No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
                                   7 maja 2015 17:19 | ID: 1218986
                  7 maja 2015 17:19 | ID: 1218986
              
Chleb upiekłam. Zaraz lecę wynosić wszystko z pokoju. Jutro tata ma przyjechać i panele zakładac nam.
Syn wczoraj też piekł... To mały remoncik będziesz miała...
Oj tak, najgorsze jest to wynoszenie rzeczy. Nie wiedziałam, że aż tyle się tego nazbierało.. ;/
                                   7 maja 2015 17:19 | ID: 1218987
                  7 maja 2015 17:19 | ID: 1218987
              
Tata dzwonił, ze dzisiaj przyjedzie. Miał jutro, ale.. jednak dzisiaj.
                                   7 maja 2015 17:24 | ID: 1218988
                  7 maja 2015 17:24 | ID: 1218988
              
wróciłam z dzieciakami ze spacerków ,pochmurno i zimno się zrobiło ... z takiego ciepła zaraz zimnica ,nie lubię takich przejśc :(
zrobiłam kawusię sobie i mężusiowi -córki z tatą urzędują ,a ja zaglądam do WAS :) 
                                   7 maja 2015 17:26 | ID: 1218989
                  7 maja 2015 17:26 | ID: 1218989
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
                                   7 maja 2015 19:01 | ID: 1219032
                  7 maja 2015 19:01 | ID: 1219032
              
No i tata za pól godzinki będzie. Wtedy jedziemy kupić panele i jutro będzie zakładał. Spisałam sobie listę zakupów, to może od razu do Biedronki skoczymy :)
                                   7 maja 2015 19:21 | ID: 1219036
                  7 maja 2015 19:21 | ID: 1219036
              
No i tata za pól godzinki będzie. Wtedy jedziemy kupić panele i jutro będzie zakładał. Spisałam sobie listę zakupów, to może od razu do Biedronki skoczymy :)
A ja czekam na syna i Ziemusia, może jeszcze dzisiaj z nim wpadnie, jak za późno nie przyjadą...
                                   7 maja 2015 19:22 | ID: 1219037
                  7 maja 2015 19:22 | ID: 1219037
              
wróciłam z dzieciakami ze spacerków ,pochmurno i zimno się zrobiło ... z takiego ciepła zaraz zimnica ,nie lubię takich przejśc :(
zrobiłam kawusię sobie i mężusiowi -córki z tatą urzędują ,a ja zaglądam do WAS :) 
Ja byłam na działeczce, jest jeszcze ciepło i słonecznie...
                                   7 maja 2015 19:22 | ID: 1219038
                  7 maja 2015 19:22 | ID: 1219038
              
No i tata za pól godzinki będzie. Wtedy jedziemy kupić panele i jutro będzie zakładał. Spisałam sobie listę zakupów, to może od razu do Biedronki skoczymy :)
A ja czekam na syna i Ziemusia, może jeszcze dzisiaj z nim wpadnie, jak za późno nie przyjadą...
To się nacieszysz Ziemkiem :)
                                   7 maja 2015 19:27 | ID: 1219039
                  7 maja 2015 19:27 | ID: 1219039
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
Kochana to zanosi się na jeszcze dłuższe leczenie i rehabilitację bo szwagier leżał już na rehabiltacji po operacji na otwartym sercu a tam dorwała go jakaś bakteria i miał lekki udar... Cały czas dzownimy i dowiadujemy się co z nim... Powoli polepsza się ale jak napisałam wcześniej ta rekonwalescencja potrwa jakiś czas...
                                   7 maja 2015 19:34 | ID: 1219040
                  7 maja 2015 19:34 | ID: 1219040
              
Cościk mężuś z działki nie wraca... Ja wróciłam wcześniej...
Ja wróciłam wcześniej...
                                   7 maja 2015 20:02 | ID: 1219047
                  7 maja 2015 20:02 | ID: 1219047
              
Uciekam na swoje serialiki, może potem wpadnę...
                                   7 maja 2015 20:14 | ID: 1219051
                  7 maja 2015 20:14 | ID: 1219051
              
Cościk mężuś z działki nie wraca... Ja wróciłam wcześniej...
Ja wróciłam wcześniej...
                                   7 maja 2015 23:09 | ID: 1219103
                  7 maja 2015 23:09 | ID: 1219103
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
Kochana to zanosi się na jeszcze dłuższe leczenie i rehabilitację bo szwagier leżał już na rehabiltacji po operacji na otwartym sercu a tam dorwała go jakaś bakteria i miał lekki udar... Cały czas dzownimy i dowiadujemy się co z nim... Powoli polepsza się ale jak napisałam wcześniej ta rekonwalescencja potrwa jakiś czas...
polepsza się to ważne -jednak po takich atakach zdrowotnych -proces zdrowienia trwa i trwa ... Niech zdrówko wraca :) 3-mam kciuki !!!
                                   7 maja 2015 23:38 | ID: 1219130
                  7 maja 2015 23:38 | ID: 1219130
              
