Letnia pielęgnacja malucha – KONKURS z kosmetykami! - Forum

Pielęgnacja skóry dziecka to nie tylko odpowiednie kosmetyki. Ze względu na posiadanie w domu małej alergiczki muszę szczególną uwagę zwracać na to co je oraz na kosmetyki do ciała, których używa, by alergia jej nie dopadła.

Podstawą zdrowej skóry, bez alergii, jest unikanie czynników alergizujących, jednak nie zawsze jest to możliwe. Czasem nie wiadomo jaki produkt spożywczy może uczulić nasze dziecko. Jedzenie na mieście jest obarczone ryzykiem, dlatego staram się, aby jedzenie było zjadane w domu. Jeżeli nie jest to możliwe, zawsze mogę zapytać o skład dania, czy nie zawiera składnika wywołującego alergię u córeczki.

Drugim ważnym elementem jest odpowiedni dobór kosmetyków do pielęgnacji skóry. Przy alergii stosuję emolienty na wrażliwą skórę mojego dziecka. Używam ich do kąieli oraz do smarowania skóry. Poprawiają one kondycję skóry dziecka, jednoczesnie chroniąc ją przed czynnikami zewnętrznymi.

Ostatnio moim kosmetycznym odkryciem jest oliwka do ciała z betuliną, która jest idealna dla alergików. Zwykłe oliwki wzmagały tylko alergię, a ta jest zupełnie inna.

Dzieciaczki chcą wygrać nagrodę nr 3, więc spełniam ich życzenie i tę właśnie nagrodę chcę dla nich wygrać ;)

Wybieram kosmetyk nr 2, Nie mam jeszcze swoich dzieci, ale chcialabym wygrac kosmetyk dla chrzesniaczki, gdyz mam czesty udzial w pielegnacji jej skory, moim.ulubiony prezentem jest zakup.kosmetykow.Przedewszystkim warto jest siegac po.kosmetyki naturalne i lagodne. Warto aby byl to kosmetyk znanej.marki.i dobrej jakosci. Kupuje kosmetyki ktore nie podrazniaja skor, przyjemnie pachna, nawilzaja skore. 

Wybieram zestaw nr 3


Co w codziennej pielęgnacji dziecka jest dla Ciebie najważniejsze? W jaki sposób dbasz o skórę dziecka?

Najważniejsze jest dla mnie w codziennej pielęgnacji ochrona delikatnej skóry dziecka. Jej nawilżanie, dbałość o to by nie doprowadzić do podrażnień i wysuszenia.
A dbamy w taki spsób, że:

- wychodząc na zewnątrz zabezpieczamy skórę kremem lub balsamem ochronnym z wysokim filtrem przed słóńcem- oczywiście kosmetykami przeznaczonymi dla dzieci, z odpowiednim atestem,

-nie wychodzimy na zewnątrz kiedy słońce jest w pełni grzania,

-po kąpieli nawilżam skórę dziecka kosmetykami przeznaczonymi dla niego.

Wybieram kosmetyki wyłącznie przeznaczone dla dzieci, z atestami, przeznaczone do pielęgnacji skóry wrażliwej. Bo pielęgnacja skóry dziecka jest bardzo ważna. A ja chcę zapewnić dziecku bezpieczeństwo jak każda matka. Więc jest to wyzwanie i odpowiedzialność jaką mamy oraz zadanie któremu trzeba sprostać i poświęcić wiele cennej uwagi.

 

WYBIERAM NAGRODE NR 3 ..gdyż mój synek uwielbia myś wlosy !!

