Wątek:
Elektroniczna książka kucharska
9odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5120Maciej WęgorkiewiczPoziom:
- Zarejestrowany: 16.12.2008, 06:55
- Posty: 217
Co sądzicie o tym pomyśle:
http://www.edietetyk.com
?
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
1
pewnie się przyjmie...
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
2
bardzo fajny pomysł :-)
i co - komputer w kuchni? czy latanie co chwilkę by sprawdzić przepis... trochę jestem może staroświecka ale co kartka to kartka... jakoś mi się lepiej z niej czyta niż z ekranu
Ja i tak mam wszystkie przepisy zmagazynowane na kompie ale jak coś robię to muszę mieć kartkę bo jakoś lepiej mi się czyta! U nie z kompem w kuchni nie byłoby problemu laptopa mam gdzie postawić ale jak pisze Kasia co kartka to kartka :) Chociaż pomysł fajny program ściągnę i wypróbuję! A tak swoją drogą to muszę w końcu podrukować przepisy i do segregatora powpinać bo już się z tym pomysłem noszę od ponad roku ale zawsze czasu brak
Mama Tymka napisał 2009-06-04 09:51:48
zawsze można sobie druknąć wybrany przepis i co - komputer w kuchni? czy latanie co chwilkę by sprawdzić przepis... trochę jestem może staroświecka ale co kartka to kartka... jakoś mi się lepiej z niej czyta niż z ekranu

z drukięciem będzie gorzej - drukarki brak (jakoś nie potrzebna była), prędzej laptopa wezmę pod pachę... chociaż jak mam szał gotowania to może być ciężko z miejscem...

Fajny program pod warunkiem, że ktoś ma laptopa.
Maciej WęgorkiewiczPoziom:
- Zarejestrowany: 16.12.2008, 06:55
- Posty: 217
9
Ok, to może napiszę jak to wygląda docelowo oczami autora tego programu bo - nie chwaląc się - ja tym autorem jestem :)
Oczywiście program napisałem sam dla siebie i przepisy które są w bazie startowej to są wypróbowane wielokrotnie przeze mnie przepisy, moje ulubione.
W kuchni oczywiście preferuję kartkę, notebooka chyba nie ma sensu targać, bo po pierwsze w dobrze oświetlonym pomieszczeniu często słabo widać ekran, po drugie biegając w kuchni można notebooka uszkodzić, zalać, etc. - generalnie jestem za kartkami.
Dotychczas u mnie wyglądało to tak, że albo miałem kartkę wydrukowaną albo przepis w komputerze i latałem z pokoju do kuchni i z powrotem. Kartki się niszczyły, ginęły, przepisy w komputerze były rozrzucone po plikach, stronach www etc.
Pomyślałem że zrobię program do którego będzie się dało wpisać wszystko a potem ewentualnie dorobię opcję która wyeksportuje wszystkie moje przepisy i zrobi z nich taką mini-książkę kucharską "gotuj z Węgorkiewiczem" :-) - i będę miał nowiutkie ułożone wydrukowane karteczki (lub złożę je w książeczkę). Po czasie karteczki będą się zużywać, niektóre przepisy zmodyfikuję, część nowych potraw poznam i np. za rok będę mógł od nowa wydrukować swoją nową książkę kucharską.
Druga kwestia o której myślałem wiązała się z tym że często jeżdżę do marketu kupić jedzenia na tydzień. Wtedy myślałem co będziemy gotować podczas tygodnia i z przepisów spisywałem ręcznie składniki na listę zakupów.
W programie zrobiłem tak że składniki wpisuje się osobno, dzięki czemu będzie można np. wybrać 3 potrawy na cały tydzień a program sam pododaje ilościowo składniki do siebie i zrobi np. alfabetyczną listę tego co trzeba kupić na te 3 potrawy.