Nowy związek.. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Nowy związek..

14odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4291
Avatar użytkownika katek28
katek28Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.10.2008, 11:46
  • Posty: 20
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lipca 2011, 05:47 | ID: 578309

Witam wszystkich serdecznie,

Chciałabym poznać Wasze opinie. A mianowicie, czy nie jest za szybko bądź głupio wejść w nowy związek po miesiącu/ 2 miesiącach od rozstania z 8 letnego związku nieformalnego? mam już 28 lat i już nie chcę "babrać się" w randeczki, chodzenia zważywszy na fakt, że znam tego mężczyznę,ale jest spora odległość od nas (500km).Chciałabym nie popełnić błędu z poprzedniego związku, w którym nie mieszkałam z partnerem. Po za tym szkoda już mi życia..

 

 

Avatar użytkownika Alina63
Alina63Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
  • Posty: 18946
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lipca 2011, 05:50 | ID: 578313

wszystko zależy od tego , czy sama jesteś na ten nowy związek gotowa . ja potrzebowałam na to znacznie więcej czasu ...

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011, 05:52 | ID: 578316

    Moim zdaniem (choć najważniejsze jest to co Ty czujesz i czego chcesz) jeśli znasz tego mężczynę od dłuzszego czasu to warto spróbować... Z poprzednim zerwałaś z ważnych powodów (przynajmniej tak myślę), bo związku z takim stażem nie zrywa się ot tak...


    Oby Wam się udało! Powodzenia! 

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011, 05:55 | ID: 578318

    To nie jest tak, że zaplanujesz sobie termin rozpoczęcia nowego związku. To zależy tylko od partnera i Ciebie. Jeżeli jesteś pewna swoich uczuć i On jest tego wart, to nie ma znaczenia czy to są dwa miesiące czy dwa lata. I nie zawieraj związku bo czujesz się samotna , czy też szkoda ci życia. Przecież nie wiesz co Cię jeszcze czeka za rok, za 10 lat za 50 lat. W życiu naprawdę wszystko się zmienia i nie można myśleć tymi kategoriami. Jeżeli kochasz, to rozwijaji umacniaj  tę znajomośc , jeżeli nie to traktuj jak "randeczkę".

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011, 06:26 | ID: 578340

      Cokolwiek zrobisz, bo spróbować zawsze można, pamiętaj, żeby nowy partner nie był tylko pocieszeniem po rozpadzie związku. Ja tak zrobiłam całkiem nieświadomie i nic z tego nie wyszło. Znam też parę osób, które postąpiły w ten sposób. Najpierw poczułam się trochę nieuczciwie względem siebie samej, bo nie względem nowego partnera, który przecież wiedział, że dopiero się rozstałam i mimo to naciskał trochę na to abyśmy ze sobą byli mimo to. Tak więc zapytaj samą siebie, czy rzeczywiście chcesz już teraz poważnego związku.
      Druga sprawa to ta odległość. Czy to tymczasowe? Bo jeśli zawsze ma was dzielić, to przykro mi kochana, ale nie wierzę w powodzenie takich związków. Jedno Ci powiem - mam 26 lat, niedługo 27 i czuję dokładnie to samo - że szkoda życia. Czuję jakby mnie czas naglił i choć od 7 lat nie miałam randeczek, to teraz już myślę, ze nie na to czas niestety.
      Jeszcze jedno - czy jesteś pewna, że do siebie nie wrócicie? Nie musisz odpowiadać na forum - Ty masz się tego dowiedzieć od siebie samej.

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011, 07:10 | ID: 578375

      Sama musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć. Chociaż w sumie nikt z nas nie potrafi przewidzieć przysłości, nikt nie wie co mu jutro przyniesie. Ty też nie przewidzisz jak się ten nowy związek rozwinie, ale przemyśl czy ten partner wart jest tego, aby dla niego ryzykować. Jeśli tak, to spróbuj, bo jeśli nie spróbujesz to możesz już do końca tego żałować

      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011, 09:55 | ID: 578551

      To, że nas pytasz, według mnie świadczy o tym, że szukasz potwierdzenia swej decyzji.

      Ja bym powiedziała, że to zbyt wcześnie na nowy związek. Ale to tylko moje zdanie, w odniesieniu do mnie. I w dodatku przypuszczenie, bo nie byłam w takiej sytuacji jak Ty.

      Myślę, że potrafisz podjąć dobrą decyzję.

      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011, 10:33 | ID: 578610

        decyzja nalezy do ciebie może rzeczywiscie partner jest godny uwagi i warto próbować życze aby sie udało 

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 10:48 | ID: 578621

          Związku i miłości nie da się zaplanować bo serce nie sługa. Ja akurat potrzebowałam dużo mniej czasu. I z perspektywy wiem, że to była dobra decyzja.

          Avatar użytkownika castilla
          castillaPoziom:
          • Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
          • Posty: 1492
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 11:02 | ID: 578635

          Czasem może i trzeba "klin klinem"... może to i lepsze niż ciągłe rozpamiętywanie..?

          Avatar użytkownika Alina63
          Alina63Poziom:
          • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
          • Posty: 18946
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 11:03 | ID: 578638
          Mama Tymka (2011-07-04 12:48:05)

          Związku i miłości nie da się zaplanować bo serce nie sługa. Ja akurat potrzebowałam dużo mniej czasu. I z perspektywy wiem, że to była dobra decyzja.

          Święta racja Kasiu . Ja na nowy związek czekałam nieco dłużej , ale z całą pewnością wiem , że było warto czekać ....

          Avatar użytkownika Melisa
          MelisaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
          • Posty: 8231
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 11:38 | ID: 578677

          Musisz sama zapytać siebie co czujesz? i co bedzie tym razem dla Ciebie najlepsze!

          Użytkownik usunięty
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lipca 2011, 12:23 | ID: 578706

            Sprobuj , bo kiedy zaczniesz jak nie teraz Zegar biologiczny tyka a jak sadze chcialabys miec jakas stabilizacje Ale tak jak napisaly szanowne przedmowczynie sama musisz zadecydowac czy warto Jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz

            Avatar użytkownika mardinka
            mardinkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 08.06.2011, 06:18
            • Posty: 1582
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lipca 2011, 13:11 | ID: 578730

            Ja jakoś tak mam że potrzebuje dużo czasu. Jak wewnętrznie pozamykałam swoje sprawy i byłam w pełni gotowa na nową znajomośc to własnie sie tak stało. Sprawy potoczyły się tak szybko, że w ciągu czterech miesięcy się zaręczylismy, a teraz po blisko dwóch latach weżmiemy ślub. Życia nie da się zaplanować. Postępuj zgodnie z tym co dyktuje ci serduszko. Życzę powodzenia.

            Avatar użytkownika Hafija
            HafijaPoziom:
            • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
            • Posty: 683
            14
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lipca 2011, 13:39 | ID: 578750

            Wcale nie musisz czekać, kto nie ryzykuje ten nie zyskuje! Spróbuj, najwyżej będziesz suzkać dalej ;)