Moja synek jest najdelikatniejszą istotką na świecie! Każdego dnia dokładam wszelkiej troski i miłości aby jak najlepiej dbać o jego zdrowie, rozwój oraz dobre samopoczucie Podczas pielęgnacji ciała  najważniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo i komfort jego skóry. Dlatego sięgam wyłącznie po kosmetyki przeznaczone specjalnie dla niemowląt od pierwszych dni życia, które są hypoalergiczne i niezwykle delikatnie a zarazem skutecznie dbają o niedojrzałą jeszcze skórę. Dzięki temu Olek czuje się komfortowo a ja uwielbiam przytulać się do niego oraz całować jego maleńkie i cudownie pachnące ciałko!
Pielęgnacja, którą praktykujemy czerpie bardzo dużo ze starych „babcinych” metod.
Przede wszystkim unikam mydła. Do kąpieli (codziennych ale chłodnych i krótkich) dodaję na zmianę:
– korzeń łopianu – 4 łyżki zalewam szklanką wody i odstawiam na 6h, wywar dodaję do wanienki z wodą,
– siemię lniane – pół szklanki nasion wrzucam do dużego garnka z wodą i od czasu do czasu mieszając doprowadzam do wrzenia, gotuję kwadrans. Powstałe „gluty” dodaję do kąpieli,
– płatki owsiane – najpierw rozdrabniam je blenderem; powstały puder gotuję a powstały gęsty płyn wlewam do kąpieli.
Do osuszania skóry używam miękkich ręczników, robię to bardzo delikatnie. Naszym ulubionym „nawilżaczem” jest olej kokosowy. Odżywia skórę i intensywnie ją nawilża, pomaga w utworzeniu naturalnej bariery ochronnej. Równie fajne działanie ma olej z wiesiołka. Niestety jest bardzo trudno dostępny.Pielęgnacja skóry mojego dziecka to także świadomy wybór jego ubrań; staram się kupować rzeczy wykonane z bawełny. Unikam ubrań obcisłych, ściśle przylegających do ciała. Do prania używam delikatnego proszku, pralkę nastawiam na dodatkowe płukanie. Chcę być pewna, że detergenty zostały dokładnie wypłukane.

By delikatna skóra dziecka była latem nawilżona.
musi być przede wszystkim dobrze oczyszczona.
Dlatego często synka kąpiemy,
zrelaksuje to syna i odświeży – to wiemy!
Po kąpieli skórę nawilżamy,
oby nie oliwką, o tym pamiętamy!
Słońce i wiatr skórę wysuszają,
a oliwki nie nawilżają, tylko natłuszczają!
Bardzo ważna jest też przed słońcem ochrona,
o kremy z filtrem dba moja żona!
20 min. przed wyjściem synka smarujemy,
a główkę zawsze czapeczką nakryjemy!
Co 2 godziny smarowanie powtarzamy,
tak o skórę naszego synka dbamy!

wybieram produkt nr 1

Cóż, pamiętam jak przywiozłam ze szpitala 2 kilo 200 gram dziecka... Pierwszego dziecka, którego uczyłam się - i uczę się nadal - sama. Ja,partner... Trochę książki, trochę Internet, trochę przyjaciele. A najbardziej: intuicja. 

To ona podpowiadała nam, że:
Fizycznie w pielęgnowaniu skóry dziecka najważniejsza jest delikatność. I delikatność dotyku, bo to ciałko jest przecież takie malutkie i takie wrażliwe... Pamiętam: nie uszy, nie kręgosłup, nie... Wiem, że to wszystko lekko nas przerażało. 
Ale ważna jest też delikatność "chemiczna". Mam brutalną świadomość, że bez chemii się nie da... Ale dobrze byłoby, żeby było tylko to, co potrzebne. Żadnych alkoholi. Bez parabenów. Bez niepotrzebnych barwników... 
Pamiętam, a właściwie nie pamiętam, bo przeprowadzam je do teraz, chodź budzą moje wyrzuty sumienia - że tak etycznie nawiążę - dogłębne poszukiwania niewysuszających skóry płynów do kąpieli i nieuczulających balsamów do ciała.
Technicznie - ach, to nas na początku przerastało... Wanienka. Temperatura wody mierzona: termometrem, jego łokciem, moim łokciem... Który łokieć lepszy??? Ręcznik. Ciepły.  Z kaloryfera... Nie szorstki! Temperatura w pokoju... Odpowiednia... Dziś spasowaliśmy. Temperatura w pokoju jest ok. Wodę bada łokieć Michała, ręcznik jak ręcznik - powinien być suchy... Tyle. W sumie to dość proste... Tylko szeroko rozumiany świat - że nawiążę geograficznie - kreuje jakąś psychozę kąpieli :)
Pielęgnacja to też dotyk... Lekki masaż. U nas to było ważne, bo mała urodziła się malutka, przez cesarskie cięcie i mieliśmy problem z napięciem mięśniowym. Masowaliśmy, ćwiczyliśmy i bardzo się baliśmy... Na całe szczęście okazało się, że jest dobrze. Trzeba by sięgnąć - polonistycznie - do klasyki wieszczów narodowych, by powiedzieć, jak ta diagnoza neurologa dziecięcego nam duszę "nad poziomy" wyniosła!

