Jakie sporty najchętniej uprawiamy? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jakie sporty najchętniej uprawiamy?

47odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 7439
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 października 2009, 11:38 | ID: 67189
Ja przepadam za siłownią (chociaż tego po mnie nie widać ) i tańcem Super. Jak jest ciepło uwielbiam jeździć na rolkach i czasami biegam śmiech A jak to jest u Was? Ciekawa jstem co zwycięży w głosowaniu...
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 października 2009, 11:39 | ID: 67191
    U nas razem z moją lubą niezmiennie od 1,5 roku Nordic Walking
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 października 2009, 11:43 | ID: 67193
    Ja zaznaczyłam... inne- leżenie plackiem przed telewizorkiem...... nie polecam innym...
    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 października 2009, 11:43 | ID: 67194

      A ja pływanie 

      a najlepiej aerobik w basenie - coraz częsciej ostatnio o tym myślę 

      Głowa pełna marzeń...
      Avatar użytkownika Maciej Węgorkiewicz
      • Zarejestrowany: 16.12.2008, 06:55
      • Posty: 217
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 października 2009, 13:53 | ID: 67265
      Kiedyś tańczyłem ostro i intensywnie. Wspaniała rzecz. Potem się ożeniłem.
      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 października 2009, 13:53 | ID: 67267
        narty... aż sie nie mogę doczekać kiedy będzie można trochę poszusować
        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
        Avatar użytkownika miss
        missPoziom:
        • Zarejestrowany: 25.03.2008, 14:23
        • Posty: 1459
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 października 2009, 15:49 | ID: 67354
        ja pobiegac sobie lubie :))))
        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          24 października 2009, 16:57 | ID: 67395
          Maciej Węgorkiewicz napisał 2009-10-24 15:53:32
          Kiedyś tańczyłem ostro i intensywnie. Wspaniała rzecz.Potem się ożeniłem.
          Ale ożenek to nie koniec świata - nadal można tańczyć! Naprawdę 
          Głowa pełna marzeń...
          Avatar użytkownika Maciej Węgorkiewicz
          • Zarejestrowany: 16.12.2008, 06:55
          • Posty: 217
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          24 października 2009, 17:45 | ID: 67419
          Jak się kiedyś spotkamy to poproszę abyś to wyjaśniła małżonce
          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            24 października 2009, 20:21 | ID: 67463
            Maciej Węgorkiewicz napisał 2009-10-24 19:45:26
            Jak się kiedyś spotkamy to poproszę abyś to wyjaśniła małżonce
            Małżonka nie lubi tańczyć ?? 
            Głowa pełna marzeń...
            Użytkownik usunięty
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 października 2009, 20:45 | ID: 67490
              u mnie sprawa sportu przedstawia się następująco: codziennie rano jogging pokojowy za uciekającą Antonią. Później aerobik, czyli mama ubiera córkę. Koło południa tanecznym krokiem płynę przez miasto i robię zakupy, aby po powrocie do domu udać się na siłownię, czyli do kuchni i tam wycisnąc co trzeba. Często na siłowni dochodzi do sportu walki. Oczywiście walkę wygrywam ja jako ta uzbrojona w nóż. Mięcho nie ma szans. Jeśli mąż wieczorem jest w domu mamy gry drużynowe, czyli mama i tata bawią się z dzieckiem. Czasem zdarza sie joga, czyli seks wygibasy.
              Użytkownik usunięty
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 października 2009, 20:47 | ID: 67493
                gochna napisał 2009-10-24 22:45:26
                u mnie sprawa sportu przedstawia się następująco: codziennie rano jogging pokojowy za uciekającą Antonią. Później aerobik, czyli mama ubiera córkę. Koło południa tanecznym krokiem płynę przez miasto i robię zakupy, aby po powrocie do domu udać się na siłownię, czyli do kuchni i tam wycisnąc co trzeba. Często na siłowni dochodzi do sportu walki. Oczywiście walkę wygrywam ja jako ta uzbrojona w nóż. Mięcho nie ma szans. Jeśli mąż wieczorem jest w domu mamy gry drużynowe, czyli mama i tata bawią się z dzieckiem. Czasem zdarza sie joga, czyli seks wygibasy.
                Ha ha ha... spadłam z krzesełka prawie . Skąd u Ciebie źródło pomysłów?? Gratuluję wyobraźni 
                Głowa pełna marzeń...
                Avatar użytkownika oliwka
                oliwkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                • Posty: 161880
                12
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 października 2009, 20:48 | ID: 67498
                No nie gochna ... ty wszystkich tu bijesz na łeb... ups przepraszam... na głowę... a ja odwrotnie... oj musze chyba za coś się zabrać... bo wstyd...Zażenowanie
                Użytkownik usunięty
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  24 października 2009, 20:55 | ID: 67509
                  cóż - życie to tragikomedia. A ja jestem Matka Polka Sportsmanka Teraz przynajmniej wiecie, czemu zawdzięczam figurę
                  Użytkownik usunięty
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    24 października 2009, 20:57 | ID: 67515
                    Czemu?? hi hi hi
                    Głowa pełna marzeń...
                    Avatar użytkownika oliwka
                    oliwkaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                    • Posty: 161880
                    15
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    24 października 2009, 21:10 | ID: 67526
                    Zaraz gochna znowu z czymś nam tu wyskoczy...
                    Użytkownik usunięty
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      24 października 2009, 21:14 | ID: 67532
                      oliwka napisał 2009-10-24 23:10:05
                      Zaraz gochna znowu z czymś nam tu wyskoczy...
                      No nie dzisiaj... poszła  i "luli dżo" 
                      Głowa pełna marzeń...
                      Avatar użytkownika oliwka
                      oliwkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                      • Posty: 161880
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      24 października 2009, 21:23 | ID: 67540
                      Ale znając ją to może tu wskoczyć jak Filip z konopii...
                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        24 października 2009, 21:25 | ID: 67541
                        pchelka napisał 2009-10-24 23:14:17
                        No nie dzisiaj... poszła  i "luli dżo"
                        Może joge będzie jeszcze przed snem ćwiczyć 
                        Pomysł na życie, to życie z pomysłem
                        Użytkownik usunięty
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          24 października 2009, 21:26 | ID: 67542
                          Tę razem z małżonkiem oczywiście masz na myśli Alu ?? 
                          Głowa pełna marzeń...
                          Użytkownik usunięty
                            20
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            24 października 2009, 21:29 | ID: 67547
                            pchelka napisał 2009-10-24 23:26:29
                            Tę razem z małżonkiem oczywiście masz na myśli Alu ??
                            No toć nie znam innej 
                            Pomysł na życie, to życie z pomysłem