Czy daleko macie do miasta? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy daleko macie do miasta?

39odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 4061
Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 października 2013, 07:42 | ID: 1025876

Czy do jakieś innej większej miejscowości, np. aby zrobić większe zakupy? Niektórzy nawet do większego markietu mają po trzydzieści kilometrów! Z jednej strony fajnie, cisza i spokój, oderwanie się od pracy a z drugiej ciągłe dojazdy. Wszędzie daleko.. Dla mnie super miejsce na wypoczynej, z dale od cywilizacji. Ale tak na normalne życie myślę że trochę uciążliwe. A tak wiele osób ucieka teraz z miasta..

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 października 2013, 07:44 | ID: 1025878

    Właściwie market i sklepy w mojej mieścinie mam- wszystko kupię, no może prawie wszystko :)

    Ale jak chcę do Biedronki, bądź Lidla lub po sprzęt agd, rtv itp. to mam 20 km, no i lekarz, szpital- dojechać trzeba :)

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 października 2013, 07:48 | ID: 1025880

    Przykład mojego syna... oboje z narzeczoną pracują w Warszawie, mieszkają jednak pod, gdzie cisza i spokój. Z jednej strony dobrze, jak piszesz a z drugiej nie koniecznie. Nie mają tam żadnej kawiarenki czy pabu by sobie na spacerze zajść na kawkę, po większe zakupy też muszą jechać do stolicy lub Marek ale to tylko 5km.

    Chwalą sobie to "zacisze" i ja też.{#zeby}

    Ostatnio edytowany: 06.10.2013, 07:49, przez: oliwka
    Avatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
    • Posty: 66136
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 października 2013, 07:54 | ID: 1025888

    No właśnie, fajnie jak jest takie dogodne położenie.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 października 2013, 08:00 | ID: 1025891
    Stokrotka (2013-10-06 09:54:52)

    No właśnie, fajnie jak jest takie dogodne położenie.

    O tak...

    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 października 2013, 08:01 | ID: 1025892

      Lewiatan mam 2km od siebie, biedronke 4km, tesco jakies 6km, ale jezeli chodzi o jakas galerie, czy wieksze sklepy, to 26km do Krakowa. 

      Użytkownik usunięty
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 października 2013, 08:03 | ID: 1025895

        Mieszkałam na wsi rok- 2 sklepy na krzyż- najlepiej zrobić większe zakupy w mieście, żeby niczego nie brakowało. A jak samochód się  zepsuje to klops! pks- 5 razy na dzień, a wieczorem lub w nocy, aby z dzieckiem do lekarza jechać- nie ma o czym marzyć-. Ewentualnie taxówka 30 zł w jedną stronę- 10 km!

        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 października 2013, 08:16 | ID: 1025906

        W moim miescie jest wszystko co potrzebuje. Moje osiedle lezy w pieknej okolicy, las, rzeka a jednak blisko centrum, 5 minut alejką przez most. Idealne polozenie.

        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 października 2013, 08:16 | ID: 1025908

        Dwa razy do roku gdy jestem u siostry w Torniu ruszam na wieksze ubraniowe zakupy do galerii. Tyle mi wystarczy.

        Avatar użytkownika Marietka
        MarietkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
        • Posty: 28005
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 października 2013, 08:19 | ID: 1025913

        ok 2km mam do biedronki itp.

        do E-ga mam 40km.

        Avatar użytkownika Joaśka35
        Joaśka35Poziom:
        • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
        • Posty: 8329
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 października 2013, 08:22 | ID: 1025917
        aguska798 (2013-10-06 10:03:26)

        Mieszkałam na wsi rok- 2 sklepy na krzyż- najlepiej zrobić większe zakupy w mieście, żeby niczego nie brakowało. A jak samochód się  zepsuje to klops! pks- 5 razy na dzień, a wieczorem lub w nocy, aby z dzieckiem do lekarza jechać- nie ma o czym marzyć-. Ewentualnie taxówka 30 zł w jedną stronę- 10 km!

        a jednak ludzie mieszkają na wsi,i uciekają na wieś z tych obskurnych blokowisk,gdzie nie ma prywatności za grosz,ja mieszkam na Wsi i nie narzekam,jak samochod sie zepsuje to moj zaradny maz go naprawi a w tym czasie zadne dziecko nie choruje,moj maz jakby mial sie przeprowadzic na te blokowiska-betony to chyba by umarł z rozpaczy....

        Użytkownik usunięty
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 października 2013, 08:23 | ID: 1025918

          Ja  mieszkam na wsi, ale w odległości niecałego kilometra mam Rynek, na którym jest biblioteka, 3 sklepy spożywcze, jeden mięsno-wędliniarski,  jeden z pamiątkami i kwiatami, jeden z chemią gospodarczą i budka z lodami, goframi i zapiekankami. Oprócz tego muzeum, a w pobliżu kawiarnia, pizzeria, kościół, szkoła, przedszkole, Urząd Gminy, Przychodnia więc... wszędzie dojdę w niespełna 10 minut.

