źródło: internet
Praca w sklepie czy supermarkecie to nie bułka z masłem. Szczególnie, kiedy trzeba przygotować promocję, na która klienci będą się rzucać jak Reksio na szynkę. Obniżka ceny musi być dobrze skalkulowana, plakaty informujące o akcji czytelne i zachęcające, a towar ślicznie wyeksponowany. Jakby nie patrzeć, potrzeba do tego ogromnej wiedzy z zakresu nie tylko marketingu, ale też matematyki, języka polskiego, logistyki i sztuk pięknych. Można też powiedzieć, że wystarczyłby zdrowy rozsądek, kalkulator i słownik ortograficzny, ale to byłoby zbyt proste…
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30078/promocja.jpeg)
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30078/promocja_2.jpeg)
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30078/promocja_12.jpeg)
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30078/promocja_19.jpeg)
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30078/promocja_21.jpeg)
![](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30079/promocja_32.jpeg)
![{#lol} {#lol}](https://www.familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/lol.gif)