Nigdzie nie zanlazłam takiego wątku, wiec jako początkująca w tej materii zakładam go:)
Wiem, ze Ala i Aguśka też biorą sie za prawo jazdy niedługo.
Wymieniajmy sie więc tu doświadczeniami, obawami i radami.
Jak sie przygotować do samego kursu? Do egzaminu? (oprócz tego, co na kursie)





Jeżeli trafi się na podłego egzaminującego a ON zobaczy u Nas zdenerwowanie to napewno to wykorzysta,są tacy którzy dają szansę i pomagają w pewnien sposób...
