Robimy pranie- proszek, płyn, czy kapsułki do prania?

zelw i kapsułkii wcale tak tanio nie wychodza.

ale przynajmniej nie blakna ciemne rzeczy od zelu

stawiam na zel i kapsułki

Zazwyczaj kupuję proszki na promocji. Ostatnimi czasy jest to tylko "E"- 5,6 kg za 35 zł

+ jakiś płyn do płukania 2 l- na miesiąc starcza.

To i tak wychodzi mi 50 zł miesięcznie na samo pranie! Gdy jeszcze drugiego dziecka na świecie nie ma.

Ile mniej więcej miesięcznie razem na to wydasz, bo Was też dorosłych dwoje + córka.

Ja mam mało ciemnych (czarnych) rzeczy, więc mi dużo nie blakną..

ja nie kupuje proszkow typu-BRYZA, E itp

stawiam na troszke lepsze typu persil i ariel

niech pomysle ile wydaje....

moja 5 osobowa,dwie nastolatki ,trzylatka wiecznie czymś umursana

2 małe kartoniki proszku vizir do bialego   razy 5.8zl/11,60zl

2 płyny litrowe Perwoll 9.99/20zl

plyn do płukania 2itrowy Lenor ok.17zl.

Też ok 50 zł :)

Więc pomyślę w następnym miesiącu o płynie jakimś fajnym do prania.

Do perwollu dajesz też płyn do płukania, czy nie ma potrzeby? 

mam teraz persil zel niemiecki +lenor niemiecki do płukania dodaje

Kupuje vizir i dziwie sie bo gdzieś w wątku doczytalam ze taki proszek starcza Ci na miesiąc.nas w domu są 4 osoby dorosłe i dziecko i taki proszek lekko na 2-3 miesiące mi starcza. Kupuje vizir taki 6,7 kg i sypie pół miarki na pranie. Jest dobrane i czyste. Innych nie używam bo raz: nie mam przekonania, dwa dostaje uczulenia od innych proszków

tak daje płyn do płukania również

aguśka a ile Ty sypiesz tego proszku na jedno pranie??? ze tyle Ci idzie????

U mnie wychodzi to tak ze jak uda mi sie kupić po promocji taki duży proszek to koszt o 30-40 zł na promocji plus Lenor taki 2 l to tak na miesiąc z kawałkiem mi starcza to koszt górny ok 16 złzł

Pól miarki, niby nie dużo

7 kg- zazwyczaj na 1,5 m-ca mi starcza..

Ciekawe, wczoraj kupiłam 7 kg proszku. Zobacze, na ile teraz mniej więcej mi starczy. Zapewne po świętach będę musiała już kupić nowy

i 3 osoby w rodzinie???nie moge sie nadziwic....

Zdolniacha ze mnie

Może lepiej byłoby mi kapsułkę wrzucić? Tam wyważone, wymierzone :)

Spróbuję oszczędniej w tym miesiącu, ćwierć miarki sypać? Może się uda i będzie  doprane

To jest tez kwestia jaki proszek kupujesz. U nas ten do białego to i na 2-3 miesiące starcza, do kolorów na 1,5 miesiąca. Ale to jest vizir. Nie sypie go malbo ale dużo tez nie

A może kupujesz tylko jeden proszek i dlatego tak Ci idzie? i pierzesz w nim i białe i kolory?

Już dawno nie używam proszku tylko kapsułki żelowe.Teraz mam z Ariela często są na promocji,a starcza mi na ok.2 miesiące,chociaż nigdy nie zwracałam na to uwagi,jak się kończą to kupuję.

Do białych dokupuję jeden mały. Białego prania akurat mam mało, za to kolorów dużo. I w tym sęk 

Ja kupiłam ponad miesiąc temu dwa proszki do koloru i do białego po 7kg i mam jeszcze ponad połowę. Myślę, że gdzieś dopiero pod koniec stycznia będę się rozglądać za jakąś promocją. I na około miesiąc 2l płynu do płukania. Staram się być oszczędna w praniu i mam doprane i pachnące rzeczy.