Polecane książki przeczytane w 2016 r. :-)

Dobra nasza! :) "Geografia mózgu" w trakcie tramwajowania i jazdy autobusem. Chwal się, co tam czytasz zatem?

Polecam przeczytaną jednym tchem książkę rosyjskich autorów. Anny i Siergieja Litwinów. Jest to kryminał ( A nie jestem zwolenniczką tego gatunku). Tym bardziej , że to nie "zachodni" autorzy. Ksiązka ma tytuł "Wszystkie dziewczyny kochają brylanty. Podobała się nawet mojemu wymagającemu męzowi. A ksiązkę kupilam z 7,90 w tanim sklepie. 

"DZIEWCZYNA Z POCIĄGU" Paula Hawkins

To oczywiście jeden z prezentów gwiazdkowych. Jak się szybko okazało przy wizycie w księgarni nr 1 w TOP 10 BESTSELLERÓW :-)

Jak dla mnie nie było "och" i "ach", ale wciągnęłam w dwa wieczory! ;-) Skusiła mnie i pozytywnie nastawiła rekomendacja Stephen'a King'a Ciekawie napisany thriller z perspektywy trzech kobiet, te same często wydarzenia widziane oczami każdej z nich. A chodzi oczywiście o.... morderstwo. Kto zabił? Na początku wszystko wydaje się oczywiste (i tu byłam zawiedziona) ale szybko przekonałam się, że autorka sprytnie myli tropy i sprowadza czytelnika na manowce! I Akcja dzieje się na londyńskich przedmieściach, pokazuje jak bardzo każdy z nas pragnie miłości, bezpieczeństwa ...i jak łatwo jest nam się zatracić w poszukiwaniach i "popłynąć" w złym kierunku. 

W mojej punktacji 7/10 :-)

O czym, bo tytuł intrygujący? :)

Ula K. (2016-01-04 09:30:01)

 

"DZIEWCZYNA Z POCIĄGU" Paula Hawkins

To oczywiście jeden z prezentów gwiazdkowych. Jak się szybko okazało przy wizycie w księgarni nr 1 w TOP 10 BESTSELLERÓW :-)

Jak dla mnie nie było "och" i "ach", ale wciągnęłam w dwa wieczory! ;-) Skusiła mnie i pozytywnie nastawiła rekomendacja Stephen'a King'a Ciekawie napisany thriller z perspektywy trzech kobiet, te same często wydarzenia widziane oczami każdej z nich. A chodzi oczywiście o.... morderstwo. Kto zabił? Na początku wszystko wydaje się oczywiste (i tu byłam zawiedziona) ale szybko przekonałam się, że autorka sprytnie myli tropy i sprowadza czytelnika na manowce! I Akcja dzieje się na londyńskich przedmieściach, pokazuje jak bardzo każdy z nas pragnie miłości, bezpieczeństwa ...i jak łatwo jest nam się zatracić w poszukiwaniach i "popłynąć" w złym kierunku. 

W mojej punktacji 7/10 :-)

No to Ulu pierwszą pozycję masz już za sobą - grati i dzięki za recenzję! :)

O poszukiwaniu skarbu, o rozgrywkach pomiędzy mafią i KGB, o miłości . 

A ja jak kiedyś dosłownie "połykałam" książki tak ostatnimy czasy nie sięgam... Wstyd  się przyznać ale taka prawda jest... więc może w tym roku należałoby sięgnąć po nie...

oliwko - ja też mam fazy: czytam, połykam jedną za drugą, a potem miesiąc -dwa nic...zabieram się za książkę i odkładam. Nie ma się co zmuszać, po prostu musi być nastrój i dobra książka w ręku - reszta sama jakoś pójdzie ;-)

Na pewno jakieś chęci muszą być bo tak na siłę to też uważam, że nie warto nawet zaczynać... mam nadzieję, że taka chwila nadejdzie i sięgnę po książki jak to kiedyś bywało...

O!... brzmi ciekawie, poszukam ;)

Ja chyba mam do teraz .. Nocami czytałam a mama mnie goniła.. 

A wracając do tematu.. 

Cztery części, pierwsza ,,Kwiaty na poddaszu" czytałam wyjąc jak bóbr.. Polecam!

Kto to? Co to? :)

Wciągająca opowieść o rodzinnych tajemnicach i zakazanej miłości.

Szczęśliwą z pozoru rodzinę Dollangangerów spotyka tragedia - w wypadku samochodowym ginie ojciec. Matka z czwórką dzieci zostaje bez środków do życia i wraca do swego rodzinnego domu. Niezwykle bogaci rodzice mieszkający w ogromnej posiadłości, wyrzekli się córki z powodu jej małżeństwa z bliskim krewnym, a narodzone z tego związku dzieci uważają za przeklęte. W tajemnicy przed dziadkiem rodzeństwo zostaje umieszczone na poddaszu, którego nigdy nie opuszcza. Dzieci żyją w ciągłym strachu, a odkrycie, jakiego dokonuje najstarszy brat, stawia rodzeństwo w obliczu nieuniknionej katastrofy.

Stokrotka, więc to musi być wciągające ;)

Jak lektury dzisiaj?

Bardzo! 

Ja dziś czytam Lalki z Getta  bardzo poruszająca.. 

od jutra zaczynam czytać:

gocha2323 Właśnie to przeczytałam! Cudowna książka, chociaż okładka mnie odstraszała, bo pomyślałam, ze to romansidło :-P Ale jak mi powiedziała siostra "Nie oceniaj ksiazki po okładce, przecież nie dałabym Ci romansu":-)

Świetna opowieść o Afganistanie: jego pięnie i trudnościach związanych z wojną, obyczajowością...Opowieść zaczyna się w latach 30-40 XX wieku, a kończy kilka lat temu. Mamy pokazane losy rodziny i tzw. "efekt motyla", to jak dziwne potrafią być losy ludzkie na przestrzeni lat i jak czasami drobne z pozoru wydarzenia mogą mieć wpływ na przyszłość. Książka napisana lekko, choć jest wiele wątków i nieoczekiwanie wracamy do postaci, które gdzieś zostawiiśmy już w oddali, bo były 'mniej istotne'. Nagle wychodzą na pierwszy plan i spotykamy się z ich historią:piękną acz trudną niejednokrotnie!

Gorąco polecam i już odnotowałam sobie kolejne pozycje tego autora do przeczytania w tym roku! :-)