Czosnek i jego właściwości.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kiedyś pewna pani powiedziała mi, że czosnek ma podobne działanie do antybiotyku.... Działa na wiele chorób, w tym na przeziębienie. Czy Wy stosujecie czosnek w "kryzysowych" sytuacjach? Jak według Was spisuje się czosnek przy przeziębieniu? Jak podajciecie czosnek swoim dzieciom?
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Dziecku jeszcze nie podawałam.Trafi mu sie czasem,ale w potrawach,bo czosnek dodaje,gdzie sie da.Jako środek stricte na przeziebienie raczej nie stosuję.tylko jem,spożywam,konsumuję ile się da!
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Młodemu podaję w cebulowym syropie. Sama przez długie lata stosowałam tylko czosnek, to cudowny lek, chrznię to że wali, to nie gorzała nie ma cio sie wstydzić, najlepiej na noc zaaplikować i zjeść jabłko bądź natke pietruszki by tak nie zajeżdzalo z buźki. Ja tam dodaje do wszystkiego, teraz aplikuje bo
po porodzie nie będę mogła.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dużo dzisiaj czytałam na temat wartości zdrowotnych czosnku, jak znajdę ten artykuł to go zapodam.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Znalazłam:
Już starożytni wierzyli, że dodaje sił i odwagi, strzeże przed chorobami, przypisywano mu też moc odpędzania czarownic i demonów, dlatego nie brakowało go w żadnym obejściu. I tak powinno pozostać, bo mimo że nie dajemy wiary ludowym przesądom (lub czynią to nieliczni), jedno pozostaje pewne: czosnek to jedna z najbardziej skutecznych roślin leczniczych jakie zna ludzkość. Od dawna przecież wiadomo, że ci, którzy nie skąpią go w swojej diecie są zdrowsi i żyją dłużej.
Więcej TUTAJ !!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Sądząc po Twoim artykule Grażynko, to czosnek rzeczywiście jest polecany jako "domowy lek".
ja zawsze jak mnie bierze choróbsko zaczynam od czosnku z miodem i mlekiem, na mnie dzieła super i kuracje przechodzę bezantybiotykowo
Czosnek w nadmiarze obciąża wątrobę jednak fakt - ma właściwości przeciwbateryjne, przecigrzybicze i wzmacnia odporność. Ja uwielbiam czosnek w każdej postaci i dodawany do wielu potraw. Czosnku nigdy za dużo!!!
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Ponoć to naturalny antybiotyk.
Też słyszałam to porównanie.
Owszem, dlatego nie można go nadużywać. Poza tym nadużywanie wywołuje migreny. Czosnek pomaga też przy nadciśnieniu.
Ja jak byłam mała i miałam katar, to babcia nakazywała mi wymoczyć nogi w gorącej wodzie, potem stopy smarowała rozdrodnionym świeżym czosnkiem, a na koniec zakładała skarpety i wypędzała do łóżka.
Na drugi dzień katar był o jakieś 90% mniejszy :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jak byłam mała i miałam katar, to babcia nakazywała mi wymoczyć nogi w gorącej wodzie, potem stopy smarowała rozdrodnionym świeżym czosnkiem, a na koniec zakładała skarpety i wypędzała do łóżka.
Na drugi dzień katar był o jakieś 90% mniejszy :)
Takiego sposobu jeszcze nie próbowałam...
Ja moim chłopakom robie taką miksturkę:
Ząbek czosnku( rozdrobniony)
łyżeczka miodu naturalnego
Sok z połówki cytryny.
Taka miksturka stoi sobie pół godzinki i "pracuje". A po tym czasie daję ją chłopcom:)
To przepis na jedną osobę.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja sobie przegryzła dziś czosnek:))) No i dwa razy myłam już ząbki:))) Ale co tam...Mróz idzie siarczysty...Trzeba się wzmocnić....
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Bardzo lubię jeśc czosnek i dodawać go do potraw. Ale...nie moge za dużo go spożywać, bo boli mnie wątroba.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Sama jem czosnek i podaję małej z zupką, dziś nawet powiedziała, że lubi czosneczek
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Sama jem czosnek i podaję małej z zupką, dziś nawet powiedziała, że lubi czosneczek
dzielna dziewczynka!!!!
Bardzo lubię jeśc czosnek i dodawać go do potraw. Ale...nie moge za dużo go spożywać, bo boli mnie wątroba.
Ja też za dużo nie mogę...Mam po czosnku zgagę...Ale rano ząbek, i wieczorem ząbek...
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Mój małżonek lubi barszczyk czerwony w kubeczku (stosuje z torebki) i do tego ząbek lub dwa czosnku , pokrojonego oczywiście .W pracy mają często zimno to się takim barszczykiem rozgrzewa.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mój małżonek lubi barszczyk czerwony w kubeczku (stosuje z torebki) i do tego ząbek lub dwa czosnku , pokrojonego oczywiście .W pracy mają często zimno to się takim barszczykiem rozgrzewa.
Ja na chlebek kroję czosnek...Ale takiego barszczu jeszcze nie piłam.... Czasem, jak jestem przeziębiuona, to piję mleko z czosnkiem i miodem, ale wtedy czosnek rozgniatam..
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Ja małemu niestety n ie mogę uzywac czosnku , bo on obniża ciśnienie , ale sama jak jestem przeziębiona rozgniatam na chlebek smaruje masłem i na to wedlina. jak dotąd nie zawiódł