Czy sprzątacie po swoich pupilach? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy sprzątacie po swoich pupilach?

31odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 2855
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 lutego 2011, 19:42 | ID: 410748

    Właśnie obejrzałam w "Uwadze" materiał poświęcony psim kupkom... Teraz, kiedy stopniały śniegi problem znów stał się "widoczny". Mieszkam w mieście, w którym szczerze mówiąc nigdy nie widziałam, żeby ktoś sprzątał po swoim piesku... A dodam, że piesków dookoła nie brakuje. Możecie sobie wyobrazić jak teraz wyglądają tutaj skwerki i trawniki... Widok obrzydliwie przerażający... Również jestem właścicielką psa i to dość sporego i nie wyobrażam sobie, żebym mogła po nim nie posprzątać. A inni właściciele psów zamiast brać ze mnie przykład, zazwyczaj patrzą z politowaniem na to co robię... A jak to wygląda w Waszych miastach?

    Użytkownik usunięty
      21
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lutego 2011, 15:00 | ID: 411680
      czoper (2011-02-09 15:54:59)

      Ludzie proszę nie wymyślajcie jakiś cudactw do zbierania. Wystarczy cienka reklamówka i odrobina dobrej woli niepotrzeba nic bardziej wymyślnego. Szybko sprawnie i posprzątane.

      Dlatego piszę,że jednorazowe reklamówki są ok,bo maszynki przy dużych psach się nie sprawdzają.

      Użytkownik usunięty
        22
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lutego 2011, 15:46 | ID: 411698

        ...Aniu,  tak jak piszesz jest również w pięknym Toruniu...

        wszędzie kupy, trzeba uważać gdzie stąpasz, a właściciele swoich pupili do....nie biorą...

         

        ...wczoraj przechodziłam obok  pieska, który załatwiał się przy samym chodniku - gdy zbliżałam się do nich, właściciel pieska odwrócił się do mnie plecami...zwróciłam Mu uwagę, ale nie było żadnej reakcji...

         

        dzisiaj, przy sąsiednim bloku zastałam identyczny obrazek, ale ...

        Pan wyjął z kieszeni jakiś papierek - zebrał kupę i kilka kroków dalej, przy następnym bloku - wyrzucił to, co sprzątnął...

        Użytkownik usunięty
          23
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 lutego 2011, 17:58 | ID: 411825
          matkatrzec h (2011-02-09 16:00:28)
          czoper (2011-02-09 15:54:59)

          Ludzie proszę nie wymyślajcie jakiś cudactw do zbierania. Wystarczy cienka reklamówka i odrobina dobrej woli niepotrzeba nic bardziej wymyślnego. Szybko sprawnie i posprzątane.

          Dlatego piszę,że jednorazowe reklamówki są ok,bo maszynki przy dużych psach się nie sprawdzają.

          Ja mam dość dużego psa (bokser) i maszynka się sprawdza :D Zdecydowanie wolę kupkę przez maszynkę zebrać niż ręcznie  Ale jak kto woli, byleby posprzątać przecież

          Użytkownik usunięty
            24
            • Zgłoś naruszenie zasad
            9 lutego 2011, 18:02 | ID: 411832
            Ania_29 (2011-02-09 18:58:37)
            matkatrzec h (2011-02-09 16:00:28)
            czoper (2011-02-09 15:54:59)

            Ludzie proszę nie wymyślajcie jakiś cudactw do zbierania. Wystarczy cienka reklamówka i odrobina dobrej woli niepotrzeba nic bardziej wymyślnego. Szybko sprawnie i posprzątane.

            Dlatego piszę,że jednorazowe reklamówki są ok,bo maszynki przy dużych psach się nie sprawdzają.

            Ja mam dość dużego psa (bokser) i maszynka się sprawdza :D Zdecydowanie wolę kupkę przez maszynkę zebrać niż ręcznie  Ale jak kto woli, byleby posprzątać przecież

               E tam od kiedy bokser to duży pies ale masz rację nie ważne jak, ważne by świat nie był zasrany.

            Użytkownik usunięty
              25
              • Zgłoś naruszenie zasad
              9 lutego 2011, 18:04 | ID: 411837
              czoper (2011-02-09 19:02:53

                 E tam od kiedy bokser to duży pies ale masz rację nie ważne jak, ważne by świat nie był zasrany.

              Ja to zdanie na cytat dnia poproszę!

