choinka sztuczna czy prawdziwa ?? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

choinka sztuczna czy prawdziwa ??

66odp.
Strona 2 z 4
Odsłon wątku: 8564
Avatar użytkownika mati
matiPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
  • Posty: 1166
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 grudnia 2008, 19:07 | ID: 11256
jaką choinkę preferujecie
Avatar użytkownika mati
matiPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
  • Posty: 1166
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 grudnia 2009, 18:13 | ID: 85537
my oczywiście będziemy mieli żywą!! Choć i malutka sztuczna się znajdzie w małym pokoju:) Mamy niewielkie mieszkanie, ale zawsze taką choinę stawiamy, że połowę pokoju zajmuje :)
Avatar użytkownika jkm
jkmPoziom:
  • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
  • Posty: 4222
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 grudnia 2009, 19:57 | ID: 85572
my co roku mamy żywą choinkę jakies 17 lat bo w pierwszym roku małżeństwa nie mielismy jeszcze domku swojego w tym roku znowu do leśniczówki jakieś 3 km od nas pojedziemy choinkę wybierać oczywiście sporo taniej niż w mieście
Avatar użytkownika Bartt
BarttPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
  • Posty: 5452
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 grudnia 2009, 20:01 | ID: 85578
Jak zawsze żywa :-)
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
Użytkownik usunięty
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2010, 11:46 | ID: 320634
    Jakoś tak świątecznie juz się czuje, bo to tylko chwilazostał do kolejnych świąt. więc... Gdy byłam dzieckiem w domu rodzinnym była zawsze sztuczna choinka, a w sumie to nawet dwie, bo jedna była w gościnnym pokojy, wieksza, a ja chyba na mikołaja (jak miałam może 6 lat) dostałąm od babci małą sztuczną choineczkę, która stała u mnie w pokoju (ubierałam ją na 6 grudnia - to taka moja dziecinna tradycja była, którą przekazałam mojej córce). U mojego męża zawsze byłam żywa i gdy sie pobraliśmy przejęłam tą tradycje. Co roku mamy żywą choinkę w domu, w pokoju gościnnym, a Maja ma swoją (moją) sztyczna małą choineczkę. Tak się jakoś tradycje połączyły...
    Dum spiro, spero.
    Avatar użytkownika Marcin1984
    Marcin1984Poziom:
    • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
    • Posty: 2879
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2010, 11:48 | ID: 320638
    wyłamię się - sztuczna
    Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
    Użytkownik usunięty
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      2 listopada 2010, 11:48 | ID: 320639
      marzy mi się żywa ale będzie ta sama co rok temu - sztuczna idealnie naśladująca żywą :))))
      Mój mężczyzna nr 2
      Użytkownik usunięty
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2010, 11:50 | ID: 320643
        Sztuczna napewno jest mniej problemowa, bo żywa w warunkach domowych niestety szybko gubi igły i mamy piękną ściółkę na wykładzinie;) Mam tak co roku...
        Dum spiro, spero.
        Avatar użytkownika ducinaltum
        ducinaltumPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
        • Posty: 1300
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2010, 11:51 | ID: 320644
        Choinką zajmę się w okolicach wigilii. Pewnie będzie żywa. Zakupy zrobię wcześniej, żeby oszczędzić sobie biegania po sklepach w szale przedświątecznym. Teraz myśleć o choince? Nie mam zamiaru. O kurczakach, zajączkach i innych barankach też nie będę jeszcze myśleć.
        Avatar użytkownika aluna
        alunaPoziom:
        • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
        • Posty: 4070
        29
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2010, 11:52 | ID: 320646
        A ja jeszcze nie wiem. raz mamy żywą raz sztuczną...zależy jak wiatr mi zawieje :) jak młody był mały - zawsze żywa...do czasu dopóki palących świeczek nie chciał wieszać na choince :) No i zabawę miał jak cukierki i jabłka ściągał z choinki, którą ja trzymałam żeby nie poleciała :)
        Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
        Użytkownik usunięty
          30
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2010, 11:52 | ID: 320647
          Ja nie myślę o choince, ale chętnie poczytam jak to jest w innych domach...
          Dum spiro, spero.
          Avatar użytkownika Marcin1984
          Marcin1984Poziom:
          • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
          • Posty: 2879
          31
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2010, 11:56 | ID: 320650
          a swoją drogą, ciekawe jaką choinkę w swoim domu mają co roku ekolodzy, którzy protestują prawie przeciwko wszystkiemu :-)
          Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
          Użytkownik usunięty
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2010, 11:58 | ID: 320652
            Marcin1984 napisał 2010-11-02 12:56:47
            a swoją drogą, ciekawe jaką choinkę w swoim domu mają co roku ekolodzy, którzy protestują prawie przeciwko wszystkiemu
            Marcin, dobre pytanie! Jest jakiś ekolog wśród nas????
            Dum spiro, spero.
            Avatar użytkownika SKORPION1
            SKORPION1Poziom:
            • Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
            • Posty: 2214
            33
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2010, 12:46 | ID: 320673
            No to teraz ja napiszę co myślę na ten temat (aż mnie klawiatura swędzi) i co na to ci wszyscy przeciwnicy "nowości" w polskiej kulturze .....