          Jeśli chodzi o większe zakupy to do Krakowa mam jakieś 30 km, do Wadowic i Myślenic 25km, do Kalwarii Zeb. 8 km - czyli wszędzie mam stosunkowo blisko i...  z tego się bardzo cieszę {#clap}

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 października 2013, 08:26 | ID: 1025925

          Ja mam 3 km do miasta:) Cisza, spokój, a jednak wszystko pod ręką:)

          Użytkownik usunięty
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 października 2013, 08:51 | ID: 1025931
            Joaśka35 (2013-10-06 10:22:41)
            aguska798 (2013-10-06 10:03:26)

            Mieszkałam na wsi rok- 2 sklepy na krzyż- najlepiej zrobić większe zakupy w mieście, żeby niczego nie brakowało. A jak samochód się  zepsuje to klops! pks- 5 razy na dzień, a wieczorem lub w nocy, aby z dzieckiem do lekarza jechać- nie ma o czym marzyć-. Ewentualnie taxówka 30 zł w jedną stronę- 10 km!

            a jednak ludzie mieszkają na wsi,i uciekają na wieś z tych obskurnych blokowisk,gdzie nie ma prywatności za grosz,ja mieszkam na Wsi i nie narzekam,jak samochod sie zepsuje to moj zaradny maz go naprawi a w tym czasie zadne dziecko nie choruje,moj maz jakby mial sie przeprowadzic na te blokowiska-betony to chyba by umarł z rozpaczy....

            Trochę racji w tym jest :) Czasem z chęcią wróciłabym na tą wieś{#smiley-laughing} dobrze, że masz zaradnego męża, bo ja do mechanika miałabym i tak kilka km i samochód na hol {#smiley-tongue-out}

            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              6 października 2013, 09:00 | ID: 1025934

              Do najbliższego miasta mam 25 km. U mnie jest 1 sklep i nic poza tym, w pobliskiej wiosce 1,5 km delaej 2 sklepy. Do skzoły Julka ma 4 km, a do miejscowości gminnej 10 km.

              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              6 października 2013, 09:03 | ID: 1025935

              W moim mieście niby sklepy jako takie są, 2 Biedronki, Tesco ale jak przychodzi coś kupić to trzeba jechać gdzieś dalej... Często robię zakupy, jak jestem u córki lub syna bo oni mieszkają w większych miastach...

              Użytkownik usunięty
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                6 października 2013, 09:03 | ID: 1025936
                apis74 (2013-10-06 10:23:17)

                Ja  mieszkam na wsi, ale w odległości niecałego kilometra mam Rynek, na którym jest biblioteka, 3 sklepy spożywcze, jeden mięsno-wędliniarski,  jeden z pamiątkami i kwiatami, jeden z chemią gospodarczą i budka z lodami, goframi i zapiekankami. Oprócz tego muzeum, a w pobliżu kawiarnia, pizzeria, kościół, szkoła, przedszkole, Urząd Gminy, Przychodnia więc... wszędzie dojdę w niespełna 10 minut.

                Jeśli chodzi o większe zakupy to do Krakowa mam jakieś 30 km, do Wadowic i Myślenic 25km, do Kalwarii Zeb. 8 km - czyli wszędzie mam stosunkowo blisko i...  z tego się bardzo cieszę {#clap}

                a gdzie mieszkasz? bo ja tez obok Krakowa

                Avatar użytkownika Marietka
                MarietkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
                • Posty: 28005
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                6 października 2013, 09:12 | ID: 1025942
                dpczajkowscy (2013-10-06 11:03:49)
                apis74 (2013-10-06 10:23:17)

                Ja  mieszkam na wsi, ale w odległości niecałego kilometra mam Rynek, na którym jest biblioteka, 3 sklepy spożywcze, jeden mięsno-wędliniarski,  jeden z pamiątkami i kwiatami, jeden z chemią gospodarczą i budka z lodami, goframi i zapiekankami. Oprócz tego muzeum, a w pobliżu kawiarnia, pizzeria, kościół, szkoła, przedszkole, Urząd Gminy, Przychodnia więc... wszędzie dojdę w niespełna 10 minut.

                Jeśli chodzi o większe zakupy to do Krakowa mam jakieś 30 km, do Wadowic i Myślenic 25km, do Kalwarii Zeb. 8 km - czyli wszędzie mam stosunkowo blisko i...  z tego się bardzo cieszę {#clap}

                a gdzie mieszkasz? bo ja tez obok Krakowa

                moj Pawel tez z okolic krakowa

                Avatar użytkownika karolina24
                karolina24Poziom:
                • Zarejestrowany: 16.02.2012, 12:24
                • Posty: 645
                18
                • Zgłoś naruszenie zasad
                6 października 2013, 09:16 | ID: 1025945

                ja mieszkam w centrum miasta do biedronki mam 300m a pod oknami bank ,sklep mięsny ,apteka kiosk drogeria plusy  że wszędzie blisko ale zero ciszy 

                Użytkownik usunięty
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  6 października 2013, 09:19 | ID: 1025947
                  karolina24 (2013-10-06 11:16:23)

                  ja mieszkam w centrum miasta do biedronki mam 300m a pod oknami bank ,sklep mięsny ,apteka kiosk drogeria plusy  że wszędzie blisko ale zero ciszy 

                  Ja tak mialam w Krakowie- obok apteka, miesny, piekarnia, kiosk, warzywniak, tapicer, szewc, krawcowa, kwaiciarnia, postoj taksowek, alma, ch krokus, multikino, aqua park, castorama, obi, wszystko pod reka, ale teraz mam cisze spokoj, a akurat to nie problem wsiasc w samochod i juz jestem w miescie. Jak sie auto zepsuje to mam komunikacje miejska z Krakowa, busy, pociagi i jestem szybciej w centrum niz czasem w korkach jak mieszkalam w KRK. 

                  Avatar użytkownika karolina24
                  karolina24Poziom:
                  • Zarejestrowany: 16.02.2012, 12:24
                  • Posty: 645
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  6 października 2013, 09:21 | ID: 1025948

                  chciałoby się uciec na wieś ale narazie nieda rady