              Użytkownik usunięty
                26
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 lutego 2011, 18:08 | ID: 411843
                czoper (2011-02-09 19:02:53)
                Ania_29 (2011-02-09 18:58:37)
                matkatrzec h (2011-02-09 16:00:28)
                czoper (2011-02-09 15:54:59)

                Ludzie proszę nie wymyślajcie jakiś cudactw do zbierania. Wystarczy cienka reklamówka i odrobina dobrej woli niepotrzeba nic bardziej wymyślnego. Szybko sprawnie i posprzątane.

                Dlatego piszę,że jednorazowe reklamówki są ok,bo maszynki przy dużych psach się nie sprawdzają.

                Ja mam dość dużego psa (bokser) i maszynka się sprawdza :D Zdecydowanie wolę kupkę przez maszynkę zebrać niż ręcznie  Ale jak kto woli, byleby posprzątać przecież

                   E tam od kiedy bokser to duży pies ale masz rację nie ważne jak, ważne by świat nie był zasrany.

                Nie napisałam, że duży tylko "dość duży" Mały też nie jest, małe są dla mnie jamniki. A Ty zdradź lepiej jakiego Ty masz psa, pewnie duży bo wspominałeś, ze robi kupy wielkości bochenka hihihi

                Avatar użytkownika mrowka456
                mrowka456Poziom:
                • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
                • Posty: 1007
                27
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 lutego 2011, 18:16 | ID: 411855
                matkatrzec h (2011-02-09 15:41:13)

                Jak naszemu przytrafi się nafajdolić na osiedlu,to sprzątamy,bo jego kupska widać z kilometra.Generalnie załatwia się na polu poza osiedlem-tam nie sprzątamy.Jedynym przypadkiem kiedy nie sprzątam na osiedlu jest rozwolnienie psa,bo jak niby z trawnika zebrać wodę.

                u nas tak samo :) mimo mieskzanai w centrum mamy takie zapuszczony park za szpitalem gdzie nikt nie lazi ( a jak lazi to po scierzce i wszyscy tam w kaszczaki wyprowadzja pieski :) 

                Użytkownik usunięty
                  28
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 kwietnia 2011, 12:48 | ID: 500318

                  jasne że sprzątam sama też bym nie chciała wleść w kupę czyjegoś psa i wkurza mnie jak właściciel dużego psa nie sprząta po swym pupilu który nawali tak jak koń 

                  Avatar użytkownika Dunia
                  DuniaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
                  • Posty: 18894
                  29
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 kwietnia 2011, 15:30 | ID: 500367

                  Miałam bokserkę! Córusię kochaną. Zawsze po niej sprzątaliśmy. Potem ona sama się nauczyła robić kupę w ogrodach koło poczty. I ciągnęła nas tam strasznie! A jak się cieszyła gdy zrobiłą i sprzątaliśmy po niej. Psa też można nauczyć. Ale jeżeli pozwala się psu robić kupę tam gdzie chce, to mamy to co mamy. 

                  Avatar użytkownika aniusia03
                  aniusia03Poziom:
                  • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
                  • Posty: 3358
                  30
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 kwietnia 2011, 16:25 | ID: 500384

                  Mój piesek od małego nie umie się nigdzie indziej załatwić jak w 3 miejscach: na naszym podwórku, u teściów na podwórku lub u mojej kuzynki na podwórku. To są 3 miejsca, gdzie od małego przebywał. Możemy z nią być 3 h na spacerze w lesie, na górkach i nic nie zrobi. Kiedyś byliśmy u Pawła babci w Toruniu i Nala miała wtedy 6 miesięcy. Byliśmy tam ze 3 h plus dojazd i nic. Ja z nią chodziłam prawie cały czas pobytu pod blokiem, bo bałam się, że narobi w domu lub aucie. A ona mimo młodego wieku wytrzymała i pierwsze co jak wróciliśmy do domu, to pobiegła za dom zrobić kupkę:P. Więc zawsze po niej sprzątać musimy, bo inaczej nasze podwórko wyglądałoby jak opisywane przez Was trawniki. Jakbym mieszkała w bloku lub kamienicy i mój pies załatwiałby się gdzie popadnie, to na pewno bym po nim sprzątała.

                  Avatar użytkownika etka
                  etkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
                  • Posty: 2849
                  31
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 kwietnia 2011, 20:11 | ID: 500530

                  Ja też sprzątam po swoim pupilu. Tyle, że ja mam kota i załatwia się on w kuwecie w ubikacji  Mam propozycję dla nie sprzątających po swoich pieskach. Po co wyprowadzać je na spacer, niech załatwiają się w domu na podłodze, może wtedy nauczą się po nich sprzątać. Ostatnio widziałam jak jedna Pani sprzątnęła po swoim piesku i muszę przyznać, że byłam w szoku. U nas to naprawdę baaaaardzo rzadki widok.