11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
14 kwietnia 2014 10:34 | ID: 1103526
Hey, hey :) Ja wróciłam włąsnie z miasta. Dominik wypłynął aż do czwartku - moze piatku. Wiec chata wolna :D
14 kwietnia 2014 10:36 | ID: 1103529
Hey, hey :) Ja wróciłam włąsnie z miasta. Dominik wypłynął aż do czwartku - moze piatku. Wiec chata wolna :D
HEJ, hej... to zaraz do Ciebie wszystkie wyruszamy...
14 kwietnia 2014 10:37 | ID: 1103530
Ooo i ponownie pogoda lepsza to szybko wybywam na spacerek... do potem...
14 kwietnia 2014 10:42 | ID: 1103531
Hey, hey :) Ja wróciłam włąsnie z miasta. Dominik wypłynął aż do czwartku - moze piatku. Wiec chata wolna :D
HEJ, hej... to zaraz do Ciebie wszystkie wyruszamy...
Nie ma sprawy kochana :D Dawajcie :D:D
14 kwietnia 2014 11:11 | ID: 1103554
Mam dziś sajgon:) Ale popołudnie zaplanowałam na odpoczynek. Dlatego daję równo teraz, aby później mieć wiecej czasu:)
14 kwietnia 2014 11:11 | ID: 1103555
Miałam wyjść na jakiś spacerek a tu widzę, pogoda pogarsza się, chyba będzie padało...
U nas juz pada,a jak sie ochłodziło jak by była jesień;)
14 kwietnia 2014 12:07 | ID: 1103563
Ależ złapałam lenia:( A muszę niedługo po młodego jechać, potem po Matiego, i do miasta...
14 kwietnia 2014 12:17 | ID: 1103569
Głupi nie może żyć bez roboty.Gotuję wielki gar bigosu- takiego świątecznego.Jutro powkładam go w słoiki i zapasteryzuję, jak bedzie potrzeba to odgrzeję słoik w świeta a jak nie to znajdzie się chętny na bigosik od mamy.
14 kwietnia 2014 12:22 | ID: 1103570
Głupi nie może żyć bez roboty.Gotuję wielki gar bigosu- takiego świątecznego.Jutro powkładam go w słoiki i zapasteryzuję, jak bedzie potrzeba to odgrzeję słoik w świeta a jak nie to znajdzie się chętny na bigosik od mamy.
To prawda:) Ja od rana działam z oknami:) I co? Rozpadało się;( Niedługo jadę po młodego, a potem się biorę za prasowanie firan..
14 kwietnia 2014 12:27 | ID: 1103574
Głupi nie może żyć bez roboty.Gotuję wielki gar bigosu- takiego świątecznego.Jutro powkładam go w słoiki i zapasteryzuję, jak bedzie potrzeba to odgrzeję słoik w świeta a jak nie to znajdzie się chętny na bigosik od mamy.
To prawda:) Ja od rana działam z oknami:) I co? Rozpadało się;( Niedługo jadę po młodego, a potem się biorę za prasowanie firan..
Firan nie prasuję nawet tych "fikuśnych" z ozdobkami, wieszam wilgotne i same sie układają.Jak wieszam tosą prawie mokre, podłogę zabezpieczam strym kocem jak by tam cos z nich mogło coś kapać - tak na wszelki wypadek.
14 kwietnia 2014 12:34 | ID: 1103577
Mnie sprzątanie czeka, ale.. pogoda jakos nie zacheca mnie do tego...
14 kwietnia 2014 12:51 | ID: 1103578
Ooo i ponownie pogoda lepsza to szybko wybywam na spacerek... do potem...
Dobrze, że poszłam, obeszłam pół miasta bo pogoda sprzyjała, kupiłam sobie fajną tuniczkę i zrobiłam małe zakupy. Dla Tymcia nic nie znalazłam... chyba dam pieniążki i niech kupią coś mu sami...
14 kwietnia 2014 12:53 | ID: 1103579
Hey, hey :) Ja wróciłam włąsnie z miasta. Dominik wypłynął aż do czwartku - moze piatku. Wiec chata wolna :D
HEJ, hej... to zaraz do Ciebie wszystkie wyruszamy...
Nie ma sprawy kochana :D Dawajcie :D:D
He he he - ja już pochodziłam po swoim miasteczku i na razie dosyć wojaży...
14 kwietnia 2014 12:53 | ID: 1103580
U nas niestety pogoda nie sprzyja zakupom :( A musialabym do bankomatu jechac, nie chce mi sie :(
14 kwietnia 2014 12:54 | ID: 1103581
Mam dziś sajgon:) Ale popołudnie zaplanowałam na odpoczynek. Dlatego daję równo teraz, aby później mieć wiecej czasu:)
Ja mam wszystko opanowane, teraz pranko wstawiłam i została mi jedna biała koszulka...
14 kwietnia 2014 12:55 | ID: 1103582
Głupi nie może żyć bez roboty.Gotuję wielki gar bigosu- takiego świątecznego.Jutro powkładam go w słoiki i zapasteryzuję, jak bedzie potrzeba to odgrzeję słoik w świeta a jak nie to znajdzie się chętny na bigosik od mamy.
Od lat na żadne święta bigosu nie gotujmy... tak jakoś już jest...
14 kwietnia 2014 13:13 | ID: 1103592
Kurcze.. zapomniałam, ze jutro moi rodzice mają 25 rocznice ślubu i.. nie mamy dla nich prezentu.. Pomóżcie !!
14 kwietnia 2014 13:20 | ID: 1103594
Kurcze.. zapomniałam, ze jutro moi rodzice mają 25 rocznice ślubu i.. nie mamy dla nich prezentu.. Pomóżcie !!
Ja to bym kupiła duzy bukiet kwiatków,jak majo 25 rocznice to najlepiej 25 szt.
14 kwietnia 2014 13:22 | ID: 1103596
Kurcze.. zapomniałam, ze jutro moi rodzice mają 25 rocznice ślubu i.. nie mamy dla nich prezentu.. Pomóżcie !!
Ja to bym kupiła duzy bukiet kwiatków,jak majo 25 rocznice to najlepiej 25 szt.
Dodam tylko, ze mamy do siebie 200km :)
14 kwietnia 2014 13:22 | ID: 1103597
U nas pogoda straszna nie dosc ze wjeje to i do tego zimno i deszcz
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.