I tak mi się wydaje, że po ludzku i wosowo :) w pielęgnacji dziecka wcale tak bardzo nie są ważne rzeczy techniczne... Ważne jest to, że kąpiemy małą On i ja. I że zawsze możemy na siebie liczyć, nawet jesli chodzi tylko o podanie ręcznika... Ważne jest to, że pielęgnacja dla Niej jest przyjemnością, nie koniecznością!

No i najważniejsze - by robić to wszystko z miłością...

Ps. Zawsze śmiałam się z kobiet, które całują stópki swoich dzieci po kąpieli, że są ferdydurkowsko upupione. Stało się. Gombrowicz wygrał. Całkowicie dobrowolnie się upupiłam :)

W codziennej  pielęgnacji dziecka  bardzo ważne jest dla mnie oczywiście to, aby stosowane kosmetyki były dla mojego dziecka bezpieczne, by nie powodowały wysypek, złego samopoczucia czy swędzenia.

Ważne jest dla mnie też to, aby kosmetyki te miały kolorowe, przyciągające wzrok dziecka opakowania oraz atrakcyjne,soczyste zapachy. Być może dla wielu mam nie jest to ważne, dla mnie jednak zajmuje wysokie miejsce w kryteriach wybierania kosmetryków dla dzieci. Spowodowane jest to tym, że dzięki tym warunkowm kąpel dziecka staje się łatwiejsza, ponieważ dziecko bez słowa sprzeciwu idzie się kąpać. A matka, która wraca do domu z pracy, ma 1000 dodatkowych obowiązków marzy tylko o tym, aby dziecko wykąpało się bezproblemowo i płyny o zapachu socvzystej truskawki na pewno bardzo w tym pomoże :)

Wybieram zestaw nr 3

W razie wygranej proszę o kosmetyk nr 2 :) córcia z pewnością będzie chętniej się czesała, a i mama skorzysta ;)

Najważniejszy w codziennej pielęgnacji moich dzieciaczków jest UMIAR - jak ze wszystkim :) jest tyle przeróżnych kosmetyków, producenci kuszą reklamami i zapewnieniami, że wszystko jest najlepsze i najpotrzebniejsze, a przecież by skóra była zdrowa nie potrzebuje aż tak wiele.

