Dzień spania w miejscach publicznych...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zdarzyło Wam się spać w jakimś miejscu publicznym... dzisiaj jest taki dzień... można nadrobić...
Nie wiadomo, kto jest autorem pomysłu uczczenia drzemki w miejscu publicznym. Święto to obchodzone jest od kilku lat w wielu miejscach na świecie, a sama celebracja publicznego spania polega głównie na zorganizowanych akcjach – nic tak nie poprawia nastroju jak grupowe leżakowanie. Wystarczy dodać wydarzenie na facebooku, zabrać kocyk i poduszkę – tak odbywa się większość obchodów. Dodatkowym argumentem na korzyść drzemiących jest fakt, że w świetle prawa spanie w miejscu publicznym nie jest wykroczeniem Można też wykorzystać ten dzień marketingowo – prawdziwie ekskluzywne przycinanie komara w Gdańsku zorganizowała w 2012 roku Ikea, pozwalając przy okazji swoim klientom na przetestowanie sklepowych łóżek. W gruncie rzeczy jednak każdy dzień jest Dniem Spania w Miejscach Publicznych. Wystarczy zajrzeć na sale wykładowe, posiedzenia zarządów czy też wybrać się na przejażdżkę komunikacją miejską. Trudno się zresztą dziwić, sen to czysta przyjemność, regeneracja mózgu i organizmu, no i oczywiście marzenia senne. Nie warto jednak posuwać się do ekstremów – badania wykazały, że zarówno regularne pozbawianie się snu (mniej niż 6 godzin na dobę), jak i zbytnie leniuchowanie (więcej niż 9 godzin na dobę) negatywnie przekładają się na długość życia. Co więcej, naukowcy uważają, że jeden z najczęstszych czynników wpływających na niedobór snu to 24-godzinna dostępność Internetu. Najlepiej zaś pamiętać, że niezależnie od tego, czy śpi się jak suseł, kłoda czy niemowlę, trzeba wstać prawą nogą.
(z internetu)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mmm...spać :D
Hm.... praca to też miejsce publiczne :) Redakcjo? Sjesta po 12?
He he dobry pomysł, jestem za
Ja po 13 do Was dołaczę;) Najpierw muszę jednak młodego odebrać ze szkoły:)
O fajnie Zapraszamy na nasze kanapy, będzie wygodniej
ja sobie kimnę chyba po południu, bo jakaś nietomna jestem:) Ale do Was nie zalecę, bo bym i tak w pociągu spała, to potem ze spania u Was nic by nie wyszło:)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mmm...spać :D
Hm.... praca to też miejsce publiczne :) Redakcjo? Sjesta po 12?
He he dobry pomysł, jestem za
Ja po 13 do Was dołaczę;) Najpierw muszę jednak młodego odebrać ze szkoły:)
O fajnie Zapraszamy na nasze kanapy, będzie wygodniej
ja sobie kimnę chyba po południu, bo jakaś nietomna jestem:) Ale do Was nie zalecę, bo bym i tak w pociągu spała, to potem ze spania u Was nic by nie wyszło:)
W podróży to nie dobrze bo można stację przespać
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dzisiaj to święto dla mnie bo spałabym wszędzie, taka senność mnie dopadła...
- Zarejestrowany: 26.02.2015, 13:55
- Posty: 7
Idealna pogoda na dzień spania :D Taka senna.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
Mmm...spać :D
Hm.... praca to też miejsce publiczne :) Redakcjo? Sjesta po 12?
He he dobry pomysł, jestem za
Ja po 13 do Was dołaczę;) Najpierw muszę jednak młodego odebrać ze szkoły:)
O fajnie Zapraszamy na nasze kanapy, będzie wygodniej
ja sobie kimnę chyba po południu, bo jakaś nietomna jestem:) Ale do Was nie zalecę, bo bym i tak w pociągu spała, to potem ze spania u Was nic by nie wyszło:)
No tak, też dobre miejsce na publiczne spanie Ja pociągami nie jeżdżę, ale często jak wracałam z uczelni do domu autobusem to w czasie 1,5 godziny jazdy zdarzało mi się przysnąć ze zmęczenia.
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
spałam w publicznym miejscu . wyjechaliśmy na koncert do mrągowa i gdzie spać ,jak noc i zmęczenie bierze - razem z kilkoma osobami spaliśmy za żywopłotem koło stacji paliw ,a rano kawkę na cpn-ie wypiliśmy i dalej w drogę :) ponadto kimałam i w pociągu i autobusie ,co jak oczy nie mogą już patrzec ,bo zmeczenie je trga ,to trzeba pospać . biwaki ,wypady a spac gdzieś trzeba :)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Wczoraj jakiś chłopak zasnął w galerii na fotelach - ochroniarza przyszedł go budzić.