Wybaczcie ,że jestem taka wredna małpa,ale ja już taka jestem co myśle ,to pisze i nikt i nic nie jest w stanie mnie zmienić!!! Taki mam wredny charakterek,że masakrrrra,
25 lutego 2014 11:37 | ID: 1086421
Różni ludzie są na świecie. Najważniejsze to wiedzieć kim ( na prawdę) się jest.
25 lutego 2014 11:49 | ID: 1086424
Jeśli rzeczywiście taka jesteś to czy jest sens za to przepraszać?
25 lutego 2014 12:17 | ID: 1086439
25 lutego 2014 12:44 | ID: 1086444
Nikt nie jest wredny albo nie, z natury... sami decydujemy o tym,jacy jestesmy poprzez swoje zachowanie...
Wystarczy troche dobrej woli,by sie zmienic...
Trudno zmienić kalectwo, czy wady wrodzone....ale charakter? to coś co tworzymy sami :)
25 lutego 2014 12:51 | ID: 1086446
Gdy się tylko chce to można się "utemperować"... wiem po... sobie...
25 lutego 2014 12:54 | ID: 1086451
Musi cię jakiś kolec uwierać ..Jak z tej bajki o grożnym niedzwiedziu co go ząb strasznie bolał, a gdy ból zgubił był łagodny jak baranek
25 lutego 2014 13:02 | ID: 1086453
Gratuluję więc samoświadomości!
25 lutego 2014 13:12 | ID: 1086458
Wybaczcie ,że jestem taka wredna małpa,ale ja już taka jestem co myśle ,to pisze i nikt i nic nie jest w stanie mnie zmienić!!! Taki mam wredny charakterek,że masakrrrra,
wybaczam Ci :)
25 lutego 2014 13:17 | ID: 1086461
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
25 lutego 2014 13:20 | ID: 1086463
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Tobie też wybaczam:)
25 lutego 2014 13:25 | ID: 1086472
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
25 lutego 2014 13:31 | ID: 1086475
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
25 lutego 2014 13:39 | ID: 1086482
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
25 lutego 2014 13:42 | ID: 1086485
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Tobie też wybaczam:)
A ja za co podpadłam ???
25 lutego 2014 13:56 | ID: 1086492
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
i po co te złośliwości? Chcecie wywołać kolejną awanturę?
25 lutego 2014 13:59 | ID: 1086494
Wybaczam.
25 lutego 2014 14:05 | ID: 1086498
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
i po co te złośliwości? Chcecie wywołać kolejną awanturę?
Moniko rozumiem,że chcesz pilnować porządku na forum ale sądzę że nie powinnaś robić tego na siłę. Jednych lubi się mniej, drugich bardziej. Pisząc na forum mamy prawo do wyrażania własnej opinii. A że nie zawsze jest ona słodka i kolorowa- cóż. Karina się pewnie ze mną zgodzi?
25 lutego 2014 14:06 | ID: 1086499
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
i po co te złośliwości? Chcecie wywołać kolejną awanturę?
Śmiem stwierdzić,że ten wątek jest złośliwością , a bynajmniej takie są moje odczucia!
25 lutego 2014 14:15 | ID: 1086505
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
i po co te złośliwości? Chcecie wywołać kolejną awanturę?
Śmiem stwierdzić,że ten wątek jest złośliwością , a bynajmniej takie są moje odczucia!
I moje.
25 lutego 2014 14:24 | ID: 1086511
Co wam się tak zebrało??? Aż się zastanawiam kto następny
Ten, kto czuje taką potrzebę...
W tym wypadku to (chyba) niekoniecznie.
Asiu jak możesz w to wątpić
i po co te złośliwości? Chcecie wywołać kolejną awanturę?
Moniko rozumiem,że chcesz pilnować porządku na forum ale sądzę że nie powinnaś robić tego na siłę. Jednych lubi się mniej, drugich bardziej. Pisząc na forum mamy prawo do wyrażania własnej opinii. A że nie zawsze jest ona słodka i kolorowa- cóż. Karina się pewnie ze mną zgodzi?
nie robię nic na siłę- chcecie to obrzucajcie się błotem ja zadałam tylko pytanie- po co? ;-) Skoro uważacie post za złośliwość i nie lubicie kogoś za to, że jest złośliwy to czmu same jesteście złośliwe- czym zatem różnicie się od Kariny? ;-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.