Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
7 stycznia 2015 03:15 | ID: 1176567
Byłam z sunią na wieczornym spacerku Cosik mrozik bierze
U mnie teraz jest -12 stopni...
7 stycznia 2015 03:16 | ID: 1176568
witajcie, jestem przeziębiona......maksiu też coś kaszle:(:(
na termometrze u nas już -15 stopni...
Nie chorować Wiosna już bliziutko Ale temperaturę to macie zaj....
już jest --20 masakra
WOW...duuużo...
7 stycznia 2015 03:25 | ID: 1176569
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
7 stycznia 2015 03:48 | ID: 1176575
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
7 stycznia 2015 03:51 | ID: 1176578
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
U mnie pełni tez brak,od wczoraj śpię jak mysz pod miotła :/
7 stycznia 2015 03:53 | ID: 1176580
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
U mnie pełni tez brak,od wczoraj śpię jak mysz pod miotła :/
Rozumiem Ciebie doskonale... masz się czym martwić... Będzie dobrze - zobaczysz...
7 stycznia 2015 03:58 | ID: 1176584
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
U mnie pełni tez brak,od wczoraj śpię jak mysz pod miotła :/
Rozumiem Ciebie doskonale... masz się czym martwić... Będzie dobrze - zobaczysz...
Mam taka nadzieje, choć sasiadka zbila mnie dzis z tropu. Byle do rana to bede mogła zacząć w końcu dzwonić ;)
7 stycznia 2015 04:09 | ID: 1176586
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
U mnie pełni tez brak,od wczoraj śpię jak mysz pod miotła :/
Rozumiem Ciebie doskonale... masz się czym martwić... Będzie dobrze - zobaczysz...
Mam taka nadzieje, choć sasiadka zbila mnie dzis z tropu. Byle do rana to bede mogła zacząć w końcu dzwonić ;)
Sama zadzwonisz do spółdzielni to na pewno dowiesz się co i jak bo czasami sąsiedzi mogą zaszkodzić a nie pomóc...
7 stycznia 2015 04:15 | ID: 1176587
A ja spac nie moge , chyba przez ten stres. Wczoraj tez zasnęłam dopiero po 8 z rana :/
To jest nas dwie... i u mnie pełni księżyca nie ma...
U mnie pełni tez brak,od wczoraj śpię jak mysz pod miotła :/
Rozumiem Ciebie doskonale... masz się czym martwić... Będzie dobrze - zobaczysz...
Mam taka nadzieje, choć sasiadka zbila mnie dzis z tropu. Byle do rana to bede mogła zacząć w końcu dzwonić ;)
Sama zadzwonisz do spółdzielni to na pewno dowiesz się co i jak bo czasami sąsiedzi mogą zaszkodzić a nie pomóc...
Wiem,wiem Kochana. Idę pospacerowac z psem moze mnie sen zmorzy, choć watpię ;)
7 stycznia 2015 04:24 | ID: 1176590
To i za mnie powdychaj świeżego powietrza... może na mnie też sen sprowadzi...
7 stycznia 2015 06:41 | ID: 1176597
hejka
u nas juz Jowka w przedszkolu a Pawel w pracy
ja ogarne sie, kawke wypije i jade po swiadectwo pracy bo mi ksiegowa zle napisała
a pozniej na 11 do pracy.
7 stycznia 2015 06:51 | ID: 1176598
Witam i ja z rana. Zaraz budzę chłopców do szkoły...
7 stycznia 2015 06:52 | ID: 1176599
hejka
u nas juz Jowka w przedszkolu a Pawel w pracy
ja ogarne sie, kawke wypije i jade po swiadectwo pracy bo mi ksiegowa zle napisała
a pozniej na 11 do pracy.
Marta, jak Ci w nowej pracy się wiedzie?
7 stycznia 2015 06:59 | ID: 1176602
hejka
u nas juz Jowka w przedszkolu a Pawel w pracy
ja ogarne sie, kawke wypije i jade po swiadectwo pracy bo mi ksiegowa zle napisała
a pozniej na 11 do pracy.
Marta, jak Ci w nowej pracy się wiedzie?
zdziwiłam sie bo szłam tam jako zwykły pracownik a zaproponowal mi szef z-ce kierownika
zastanawiam sie
aaa i chyba po tesciowke musze dzwonic
pawel jedzie na miesiac
nie wiem jak sie poradze z mała ja poł sklepu na głowie i od rana do nocy na bank bede tam siedziec jak otwarcie bedzie.....
7 stycznia 2015 07:46 | ID: 1176612
Dwa zwariowane tygodnie już za nami!!! Nastał czas normalności!!!
Noga mnie mniej boli, więc dzisiaj wyruszam w miasto. Idę do biblioteki oddać książki i do księgarni kupić zrywany kalendarz. bo zapomniałam kupić przed świętami a bardzo mi go brakuje!!!
7 stycznia 2015 08:04 | ID: 1176616
Mam w tym tygodniu dodatkową drugą zmianę . Koleżance coś wypadło i poprosiła o zamianę , głupio odmówić . Jutro jednak mamy bal karnawałowy . Muszę jechać rano i pracować cały dzień . Na szczęście ten tydzień pracy ma tylko 3 dni .
7 stycznia 2015 08:07 | ID: 1176618
7 stycznia 2015 08:51 | ID: 1176621
Jestem ponownie... Męża do pracy wyprawiłam, zrobiłam śniadanie bratu i sobie i kawkę też już popijamy...
Nic nie spałam... wrrr...
7 stycznia 2015 09:31 | ID: 1176627
hejka
u nas juz Jowka w przedszkolu a Pawel w pracy
ja ogarne sie, kawke wypije i jade po swiadectwo pracy bo mi ksiegowa zle napisała
a pozniej na 11 do pracy.
Marta, jak Ci w nowej pracy się wiedzie?
zdziwiłam sie bo szłam tam jako zwykły pracownik a zaproponowal mi szef z-ce kierownika
zastanawiam sie
aaa i chyba po tesciowke musze dzwonic
pawel jedzie na miesiac
nie wiem jak sie poradze z mała ja poł sklepu na głowie i od rana do nocy na bank bede tam siedziec jak otwarcie bedzie.....
Działaj, poki masz okazję!!!! łap to za nogi!!!
7 stycznia 2015 09:32 | ID: 1176628
Jestem ponownie... Męża do pracy wyprawiłam, zrobiłam śniadanie bratu i sobie i kawkę też już popijamy...
Nic nie spałam... wrrr...
U mnie chłopcy w szkole, mąż w pracy, a ja działam w kuchni:) Teraz przerwa na capucinko;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.