A jak dbamy o skórę? Przede wszystkim nawilżamy. Staram się dobierać kosmetyki tak, by były jak najbardziej naturalne i przeznaczone dla dzieci. Bardzo pomocne jest smarowanie balsamem/mleczkiem rano, a to dlatego żeby wszelkie zanieczyszczenia - czytaj tatuaże i inne rysunki narysowane czym tylko się da, łatwiej dały się zmyć w wieczornej kąpieli. Nawilżamy skórę również od środka, dbając o to, by dzieciaki piły jak najwięcej płynów. Oczywiście przed wyjściem dodatkowo stosujemy kremy z filtrem (wystarczy, że mama pokaże, że sama się smaruje, a już cała trójka stoi w kolejce po "ja też chce"), a ciałko chronimy dodatkowo przewiewnymi ubraniami. Wieczorem oczywiście kąpiel i tu wybieram kosmetyki mocno nawilżające, aby nie trzeba już dodatkowo stosować balsamów, bo maluchy niecierpliwią się, że najpierw trzeba się dokładnie powycierać, wysuszyć, a potem jeszcze smarować. Dodatkowe kosmetyki do nawilżania stosujemy tylko w przypadkach, gdy widzę że skóra zaczyna się robić sucha albo dzieciaki długo siedziały na dworze i korzystały z uroków słońca. Po kosmetyki specjalnego przeznaczenia sięgamy również tylko w przypadkach, gdy są potrzebne, a nie "na zaś".

Krok 1
Wybieram zestaw nr 3.

Krok 2
Moje dzieci spędzają praktycznie całe lato na dworze niezależnie od pogody. Ich skóra jest wystawiona na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych takich jak słońce, wiatr, woda, wysoka temperatura.... mróz (nie mróz nie, ale może kiedyś wybierzemy się na wakacje na Biegun ;)). Do tego dołącza ciągły kontakt z piaskiem, trawą, ziemią, kamieniami itd. Skóra, szczególnie na nogach i rękach jest narażona na podrażnienia i nadmierne wysuszenie, dlatego w codzienniej pielęgnacji maluchów najważniejsze jest dla mnie DOGŁĘBNE NAWILŻENIE i ŁAGODZENIE PODRAŻNIEŃ, tak aby dzieciaki bez poczucia dyskomfortu mogły kolejengo dnia znów odkrywać świat, bawić się w błocie i biegać na bosaka po kałużach.

Dbam o skórę dzieci dodając do codzienniej kąpieli olejków, które nawilżają i pielęgnują skórę. Jeśli jest taka potrzeba używam delikatnych balsamów nawilżających i kojących podrażnienia.

Co w codziennej pielęgnacji dziecka jest dla Ciebie najważniejsze?

 Radość dziecka  delikatne działanie kosmetyków oczyszcających i nawilżających. Cudowny, boski wrecz kontakt skóry ze skórą małego czlowieczka Pielegnacja tak  delikatnej, wymagającej osóbki wymaga szczególnie dobrze dobranych kosmetyków, które dają gwarancje bezpieczeństwa i komfortu 

Wybieram zestaw 3 :) 

Gram o nr 2!

Codzienna pielęgnacja skóry moich dzieci... to proste,no właśnie to musi byc proste,skuteczne i bezpieczne. Na tym mi zalezy. Bo w czasach kiedy nie mamy czasu dla siebie nie warto go marnowac na rzeczy neipotrzebne. Więc codzienna pielęgnacja nie zajmuje mi więcej niż 3 minuty dla każdego. Wybieram kosmatyki 3 w 1- bo tak jest każda matka trzy w jednym(albo 6 w 1). Żel do mycia ,szampon i balsam- raz myjesz a efekty sa i tak zadowalające. Po co smarować naoliwiac namaszczac skórę naszych dziecia która własnie teraz jest najpiękniejsza i najzdrowsza w ich życiu. Więc ja myje całe ciałko jedną tubką, wycieram i szlajemy w piżamach!Oszczędzam czas i pieniądze. Ot nasza codzienna pielęgnacja:)

aby skóra mojego dziecka była jak zawsze delikatna,czysta,pachnąca,bez podrażnień 

