Ogrzewanie podłogowe a panele

mam już od kilku lat i sprawdza się świetnie

Ja mam płytki. 

no właśnie tez się nad tym zastanawiałam.., bo "fachura" mojej siostrze powiedział że panele się wyprężą i nie wiem ile w tym prawdy

mam od ponad 5 lat panele i podłogówkę i z panelami nic a nic się nie dzieje, choć też słyszałam, że na podłogówkę nie powinno się dawać paneli

Może muszą być jakeś specjalne...

jak kiedyś za lat "ileś" bede już mieć swój dom, wolałabym mieć panele zamiast płytek bo w salonie to za bardzo miejsca na zwykły grzejnik miec nie bede.. i tak jakiś czas temu się nad tym zastanawiałam ale nie szukałam odpowiedzi... a tu dziś taki wątek został założony...

co do paneli to my jakiś specjalnych nie kupowaliśmy, zwracaliśmy głównie uwagę na ściaralność i na prawdę jestem zadowolona bo z panelami wszystko jest ok a płytek nie lubię więc tym bardziej jestem zadowolona

i przy panelach  dziecko mniej boli jak się wywróci

To prawda, po płytkach boli, a jak się naczynia tłuką . Płytki też musiały być gresowe o dużej ścieralności. 

Teraz mieszkamy jeszcze z moimi rodzicami i w  kuchni na podłodze są panele (ale bez podłogowego) i jestem bardzo z nich zadowolona bo jak moja starsza córka pomaga mi rozpakowywać zmywarkę to nie ma siły - często coś upada no i na panelach się nie tłucze... A jak już będziemy na swoin to 2 pociechy będą mi pomagać... Teraz jesteśmy w trakcie wykańczania naszego domu i właśnie zastanawiam się nad tymi panelami na podłogowym... czy będą grzać tak jak płytki? bo na powierzchni 70 metrów (kuchnia z salonem otwarte) jest tylko 40 żeberek grzejnika a pownno być 70 bo żeberko na metr. Jak zakładali centralne to mówili że więcej nie potrzeba bo na 1/3 tej powierzchni (kuchnia, część kominkowa) będzie podłogowe. I tak  się teraz zastanawiam czy panele będą przewodziły ciepło.

My z mężem zakładaliśmy ogrzewanie podłogowe właśnie pod panele.
Nie widzę większej różnicy, co prawda dopiero pierwsza zima za nami ale osobiście uważam, że takie ogrzewanie pod panelami wcale nie jest gorsze :)
Ogólnie świetna sprawa ... nie musimy już w klapkach po domu chodzić... 

Ja też uwielbiam po domu chodzić boso.. 

Mam ogrzewanie podłogowe pod panelami, ale nie w kuchni, tylko w sypialni i chwalę sobie. Panele kupowałem w Leroy Merlin, zwróciłem uwagę sprzedawcy, że chcę takie, które można położyc na posadzkę z wbudowaną wodną podłogówką. Generalnie, tą instalację można kłaść chyba pod większość rodzajów podłóg?

Panele chyba bardziej przyjemniejsze nawet przy chodzeniu boso. Choć jednak o trwałość wolę płytki. 

Pod instalację podłogową pewnie i panele muszą być specjalne.. 

Odświerzam wątek, u mojej znjaomej kiedyś było ogrzewanie pod panelami, była zadowolona, ale nie pamietam jakiej firmy i ogrzewanie i panele, tym bardziej, że mnie położenie paneli interesuje. Wreszcie przeforsowałam z mężem remont, a ogrzewanie sprawa nie głupia, dzieciaki nie cierpią kapci :-) 

ja też lubię mieć cieplutko w stópki. Moja znajoma teraz wykańcza dom i mają wszędzie podłogowe, ale w częsci domu mają płytki, a w częsci panele. Ale ogrzewanie podłogowe jest różnego typu, to starsze sie nie nadaje, a te w nowszej technologii jak najbardziej, bo tam temperatura nie rpzekracza jakoś 18 stopni. A te panele szczerze mówiąc wyglądają zupełnie jak drewno naturalne.

Moi rodzice kilka lat temu przeprowadzali się z bloku do domku i też oczywiście pojawił sie problem podłóg. Kładli wszędzie panele + kafle w kuchni, a w łazienkach i przedpokoju mają właśnie ogrzewanie podłogowe. Ale znaleźli w końcu takie panele, które nie dośc, że ładne (nawet maja słoje i takie jakby żłobienia, jak w desce właśnie) to i pod podłogówke się nadają, więc warto  

@snowflake ja właśnie szukam takich paneli, jak najbardziej zbliżonych do drewanianych (nie chcę drewna bo wolałabym jednak coś trwalszego). Pamiętasz może jakie mają Twoi rodzice?

Nie wiem, jaka nazwa, ale zapytam oczywiscie . Ale na pewno jest to polska firma, bo moi rodzice kupują właściwie tylko to co polskie. Zagranice biorą dopiero wtedy jak juz nie mają wyjścia, bo jakiejs rzeczy nie ma po prostu :-) 

My tez mielismy kupic panele w promocyjnej cenie i polozyc w kuchni, ale sie zgapilismy do kiedy trwa promocja no i wsztscy nam mowili, ze w kuchni to wielka paranoja klasc panele, bo po 2 latach wypacza sie