Odczuwanie przyjemności...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
dokladnie :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy...
I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy... I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
Super zazdroszczę!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy... I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
Super zazdroszczę!
To ten bukiet róż...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy... I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
Super zazdroszczę!
To ten bukiet róż...
cudowny gest moj maz nie nalezy do osob ktore kupuja kwiatki 
- Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
- Posty: 2861
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy... I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
Super zazdroszczę!
To ten bukiet róż...
cudowny gest moj maz nie nalezy do osob ktore kupuja kwiatki
Nie martw się Pati, mój mąz też nie lubi kupować kwiatów ciętych, uważa że szkoda kasy, na nie, bo i tak zwiędną :-(
- Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
- Posty: 2861
Ja wczoraj delektowałam się herbatką z mężem, taką radość miałam, że wspólnie wypiliśmy od ponad tygodnia :-(
Mała rzecz, a jak cieszy :-)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Trzeba tylko umieć dostrzec te małe drobne rzeczy.. najgorzej jak człowiek żyje w wielkim pędzie, tylko do przodu i do przodu coraz prędzej!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
doceniam małe rzeczy:)
O takich rzeczy zacząć najprościej
Jak się mówi... mała rzecz a cieszy... I ja tak lubię...Wczoraj mężuś z działki przyniósł róże i mówi do mnie... zerwałem je dla ciebie... Baaardzo przyjemnie mi się zrobiło...
Super zazdroszczę!
To ten bukiet róż...
cudowny gest moj maz nie nalezy do osob ktore kupuja kwiatki
Nie martw się Pati, mój mąz też nie lubi kupować kwiatów ciętych, uważa że szkoda kasy, na nie, bo i tak zwiędną :-(
chociaz tez prawda :P
- Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
- Posty: 2861
Dla mnie wielka przyjemnością jest też to, że rano wstraję wypoczęta i dobrze wyspana po nocce. Zwłaszcza w weekend jak budzę się przy mężu :-) i możemy poszaleć
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Wydaje mi się że kiedyś odczuwałam wszystko intensywniej, obecnie jakoś mniej rzeczy cieszy.. tez tak macie?
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Ja nadal mam wiele przyjemnych rzeczy, które niezmiennie od kilkudziesięciu lat sprawiają mi frajdę. Jest to poranna kawa i pierwsze wiadomości. Potem już gorzej, bo zaczynają się codzienne obowiązki.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja nadal mam wiele przyjemnych rzeczy, które niezmiennie od kilkudziesięciu lat sprawiają mi frajdę. Jest to poranna kawa i pierwsze wiadomości. Potem już gorzej, bo zaczynają się codzienne obowiązki.
Może nie powinno się mysleć o poranku o całym dniu.. ale czy to tak się może chociaż o samych pozytywach myśleć tylko 