                                     Świąteczna choinka Zwyczaj ubierania choinki jest czymś nowym co "przylazło" do Nas jakieś 200 lat temu na przełomie XVIII i XIX wieku z Alzacji ( pogranicze Francji i Niemiec ).. Zwyczaj ubierania choinki zaszczepili Nam pruscy żołnierze i urzędnicy , wkrótce zwyczaj ten przejęła i arystokracja polska . Początkowo choinka królowała tylko na terenach znajdujących się pod zaborem pruskim .Na pozostałe regiony polski zwyczaj ubierania drzewka dotarł dopiero po II wojnie światowej. Zwyczajowo stała ona do 3 Króli, ale najczęściej do Matki Boskiej Gromnicznej, po czym była usuwana z domów ..

            Jako najstarsze świadectwo potwierdzające tę tradycję zaliczyć należy sztych Łukasza Cranacha Starszego z 1509 r., który przedstawia m.in. choinkę przystrojoną świecami. W 1604 r. teolog Dannhauer strofował z ambony zgromadzonych wiernych , że "wśród różnych głupstw świątecznych jest także choinka".. Jednak pomimo początkowego sprzeciwu zwyczaj ubierania choinki (zwykle dopiero w dzień Wigilii) szybko się rozpowszechnił na całą Europe. (opracowanie własne..skorpion)

            Pisząc prawdę - czasem tracimy przyjaciół.
            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            34
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2010, 12:51 | ID: 320680
            U nas różnie:)))Raz prawdziwa, raz sztuczna. To zależy od sytuacji. Ale przeważnie sztuczna, bo chłopaki kaszlą od zapachu prawdziwej. A szkoda, bo żywa choinka kojarzy mi się ze świętami w domu rodzinnym. Sztuczna choinka jest ok, ale ten zapach....
            Użytkownik usunięty
              35
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 listopada 2010, 12:55 | ID: 320684
              To dobrze wiedziałam że to nie jest polska tradycja, ale z pewnością choinka nie zadomowiła sie u nas tak szybko jak walentynki czy hallowen...
              Dum spiro, spero.
              Użytkownik usunięty
                36
                • Zgłoś naruszenie zasad
                2 listopada 2010, 12:59 | ID: 320690
                prawdziwa
                Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
                Użytkownik usunięty
                  37
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  2 listopada 2010, 13:05 | ID: 320697
                  Dlatego właśnie wolę sztuczną :))) Choć ekologiem protestującym przeciwko wszystkiemu nie jestem. Tylko szkoda mi tych drzewek. I patrzę na to co jest obok mnie przez pryzmat jakiejś ochrony środowiska.
                  annas82 napisał 2010-11-02 12:58:19
                  Marcin1984 napisał 2010-11-02 12:56:47
                  a swoją drogą, ciekawe jaką choinkę w swoim domu mają co roku ekolodzy, którzy protestują prawie przeciwko wszystkiemu
                  Marcin, dobre pytanie! Jest jakiś ekolog wśród nas????
                  Mój mężczyzna nr 2
                  Użytkownik usunięty
                    38
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    2 listopada 2010, 13:11 | ID: 320707
                    My staramy sie kupować drzewko z korzeniami, choć nie zawsze chcą sie potem przyjąć. Pochwalę się że 1 na 5 sie przyjeła i rosnie:)
                    Dum spiro, spero.
                    Avatar użytkownika Złośnica
                    ZłośnicaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 01.06.2009, 10:23
                    • Posty: 51
                    39
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    2 listopada 2010, 13:19 | ID: 320720
                    Uwielbiam Święta i choinka będzie żywa, jak i w zeszłym roku, to nic że igiełki się sypią, ale ten zapach i urok:)
                    Użytkownik usunięty
                      40
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      2 listopada 2010, 13:22 | ID: 320722
                      U nas przez wiele lat mielismy choinkę sztuczna, a od paru lat mamy zywą...teraz nie wyobrażam sobie świąt beż zywej...