kto z Was słucha niedzielnych kazań?

Znalazłam taki oto ciekawy temat.

Czy słuchacie kazań w niedzielę?

Jakie tematy najbardziej lubicie? Te dotyczące Biblii czy też życiowe?

A może ktoś słyszał kazanie wygłaszane przez osobę świecką ( mnie się udało kilka razy).

Uprawiam churching - uczęszczałam do większości olsztyńskich kościołów (nie tylko olsztyńskich), w niedziele i w tygodniu, także ze względu na to, że w różnych miejscach mieszkałam, przy różnych kościołach miałam wspólnotę. Nie zawsze jestem w stanie wysłuchać kazania do końca, nie zawsze się skupię. Zwłaszcza, gdy kapłan nudzi niemiłosiernie.

Mam ulubionych księży - kaznodziejów. Lubię, gdy ksiądz dzieli się własnym doświadczeniem Boga - odnosząc się do treści Ewangelii i czytań (co jest nawet wskazane), do życia. To prawdziwe świadectwo - gdy odnosi to także do Swojego życia.  Staram się słuchać z uwagą całej Liturgii Słowa - od 1. czytania. 

Kilka razy zdarzyło mi się słuchać w ramach homilii osoby świeckiej - najczęściej czyjegoś świadectwa nawrócenia, co w tym miejscu nie powinno mieć miejsca. Homilia, jako część Litrugii Słowa, jest dla prezbitera albo diakona. 

Ja czasami słucham kazań, ale pod warunkiem są ciekawe. Natomiast, gdy jest czytany jakiś list to wówczas "błądzę myślami" gdzie indziej.