość do rodziców i do wybranka mojego serca!;):)

Avatar użytkownika aagnieszkaa1
aagnieszkaa1Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
  • Posty: 204
87
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 07:30 | ID: 1110378

Facetom jest ciężko rozmawiać o uczuciach. Jest to dla niech ciężki temat, co nie oznacza, że nas nie kochają. Po prostu uczucia chowają głęboko w sercu, są bardziej skryci od kobiet, ale do czasu... Gdy są pewni, że to ta jedyna od razu wyznają nam miłość, nie wstydzą się swoich łez, potrafią pokazać też wszelkie złości czy zdenerwowanie.

Dla niektórych mężczyzn okazanie uczuć wiąże się ze słabością, bo jak to facet może pokazać, że płacze? Przecież on jest twardzielem- tak sobie myśli. Więc wychowując swoje dzieci, rozmawiajmy z nimi na temat uczuć, niech nie wstydzą się  ich okazywać. Później w życiu będzie im o wiele łatwiej.

Wyrażenie emocji zwłaszcza tych negatywnych uspkoaja nas wewnętrznie. Tłumienie w sobie złości, przynosi same negatywne skutki.

Jeżeli nasz brzdąc czy też facet tłumi w sobie złość, to dajmy mu ogromną poduchę i niech udrza w nią pięściami z całych sił! Innym sposobem może być folia bąbelkowa, czy was nie rozluźnia?

 

Co do rozmowy z facetem o uczuciach to pamiętajmy o tym, aby: znaleźć odpowiednie miejsce i czas do rozmowy. Bądźmy delikatne podczas owej rozmowy i same nie bójmy okazywać się uczuć. I jeszcze jedno słuchajmy, słuchajmy swojego partnera.

Avatar użytkownika czarnaewelinka
  • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
  • Posty: 190
88
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 07:36 | ID: 1110381

Tak SŁUCHANIE jest bardzo ważne... czasem ktoś nie oczekuje od nas nawet rady, słowa... lecz jedynie tego, zeby Go wysłuchać... chce się wygadać, wyżalić, wyrzucić z siebie to co Go gryzie... wysłuchajmy, a pomożemy wiele...  Kiedyś chłopak zwierzał mi się ze swoich problemów, na koniec powiedziałam- "Nie wiem jak mogę Ci pomóc.." On odpowiedział: "Już mi pomogłaś. Wysłuchałaś mnie. Nie miałem komu o tym powiedzieć. Teraz mi dużo lżej..Dziękuję. To najcenniejsze co mogłaś dla mnie zrobić.."- łapie za serce... o radość, ze własnym "być" można dla kogoś zrobić tak wiele...!

Avatar użytkownika aagnieszkaa1
aagnieszkaa1Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
  • Posty: 204
89
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 08:45 | ID: 1110402

Miłość to zrozumienie drugiej osoby bez użycia słów.

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
90
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 09:16 | ID: 1110418

     Wsiadasz w pociąg miłości w podróz przez życie. Bo miłość to życie! Mijasz małe stacyjki przepełnione ludzmi...miłością. Pierwsza maleńka, cieplutka, przytulna ale ogromna jak serce matki. Ręce które trzymają długo i mocno, jakby wsiadły razem z tobą do tego pociągu. Szkolne lata, szkolna miłość i mijamy kolejną małą stacyjkę. O większa stacja, przesiadkowa- Poznajesz prawdziwą miłość, taką na resztę życia. Wsiadasz w kolejny pociąg i pędzisz dalej niczym exspresem bo tak szybko życie mija..Małe stacyjki wsiadający mali pasażerowie i mijasz inne pociągi, a dobiegasz do stacji docelowe..  Więc czym jest miłość...podróżą przez życie..

Avatar użytkownika aneta1114
aneta1114Poziom:
  • Zarejestrowany: 20.03.2012, 08:46
  • Posty: 668
91
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 12:06 | ID: 1110487
Miłości i okazywania uczuć nauczył mnie mój mąż tak tak mąż .W dzieciństwie pamietam mój ojciec nie okazywał nam uczuć za bardzo chyba nigdy nie usłyszałam słowa kocham cię a szkoda (wojskowy z zawodu może dlatego ). nigdy tez nie widziałam miłości moich rodziców i nie nauczyli kochać mnie i rodzeństwa.Dopiero mój mężulek pokazał mi co top znaczy ,pierwszy raz w życiu poczułam to fantastyczne uczucie ,które trwa do dziś a jesteśmy ze sobą już 12 lat po ślubie ..... .W naszym codziennym życiu okazujemy sobie czułość ,przytulamy sie do siebie ,całujemy i mamy wspólne hasło tulimy i cała nasza rodzinka się tuli mocno .Podczas wieczornej modlitwy moja córka modli się o to by w naszej rodzinie panowała zgoda,miłość co mnie bardzo cieszy ;)Nie powiem czasami się posprzeczamy o coś ale zaraz jedno z nas wyciąga do drugiego ręke,albo rzuci w niego poduszką ,czy tak specjalnie szturchnie i udaje ,że tonie on.Jestem zdania ,ze trzeba sobie okazywać uczucia ,kochać każdego dnia mocniej i mocniej bo czas tak szybko płynie i nie wiadomo co będzie za rok ,za dwa czy jutro ....;)
Avatar użytkownika aagnieszkaa1
aagnieszkaa1Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
  • Posty: 204
92
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 12:11 | ID: 1110494

Miłość to ciągła podróż, trwająca lata- trosk, wzlotów czy też upadków. W ciągu tej podróży doświadczamy wiele... Czasami potrzebny jest nam przystanek, czasami chcemy zawrócić, a czasami wybieramy krętą drogę. To wszystko zależy nie tylko od nas, ale i od tego co przyniesie nam los. Podróż ta może być radosna, gdy i my będziemy wspierać się nawzajem w tym wszystkim...

