Wiadomo że tych świąt kilka dni mamy. jakby nie było wydarzenie dosyć ważne, wyczekiwane cały rok. Wszystko chcemy mieć przygotowane perfekcyjne by nie stresować się w te dni przed domownikami czy też przybyłymi gośćmi. A czasem tak jest że im bardziej się staramy tym gorzej nam to wychodzi.
Jakie to wpadki mieliście przed czy to w same święta?
A może jednak wszystko wypadło idealnie?