Wspomnienia z PRLu
pepsi, oranzada, bardziej docenialo sie to wszystko a teraz jest wszystkiego za duzo
Dokładnie. Ale i we wszystkim mniej chemii było. Można było sam chleb z masłem jeść i jak smakowało! A szynki to tylko naświęta były. Nie mieniły się kolorami tęczy jak teraz...
bylo wiele fajnych rzeczy i na dodatek szynka smakowala jak szynka,bo sie jej czlowiek upragnal przez caly rok
Wszsystko co opisane i pokazane powyżej pamiętam Pamiętam też książkę skarg i mniosków Jeżeli ktoś się wpisał negatywnie to trzeba się było bać Robili wokół tego wpisu urzędnicy tyle szumu , że nie do opisania Teraz wiem , że była to bardziej pokazówka