Avatar użytkownika gusia_84
gusia_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 02.03.2014, 14:03
  • Posty: 170
93
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 14:49 | ID: 1110538

Miłość to dwie dusze w jed­nym ciele, przy­jaźń - to jed­na dusza w dwóch ciałach. {#heart}

Avatar użytkownika czarnaewelinka
  • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
  • Posty: 190
94
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 maja 2014, 17:42 | ID: 1110605

Najważniejsze jest umiec wyciągnąć rękę do drugiego człowieka.... zatroszczyć się o tę wspólną miłość... przeżywać ją razem ♥...

Użytkownik usunięty
    95
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 maja 2014, 18:07 | ID: 1110613

    czarnaewlinka - ale czasami tak trudno nawet sie uśmiechnąć, pomimo że się kocha... 

    Użytkownik usunięty
      96
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 maja 2014, 18:10 | ID: 1110614
      Stokrotka (2014-05-07 11:16:43)

           Wsiadasz w pociąg miłości w podróz przez życie. Bo miłość to życie! Mijasz małe stacyjki przepełnione ludzmi...miłością. Pierwsza maleńka, cieplutka, przytulna ale ogromna jak serce matki. Ręce które trzymają długo i mocno, jakby wsiadły razem z tobą do tego pociągu. Szkolne lata, szkolna miłość i mijamy kolejną małą stacyjkę. O większa stacja, przesiadkowa- Poznajesz prawdziwą miłość, taką na resztę życia. Wsiadasz w kolejny pociąg i pędzisz dalej niczym exspresem bo tak szybko życie mija..Małe stacyjki wsiadający mali pasażerowie i mijasz inne pociągi, a dobiegasz do stacji docelowe..  Więc czym jest miłość...podróżą przez życie..

      Stokrotko to jest takie piękne co napisałaś...

      Avatar użytkownika czarnaewelinka
      • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
      • Posty: 190
      97
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 maja 2014, 19:59 | ID: 1110650

      Trudno jest.... ale musimy sie przełamywać w imię miłości..:) I dążyć do tego aby za każdym razem było coraz łatwiej się uśmiechnąć....

      Avatar użytkownika gusia_84
      gusia_84Poziom:
      • Zarejestrowany: 02.03.2014, 14:03
      • Posty: 170
      98
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 maja 2014, 08:08 | ID: 1110791

      A z medycznego punktu widzenia, wygląda to tak:

      {#lang_emotions_heart} Osoba nieszczęśliwa - cel dla wszystkiego rodzaju chorób

      {#lang_emotions_heart} Radość serca wychodzi na zdrowie

      {#lang_emotions_heart} Miłość - ze wszystkich chorób jeszcze ta najzdrowsza

      A więc wychodzi z tego wniosek:

      Chcesz być zdrów - kochaj i bądź kochanym!


      Użytkownik usunięty
        99
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 maja 2014, 16:51 | ID: 1110979

        Myślę sobie (tak na przekór), że nawet jak bardzo chce się mówić o swoich uczuciach i emocjach z tą drugą osobą, to jednak czasem nie jest to zupełnie możliwe. Blokady, bariery, wstyd, a nawet wiara w to, że lepiej nie powiedzieć..., by nie skrzywdzić - uniemożliwiają "wylanie" się prawdy z serca. Myślę, że nie idę przez życie najprostszą drogą. Nie przeskakuję przeszkody w najbardziej słabym punkcie. Nie lubię drogi na skróty. A jednak czasem coś mnie tak mocno zablokuje, że nie potrafię z siebie wydusić ani słówka, bo.... tyle jest przeciw by nie powiedzieć o swoich emocjach. I smutne to jest.

        Ale może i ważne, że czasem w porę krzyknę wewnątrz siebie NIE!  

         


        Ostatnio edytowany: 08.05.2014, 16:54, przez: drewienko
        Avatar użytkownika beata79
        beata79Poziom:
        • Zarejestrowany: 29.09.2011, 19:24
        • Posty: 291
        100
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 maja 2014, 17:48 | ID: 1110995

         

        Miłość a liczby…

        Ludzie z natury lubią się chwalić ile to już ze sobą są, ile lat czy miesięcy trwa ich związek czy małżeństwo, ale czy tak naprawdę tyleż samo trwa ich miłość????....niekoniecznie i niezawsze..

        Myślę, że nie daty i liczby są ważne dla miłości !!...aczkolwiek czas miłości jest czasem bezcennym !!