Cościk mężuś z działki nie wraca... Ja wróciłam wcześniej...
Ja wróciłam wcześniej...
Zza płota to nie bo nie było ale naprzeciwko tak.... he he he...
                                   7 maja 2015 23:40 | ID: 1219132
                  7 maja 2015 23:40 | ID: 1219132
              
No i tata za pól godzinki będzie. Wtedy jedziemy kupić panele i jutro będzie zakładał. Spisałam sobie listę zakupów, to może od razu do Biedronki skoczymy :)
A ja czekam na syna i Ziemusia, może jeszcze dzisiaj z nim wpadnie, jak za późno nie przyjadą...
To się nacieszysz Ziemkiem :)
Dzisiaj nie przyszli bo za późno przyjechali ale jutro to wyściskam  obu... i Ziemusia i Tymcia...
 obu... i Ziemusia i Tymcia...
                                   7 maja 2015 23:41 | ID: 1219133
                  7 maja 2015 23:41 | ID: 1219133
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
Kochana to zanosi się na jeszcze dłuższe leczenie i rehabilitację bo szwagier leżał już na rehabiltacji po operacji na otwartym sercu a tam dorwała go jakaś bakteria i miał lekki udar... Cały czas dzownimy i dowiadujemy się co z nim... Powoli polepsza się ale jak napisałam wcześniej ta rekonwalescencja potrwa jakiś czas...
polepsza się to ważne -jednak po takich atakach zdrowotnych -proces zdrowienia trwa i trwa ... Niech zdrówko wraca :) 3-mam kciuki !!!
Dziękuję EWUŚ !!! Powoli stan się polepsza i to dobrze wróży...
                                   7 maja 2015 23:56 | ID: 1219137
                  7 maja 2015 23:56 | ID: 1219137
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
Kochana to zanosi się na jeszcze dłuższe leczenie i rehabilitację bo szwagier leżał już na rehabiltacji po operacji na otwartym sercu a tam dorwała go jakaś bakteria i miał lekki udar... Cały czas dzownimy i dowiadujemy się co z nim... Powoli polepsza się ale jak napisałam wcześniej ta rekonwalescencja potrwa jakiś czas...
polepsza się to ważne -jednak po takich atakach zdrowotnych -proces zdrowienia trwa i trwa ... Niech zdrówko wraca :) 3-mam kciuki !!!
Dziękuję EWUŚ !!! Powoli stan się polepsza i to dobrze wróży...
dobrze niech się polepsza -ni ma jak to zdrowie mieć wtedy jakoś daje się radę 
                                   7 maja 2015 23:58 | ID: 1219140
                  7 maja 2015 23:58 | ID: 1219140
              
Grażynko jak zdrówko twoich bliskich ,którzy przed majówka przebywali w szpitalu ??? polepszyło się ???
Kochana to zanosi się na jeszcze dłuższe leczenie i rehabilitację bo szwagier leżał już na rehabiltacji po operacji na otwartym sercu a tam dorwała go jakaś bakteria i miał lekki udar... Cały czas dzownimy i dowiadujemy się co z nim... Powoli polepsza się ale jak napisałam wcześniej ta rekonwalescencja potrwa jakiś czas...
polepsza się to ważne -jednak po takich atakach zdrowotnych -proces zdrowienia trwa i trwa ... Niech zdrówko wraca :) 3-mam kciuki !!!
Dziękuję EWUŚ !!! Powoli stan się polepsza i to dobrze wróży...
dobrze niech się polepsza -ni ma jak to zdrowie mieć wtedy jakoś daje się radę 
O tak - zdrowie to największy skarb...
                                   8 maja 2015 06:46 | ID: 1219158
                  8 maja 2015 06:46 | ID: 1219158
              
Witajcie z rana;) No i mamy piąteczek:)
                                   8 maja 2015 07:42 | ID: 1219173
                  8 maja 2015 07:42 | ID: 1219173
              
Dzisiaj mam z musu dzień gospodarczy. Ogarnęłam łóżko mamy. Czego ona tam nie chowa? Zmieniąłm posciel i zmusiłam aby się umyła. Zaczyna się koszmar .
Po południu odbieram Alę ze szkoły i Majkę z przedszkola. Zaraz wychodze do biedronki. A potem zrobię obiecany styropian dla Oli . Jutro na imprezkę w Playschol-u.
No i na jutro zrobię obiad, bo moze pojadę na działkę. tym razem z mężem. Dokupimy jeszcze troszkę ziemi. I bukszpanu na cmentarz.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!