wybieram produkt r.3

Kolorowy zestaw trzeci najbardziej nas kusi
Bo mój Franek roczek kończy - Bebi poznać musi
Skóra synka taka miękka i pachnąca jakże
To zasługa kosmetyków - no i mamy także
Gdy na dworze słońce świeci krem ze sobą mamy
Tylko tych z wysokim filtrem UV używamy 
A gdy wiatr za oknem hula i deszczowa pora
To na buźce jest (bez wody!) warstwa kremu spora
Kiedy słońce już się zniża czeka nas kąpanie
Zaraz po niej nawilżanie to i masowanie
Płyny, żele, kremy, mleczka tylko te bezpieczne
Bez barwników, parabenów - wymogi konieczne!
Piękna skóra od narodzin aż po długie lata
Jest niezwykle dla mnie ważna - to człowieka szata 

wybieram zestaw nr2

Mój wnuczek ma bardzo suchą skóre mam nadzieje że kosmetyk pomoże ją nawilżyc i wnusio nie bedzie sie drapac.

Aby dobrze dbać o skórę mojego dziecka wybieram zawsze kosmetyki odpowiednie dla jego  delikatnej skóry. Dbam aby ciało mojego synka było gładkie aksamitne i bez podrażnień oraz odpowiednio nawilżone. Tak zadbana skóra dziecka sprawia radość dla mnie i dla niego, a przy  okazji każdej kąpieli mamy przy tym dużo zabawy i radości :)

Wybieram produkt nr.3

Wybieramy kosmetyk nr 1

Najważniejsze  w  codziennej  pielęgnacji  jest dla mnie???????????................  to żeby moja  córka  dobrze  się  bawiła :-)  ona  uwielbia  wodę  i kąpiele  dlatego  zawsze wlewamy  duzo  płynu aby  było mnóstwo zabawy  z  pianą  a ponieważ  strasznie zalezy mi  aby skóra  mojej  córeczki nie  była  sucha  wlewam również  płyn nawilżający  a  po kąpieli  robię  jej   delikatny ale  zabawny  masaż  z  użyciem balsamu  lub mleczka  nawilżającego  dla  dzieci   aby  nie  wysuszyć  skóry  a  odpowiednio ją  nawilżyć.

Skóra mojego dziecka wymaga

by zająć się nią od samego rana

jak tylko Ola się obudzi

rozpoczynamy od zmiany pieluchy

używam chusteczek nawilżanych

żeby odparzeń nie było żadnych

a gdy skóra zaczerwieniona

zaraz reakcja ma natychmiastowa

sięgam po krem na odparzenia

i wtedy nie robią się tam już zaczewienia

jeśli chodzi o dalszą pielęgnację

to może od tego zacznę

że na czysty dnia początek

nie zapominamy umyć buzi i rączek

potem krem na każdą pogodę

jeśli na spacer idziemy potem

a gdy już pod wieczór się myjemy

używamy płyn 2w1 do kąpieli

po nim skóra Oli jest bardzo delikatna

używamy go już od pierwszego dnia

później krem na całe ciało

żeby się przyjemniej spało.

Wybieram zestaw nr 3.

Wybrałabym zestaw numer 1

Co w codziennej pielęgnacji dziecka jest dla Ciebie najważniejsze?

Najważniejsza jest dla mnie ochrona i bezpieczeństwo delikatnej skóry moich dzieci. Dlatego nigdy nie korzystamy z dobrodziejstw słońca bez odpowiedniego zabezpieczenia. Nie wyobrażam sobie nawet, jak moje dziecko mogłoby cierpieć, gdyby dostało poparzenia. Przecież jego skóra jest tak delikatna. Podobnie dbam o codzienne nawilżanie skóry moich dwóch rozrabiak w celu uniknięcia wysuszenia.

W jaki sposób dbasz o skórę dziecka?

Dbam  o skórę swoich dzieci inaczej niż inne mamy, ponieważ w pierwszej kolejności dbam o nią od wewnątrz. Przede wszystkim:

1 Nawadniam odpowiedniej jakości wodą.

2. Dostarczam ważnych witamin i minerałów w zdrowej żywości.

3. Podaję regularne i niezbyt duże posiłki.

4. Staram się unikać podawanie niezdrowych cukrów i tłuszczów.